Nawyk dyskursu – bez argumentów merytorycznych, poza nimi lub obok nich jest tak powszechny, że zdziwienie wywołuje u nas obecnie cywilizacyjna normalność europejska: racjonalna argumentacja. Użycie jej przez związki zawodowe – jest zaskoczeniem dodatkowym, albowiem medialny obraz związków, to stosowanie argumentów pozamerytorycznych, siłowych.
Odnotowując incydent racjonalności i merytoryczności – w ważnej dyskusji publicznej – warto przeanalizować powtórnie – na tym konkretnym przykładzie, głębokość aktualnego zakorzenienia Syndromu czarnoskórego Amerykanina. Czytaj dalej „Syndrom czarnoskórego Amerykanina”