Polsce grozi paraliż w wykorzystywaniu funduszy strukturalnych

2007-03-01_1700_EJ820728_v01_administracja_wykorzystanie pieniędzy z Unii

SŁOWA KLUCZE:_ administracja_ środki unijne_ urzędnik_ etat_ pensje_ migracja pracowników

TEMAT:_ Wykorzystanie pieniędzy z Unii a brak kadry.

PROBLEM:_ Mała liczba wyspecjalizowanej kadry urzędniczej, niskie pensje i migracja pracowników do sektora prywatnego mogą spowodować paraliż w wykorzystywaniu środków unijnych w latach 2007-2013

ODBIORCA:_ Zespół projektowy – zarządzanie kadrami

CYTAT: „Potrzeba etatów na podział pieniędzy z Unii”  

Polsce grozi paraliż w wykorzystywaniu funduszy strukturalnych, jeżeli szybko nie dojdzie do wzmocnień kadrowych w instytucjach, które zajmują się obsługą unijnych funduszy pomocowych. Już w tym roku Polskę czeka wielka kumulacja środków, które zaprogramowała dla nas Bruksela. W latach 2004-2006 Polska otrzymała na realizację polityki spójności ponad 11 mld euro, w okresie 2007-2013 ma otrzymać prawie 60 mld euro. Liczba urzędników potrzebnych do obsługi tak gigantycznej puli środków pozostaje na tym samym poziomie, a to oznacza, że za kilka miesięcy mogą nastąpić poważne problemy z płynną obsługą nowych beneficjentów. Sytuację dodatkowo pogarsza fakt, że w niektórych instytucjach zarówno na szczeblu centralnym, jak i terenowym następuje masowy odpływ kadr. Wysoko wykwalifikowani urzędnicy na pensjach nieprzekraczających 2 tysiące zł brutto są łatwym kąskiem dla komercyjnych firm doradczych, oferującym pomoc w przygotowaniu projektów. Rynkowe stawki za podobną pracę są tam ponad cztery razy wyższe.

Komisja Europejska domaga się od Polski szybkiego wzmocnienia zasobów kadrowych potrzebnych do obsługi unijnej pomocy. Nieoficjalnie wiadomo, że o ich liczbie ma decydować ilość środków dostępnych w poszczególnych programach. W państwach starej Unii na obsługę każdego 1 miliona euro dotacji przypada średnio 2,5 urzędnika, w Polsce tylko jeden. Bruksela chce, aby takie standardy obowiązywały również w Polsce. Unijni eksperci uważają, że takie wzmocnienia mogą przynieść jedynie pozytywne efekty, w postaci szerszego wykorzystania pieniędzy unijnych.”

ŹRÓDŁO: http://www.gazetaprawna.pl/index.php?action=showNews&dok=1875.29.521.2.20.1.0.1.htm Gazeta Prawna Nr 5/2007 z 08.01.2007 , 2007-03-01 17:00

KOMENTARZ do problemu: Samorządy nie są przygotowane pod względem ilości wyspecjalizowanej kadry do przyjęcia tak dużych pieniędzy z Unii Europejskiej w latach 2007 – 2013. Niskie wynagrodzenia dla już wykwalifikowanych pracowników , słaby system motywacji , brak właściwego systemu szkoleń powoduje , że pracownicy odchodzą do prywatnych firm , gdzie dostają kilkakrotnie wyższe pensje i są doceniani. Musi nastąpić wzrost liczby etatów i muszą wzrosnąć pensje dla kadry , która będzie efektywniej wykorzystywać pieniądze unijne. Ważne są także odpowiednie szkolenia dla ludzi zajmujących się funduszami unijnymi a także ewentualne przekwalifikowania pozostałej kadry. Tylko sprawna obsługa przez zadowolonych pracowników i na wysokim poziomie może doprowadzić do pozytywnych efektów wykorzystania tych pieniędzy. Najbardziej istotne jest zatrzymanie dobrej i sprawdzonej kadry m.in. poprzez zagwarantowanie pensji rynkowych.

AUTOR: Ewelina Jeziorek

Moderator TW480302: Administracja publiczna nie ma motywacji do szkoleń. Dlatego należy szukać rozwiązań alternatywnych. Jednym z nich są usługi outsourcingowe w zakresie funduszy unijnych. Wymagają wprowadzenia standardów usług i certyfikowanego systemu kształcenia specjalistów zakresie funduszy unijnych. Dysponujemy standardami Infobrokera systemowego ukierunkowanego na fundusze unijne.

