070304_1500_MK791202_v01_KWANT_Zagrożenie dla Rospudy
PROBLEM:_Wybór złej lokalizacji obwodnicy. Naruszenie obszarów wpisanych do Programu Natura 2000.
SŁOWA KLUCZE: obwodnica, Rospuda, przyroda,
ODBIORCA: zespół dziennikarki
CYTAT: „Od czterech lat organizacje ekologiczne skupione w "Koalicji na rzecz ratowania doliny Rospudy" prowadzą działania, których celem jest wytyczenie obwodnicy Augustowa poza doliną rzeki Rospudy.
Dlaczego Rospuda jest bezcenna? Dolina rzeki Rospudy to obok bagien biebrzańskich jeden z najcenniejszych torfowiskowych obiektów w kraju. To także miejsce występowania wielu rzadkich i chronionych gatunków roślin, jedyne w Polsce stanowisko miodokwiatu krzyżowego. Botanicy nazywają ten teren "perłą o wartościach na skalę europejską". Przyrodnicza wartość doliny wynika z jej rozległości i naturalnego, zupełnie nie naruszonego układu stosunków wodnych. Istniejący układ hydrologiczny decyduje o trwałości występujących tu licznych torfowiskowych zbiorowisk roślinnych. Dolina Rospudy połączona jest z Puszczą Augustowską, do której przylega.
Jak ma wyglądać obwodnica? Projektowana obwodnica Augustowa jest całkowicie nowym ciągiem komunikacyjnym na terenie gminy Nowinka oraz gminy i miasta Augustów. Prace nad przystąpieniem do budowy obwodnicy miasta Augustowa weszły w kolejną fazę – obecnie trwa postępowanie w sprawie oceny oddziaływania na środowisko planowanego przedsięwzięcia celem uzyskania decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Długość projektowanej obwodnicy wynosi nieco ponad 17 km. łączącej tranzytem kraje nadbałtyckie z regionem. Czas trwania inwestycji przewidziany jest na 18 miesięcy, choć prace w granicach doliny mają nie przekroczyć jednego sezonu wegetacyjnego. Wzdłuż planowanej estakady konieczne będzie wykonanie tzw. "dróg technologicznych" oraz usunięcie roślin, wylesienie, wycinka drzew, kształtowanie zboczy, tworzenie nasypów i wykopów, wbijanie pali pod przęsła, budowa dróg dojazdowych i pomostów technicznych, zakładanie obiektów i stworzenie zaplecza budowy, parkingów dla sprzętu ciężkiego. Wszystkie te działania jeszcze przed ewentualnym ukończeniem inwestycji przyczynią się do nieodwracalnego naruszenia dotychczasowego spływu powierzchniowego wód w całej dolinie, naruszą pokłady wodonośne i zmienią naturalny sposób nawadniania doliny. Naruszona zostanie warstwa gleb organicznych torfów i osady denne zgromadzone w dolinie. Wydawałoby się, że Ministerstwo Środowiska, Wojewódzki Konserwator Przyrody w Białymstoku czy też Wojewódzka Komisja Ochrony Środowiska (czyli służby zajmujące się zawodowo ochroną przyrody, finansowane z pieniędzy podatników) powinny przejmować się tym, że w niedługim czasie wyginie bezpowrotnie jeden z gatunków storczyków w kraju i zniszczona zostanie jedna z najbardziej naturalnych dolin rzecznych w Polsce. Jednak nic takiego nie ma miejsca – wszystkie te gremia nie zrobiły absolutnie nic, by pomóc w zachowaniu doliny w nienaruszonej postaci.
Obwodnica – ekonomiczny nonsens. Przy tak dużym i nieodwracalnym zniszczeniu przyrody co najmniej dziwny wydaje się stosunek planistów, drogowców, lokalnych i wojewódzkich władz do budowy obwodnicy. Pominięte zostały nie tylko niemal wszystkie uwagi organizacji ekologicznych i przyrodników (poza jedną – by obwodnica nie przebiegała przez dolinę po nasypie), ale i argumenty ekonomiczne. Przeprowadzenie obwodnicy estakadą w tak trudnym terenie wielokrotnie zwiększa koszta inwestycji. Jest to tym dziwniejsze, że organizacje ekologiczne od początku kampanii proponują wariant alternatywny, przez Raczki, jako nie ingerujący drastycznie w dolinę Rospudy. Przejście przez dolinę nastąpiłoby wówczas w okolicach wsi Młyniska i Topiłówka zamiast obecnie istniejącego mostu lub w jego sąsiedztwie. Dolina rzeki w tym miejscu ma szerokość do 150 m i wystarczyłoby wybudować jedno przęsło, bez potrzeby trudnej technicznie i kosztownej budowy estakady przez Rospudę w jednym z najbardziej szerokich miejsc doliny (516 m.). Koszty budowy obwodnicy i jej ewentualnej późniejszej eksploatacji będą wyższe także ze względu na trudne warunki klimatyczne. Miejsce przebiegu obwodnicy charakteryzuje się bowiem najsurowszym – poza obszarami górskimi – klimatem w Polsce. Wpływ na to mają takie zjawiska jak: temperatura – klimat pozostaje pod silnym oddziaływaniem zimnych mas powietrza arktycznego i polarno-kontynentalnego; pokrywa śnieżna – średnia roczna liczba dni w roku z pokrywą śnieżną to 101 dni; mgła – średnia roczna liczba zamglonych dni w roku to 45 dni, 30% mgieł utrzymuje się powyżej 6 godzin; opady – stosunkowo wysokie, średniorocznie 550-600 mm„
ŹRÓDŁO : [http://www.pracownia.org.pl/
dz/index.php?d=archiwalne&e=artykuly&rok=2002&nr=97&id=124]
KOMENTARZ do problemu: Przy projektowaniu obwodnicy Augustowa stworzono wiele wariantów przebiegu trasy Via Baltica. Wybrany został jeden z najgorszych wariatów, który spowoduje zniszczenie przyrody oraz wstrzymanie środków finansowych z Unii Europejskiej. Rozwiązaniem problemu byłoby wybranie innego przebiegu trasy, co usatysfakcjonowałoby mieszkańców i zachowałoby nie naruszone zasoby środowiska.
AUTOR: Monika Kowalczyk