Problem wielu organizacji nie leży w kompetencjach i zasobach finansowych. Kompetencje mogą być certyfikowane międzynarodowymi certyfikatami, zasobów finansowych może być pod dostatkiem, technologii – bez ograniczeń, a firma będzie funkcjonowała jak w tańcu chochoła. Wszystkie kontrole, audyty, nawet kontroling – poza niskim poziomem ludzkiej energii – nie będzie pokazywał niczego nadto.
Potrzebny jest zupełnie inny instrument badania i rekomendacji zmian: MSE™- gdyż obszar uwarunkowań jest mało znany: uwarunkowania intelektualno – mentalne – nazywane też kulturowo – mentalnymi.