SPOŁECZEŃSTWO INFORMACYJNE W POLSCE

SPOŁECZEŃSTWO INFORMACYJNE W POLSCE –

PRZEGLĄD PROGRAMÓW ROZWOJU 1995 – 2005

Jerzy Stanisław  NOWAK,  Renata NOWAK, Janusz GRABARA

Wstęp

Po 1945 r. szereg uczonych i publicystów obserwując dynamiczny rozwój informatyki i telekomunikacji podjęło rozważania i prace określające wizję nowego społeczeństwa, zwanego społeczeństwem informacyjnym. Przegląd definicji społeczeństwa informacyjnego pokazano w [NOWA2005] i w [NOWA2005a], w związku z czym w niniejszym rozdziale postanowiono przedstawić wyłącznie przegląd programów polskich, zarówno społecznych jak i opracowanych przez instytucje rządowe,  mających na celu wdrożenie idei społeczeństwa informacyjnego [dalej: SI] w Polsce. Szereg programów i koncepcji rozwoju SI ma już znaczenie archiwalne, więc ograniczono się do ich wymienienia poświęcając znacznie więcej miejsca mniej znanym.

1.  Przygotowania do wdrożenia idei

            Podstawowym problemem w Polsce było i pozostaje nadal zapewnienie powszechnego dostępu do infrastruktury informacyjnej, przekazanie obywatelom wiedzy o tym jak można efektywnie korzystać z nowych możliwości, a ponadto stworzenie takiego "otoczenia gospodarczego", w którym możliwości techniczne szybko przekładają się na konkretne rozwiązania użytkowe. Problemy te wskazano po raz pierwszy w Raporcie Polskiego Towarzystwa Informatycznego w 1991 roku [PTI1991]. Z kolei w raporcie z Pierwszego Kongresu Informatyki Polskiej [1KIP1994] sformułowano 10 zaleceń – istotnych dla rozwoju informatyzacji w Polsce, a w tym również dla przyszłego społeczeństwa informacyjnego. 

  1. W strategii rozwoju Polski należy przyjąć, że teleinformatyka jest jednym z podstawowych czynników gospodarczego i społecznego rozwoju kraju.
  2. W celu umożliwienia efektywnej integracji Polski z Unią Europejską należy dopasować nasze już istniejące i nowo powstające systemy informatyczne do jej standardów.
  3. Wszystkie podmioty gospodarcze w Polsce muszą być równoprawne pod względem dostępu do rynku, koncesji oraz zamówień publicznych w ramach zasad wolnej konkurencji przy maksymalnym wykorzystaniu istniejącego potencjału polskich przedsiębiorstw informatycznych.
  4. Konieczna jest polityczna zgoda na szeroki udział firm prywatnych w budowie i eksploatacji sieci teleinformatycznych teraz, a infostrad w przyszłości, a więc na demonopolizację obecnych struktur obsługi telekomunikacji.
  5. Pilnym zadaniem władzy ustawodawczej jest opracowanie racjonalnych rozwiązań prawnych dotyczących informatyki.
  6. Podczas tworzenia normatywnych aktów prawnych oprócz weryfikacji prawnej musi być dokonywana weryfikacja informatyczna, gwarantująca ich algorytmizację.
  7. Dla dobra społeczeństwa oraz w celu osiągnięcia społecznej akceptacji informatyzacji konieczne jest prawne zagwarantowanie ochrony danych osobowych obywatela w powszechnych systemach informacyjnych.
  8. Dla prawidłowego przebiegu rozwoju informatyzacji konieczne jest zapewnienie dopływu wykształconych kadr informatycznych, co można osiągnąć tylko na podstawie sprawnie funkcjonującego systemu edukacji.
  9. Aby osiągnąć odpowiedni poziom wiedzy informatycznej w społeczeństwie, konieczne jest upowszechnienie dostępu do informatyki w domu i szkole dzięki zmniejszeniu wysokości cła i podatków.
  10. W dobie powszechnej dostępności do ogólnoświatowych dóbr kultury należy upowszechniać kulturę polską za pomocą środków informatycznych.

Jak daje się zauważyć – zalecenia z 1994 r. nie używają jeszcze określenia „społeczeństwo informacyjne”, ale ich treść jest całkowicie zgodna z zaleceniami Raportu Bangemanna([1]) [BANG1994] i innych późniejszych dokumentów.

            Idea wdrożenia zasad społeczeństwa informacyjnego staje się bardzo żywa w kraju. W latach 1994-99 ma miejsce szereg konferencji przybliżających te zagadnienia, a także zostają podjęte oficjalne działania administracji państwowej w ramach przygotowań do wejścia do Unii Europejskiej. Te działania można potraktować jako etap przygotowawczy do szerokiego wdrożenia idei SI w Polsce.

            Należy tu wymienić m.in. następujące działania i dokumenty:

– „Program rozwoju infrastruktury informatycznej dla polskich środowisk naukowych” [KBNP1995] opracowany przez Komitet Badań Naukowych w marcu 1995 r. Program stanowi rozwinięcie „Strategii KBN w zakresie rozwoju informatyki dla polskich środowisk naukowych” z maja 1993 r. O ile dokument wcześniejszy odnosił się wyłącznie do spraw czysto technicznych (sprzęt, sieci, oprogramowanie), to Program z 1995 r. podkreśla fakt, iż „polityka informatyczna środowiska naukowego i akademickiego powinna promować i wspomagać rozwój nowoczesnych gałęzi wiedzy, jak i działanie Państwa w kierunku tworzenia globalnego społeczeństwa informatycznego”.

Raport Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji ([2]) – Społeczeństwo informacyjne w Polsce. Wstęp do założeń polityki Państwa – Warszawa, lipiec 1996 [KRRT1996], który przedstawia wizję społeczeństwa informacyjnego z punktu widzenia urzędu odpowiedzialnego za rozwój radiofonii i telewizji.

Konferencja naukowa z grudnia 1996 „Integracja europejska wobec wyzwań ery informacyjnej (postindustrialnej)” [INEU1996] w trakcie konferencji  referaty kierunkowe wygłosili L. Zacher, K. Wydro, A. Wierzbicki i J. Wierzbołowski będące podstawą interesującej dyskusji.

Konferencja naukowa listopad 1997 „Polska wobec wyzwań społeczeństwa informacyjnego: aksjologiczne i społeczne dylematy integracji z Unią Europejską” organizowana przez Ministerstwo Gospodarki i Instytut Rozwoju i Studiów Strategicznych [INEU1997}

2 Kongres Informatyki Polskiej w 1998 w Poznaniu ponownie podejmuje problematykę społeczeństwa informacyjnego [2KIP1998], a w tradycyjnych już 10 zaleceniach Kongresu można znaleźć trzy wyraźne odniesienia do spraw społeczeństwa informacyjnego:

  1. Podstawą rozwoju społeczeństwa informacyjnego mającego być aktywnym członkiem społeczności Unii Europejskiej jest racjonalne wykorzystanie teleinformatyki.
  2. Administracja państwa powinna precyzyjne określić swoje zadania związane z rozwojem społeczeństwa informacyjnego w Polsce jak również określić oczekiwania w stosunku do sektora teleinformatycznego i użytkowników.
  3. Dla prawidłowego rozwoju społeczeństwa informacyjnego konieczna jest powszechna edukacja w zakresie efektywnego wykorzystywania środków teleinformatyki.

Pakt na rzecz budowy Społeczeństwa Informacyjnego w Polsce [PAKT1998} podpisany w trakcie 2 Kongresu Informatyki Polskiej w Poznaniu, którego sygnatariusze stwierdzają między innymi:

„…Nie mamy już wątpliwości, że powinniśmy włączyć się w proces budowy Społeczeństwa Informacyjnego przygotowując do tego zarówno społeczeństwo jak i też rozwiązania techniczne. Podobnie jak w krajach UE, wiąże się to z szeregiem zadań dla administracji państwowej i jednostek naukowo-badawczych. Wiele do zrobienia mają też firmy i sami użytkownicy systemów informatycznych. W procesie budowy Społeczeństwa Informacyjnego ogromną rolę mają też do spełnienia media, odpowiedzialne za prezentowanie trendów, problemów i przykładów rozwiązań.

Wymiar cywilizacyjny zamierzenia jakim jest budowa Społeczeństwa Informacyjnego można przyrównać do realizowanych niegdyś takich przedsięwzięć jak likwidacja analfabetyzmu, powszechna elektryfikacja itp. Chodzi bowiem o to by umożliwić wszystkim Polakom funkcjonowanie zgodnie z praktyką krajów rozwiniętych. Sygnatariusze Paktu, wychodzą z założenia, że konieczne jest zmobilizowanie do współdziałania dostawców rozwiązań dla infrastruktury informacyjnej, użytkowników, ośrodków badawczo-rozwojowych, sektora edukacji i mediów. Budowa Społeczeństwa Informacyjnego jest zadaniem, w które włączyć powinien się niemal każdy, zarówno w sferze swoich zajęć zawodowych (rozwiązania otwarte, przystosowane do technik infrastruktury informacyjnej) jak i w życiu rodzinnym (samokształcenie, edukacja dzieci, zaspokajanie własnych potrzeb).”

–  w 1998 r. podejmują działania Komitet Badań Naukowych i Ministerstwo Łączności przygotowując kilka wersji raportu „Cele i kierunki rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce”. Wersja z czerwca 1998 [KBNŁ1998] zawiera szereg zestawień tabelarycznych prezentujących prace  do wykonania w celu realizacji zadania ([3]). Raport w zmienionej postaci zostaje zatwierdzony przez Radę Ministrów dopiero w listopadzie 2000 r.

– we wrześniu 2000 r. KBN przygotowuje kolejny „Program rozwoju infrastruktury informatycznej polskiego środowiska naukowo-akademickiego na lata 2001-2005 – PIONIER: Polski Internet Optyczny – zaawansowane aplikacje, usługi i technologie dla Społeczeństwa Informacyjnego”

Polska Akademia Nauk przygotowuje (Komitet Prognoz „Polska 2000 Plus”) [PAN2000] przygotowuje opracowanie „Strategia rozwoju Polski do roku 2020”. W zakresie społeczeństwa informacyjnego raport budzi rozczarowanie nie wnosząc nic nowego i nie stawiając żadnej prognozy w tym zakresie. Dość powierzchowne omówienie zjawiska zawiera artykuł A. Wierzbickiego w tomie I – Diagnoza ogólnych uwarunkowań rozwojowych – Wpływ megatrendów cywilizacji informacyjnej na sytuację w Polsce. Oceniając raport PAN można zaryzykować twierdzenie, że instytucje naukowe nie zauważyły zjawiska oddając pole działań firmom informatycznym (dostawa sprzętu komputerowego i oprogramowania antywirusowego pod hasłem społeczeństwa informacyjnego!) oraz urzędom centralnym tworzącym szereg programów mających głównie w nazwie, a nie w treści, problematykę społeczeństwa informacyjnego, co szczególnie widoczne będzie w latach 2000 – 2005 r.

1.1. Uchwała Sejmu RP z 14 lipca 2000 r.

            W następstwie Europejskiej Konferencji Ministerialnej, która odbyła się w Warszawie w maju 2000 r. pod hasłem Społeczeństwo Informacyjne: przyśpieszanie integracji europejskiej, Sejm Rzeczpospolitej Polskiej 14 lipca 2000 r podjął uchwałę „w sprawie budowania podstaw społeczeństwa informacyjnego w Polsce” (M.P. z 2000 r. Nr 22, poz. 448 ). Stwierdzono w niej, że obowiązujący system prawny i polityka Rządu nie stwarzały dostatecznych warunków, by w pełni wykorzystać możliwości rozwoju społeczeństwa informacyjnego. Tym samym, Sejm uznał, że nowoczesne technologie, usługi i zastosowania usług telekomunikacyjnych, teleinformatycznych i multimedialnych mogą być katalizatorem rozwoju gospodarczego, zwiększać konkurencyjność gospodarki, tworzyć nowe miejsca pracy, sprzyjać rozwojowi demokracji, regionów, wspomagać nauczanie, ochronę zdrowia, dostęp do dóbr kultury. Są one również niezbędne dla zachowania gotowości obronnej, bezpieczeństwa państwa i obywateli oraz porządku publicznego. Sejm wezwał Rząd do przedstawienia w trybie pilnym do końca września 2000 r. założeń strategii rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce. W szczególności zalecił uwzględnić w niej następujące zagadnienia:

a) zasady powszechnego dostępu i wykorzystania Internetu,

b) plan rozwoju edukacji informatycznej dzieci i młodzieży,

c) plan rozwoju edukacji informatycznej osób dorosłych, uwzględniający konieczność zdobywania nowych kwalifikacji w transformującej się gospodarce,

d) plany i priorytety rozwoju systemów teleinformatycznych w administracji, sprzyjające racjonalizacji wykorzystania środków budżetowych, a także usprawniające kontakty obywatela z urzędem oraz samorządność lokalna,

e) metodykę rozwoju systemów teleinformatycznych uwzględniających wymagania obronności i bezpieczeństwa państwa,

f) priorytety rozwoju systemów teleinformatycznych wspomagających system finansowy państwa,

g) działania podejmowane przez państwo dla rozwoju systemów teleinformatycznych dla potrzeb ośrodków naukowych i ośrodków uniwersyteckich,

h) system ostrzegania przed zagrożeniami związanymi z nadużyciami i przestępstwami z wykorzystaniem sieci teleinformatycznych i telekomunikacyjnych,

i) plan działań wspomagających wykorzystanie usług społeczeństwa informacyjnego:

·         dla rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw,

·         dla rozwoju wsi,

·         w ochronie zdrowia,

·         w zwiększaniu dostępności do dóbr kultury,

·         w transporcie,

·         w ochronie środowiska,

·         dla zwiększenia bezpieczeństwa obywateli i ochrony porządku publicznego,

j) udział przedstawicieli Polski w międzynarodowych ustaleniach i działaniach standaryzujących zasady gospodarki elektronicznej.

            Sejm zobowiązał Rząd do pilnego podjęcia prac legislacyjnych umożliwiających rozwój gospodarki elektronicznej, w tym jak najszybszego przesłania Sejmowi projektów odpowiednich ustaw regulujących kwestie dotyczące: tzw. podpisu elektronicznego, dokumentu elektronicznego, bezpieczeństwa informacji, kryptografii, ochrony interesów konsumenta, ochrony danych, bezpieczeństwa i zasad umów zawieranych za pomocą Internetu i sieci telekomunikacyjnych, a także kwestie podatkowe i dotyczące przepisów usprawniających detaliczny obrót towarowy z zagranicą.

            W dniu 28 listopada 2000 r. Rada Ministrów przyjęła "Stanowisko w sprawie uchwały Sejmu RP z dnia 14 lipca 2000 r. w sprawie budowania podstaw społeczeństwa informacyjnego w Polsce", oraz dokument programowy "Cele i kierunki rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce" [KBNŁ 2000], przygotowany przez Komitet Badań Naukowych we współpracy z Ministerstwem Łączności (obecnie Ministerstwo Infrastruktury). Przedstawiał on priorytetowe cele rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce i działania administracji rządowej konieczne dla ich osiągnięcia. Dokument ten, podobnie jak przygotowany wcześniej na zlecenie Rady Europejskiej  Raport Bangemanna [BANG1994], miał również za zadanie zwiększyć wśród polityków świadomość problemów i wyzwań oraz szans i zagrożeń niesionych przez zachodzącą na świecie rewolucję informacyjną. Rząd wyraził nadzieję, że współpraca przy tworzeniu podwalin społeczeństwa informacyjnego odbywać się będzie przy poparciu wszystkich opcji politycznych. Jednocześnie Rada Ministrów zobowiązała się do podjęcia szeregu działań mających na celu przyspieszenie rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce. Jednym z nich było zobowiązanie Ministerstwa Łączności do opracowania dokumentu "ePolska – Strategia rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce na lata 2001-2006", na wzór podjętej przez UE inicjatywy eEurope. Zadanie to Ministerstwo wykonało poprzez zebranie strategii cząstkowych wszystkich zainteresowanych resortów i opracowanie na ich podstawie planu działania.

1.2. Rezultaty I etapu

            Uchwalenie ustawy z dnia 14 lipca 2000 r. oraz opublikowanie „Celów..” opracowanych przez Ministerstwo Łączności i Komitet Badań Naukowych zamyka w pewnym sensie etap o charakterze przygotowawczo-informacyjnym i stwarza podstawę do rozpoczęcia kolejnego, który powinien stworzyć bazę prawną do realizacji idei SI w kraju. Szereg działań podjętych przez organizacje informatyczne i agendy rządowe miało na celu przybliżenie idei społeczeństwa informacyjnego i można uznać, że zostało to wykonane. Jednocześnie daje się już zauważyć w tym okresie pogląd sprowadzający budowę społeczeństwa informacyjnego do instalacji okablowania telekomunikacyjnego (szerokopasmowy Internet) i zakupu komputerów dla szkół i urzędów. Problemy bezpieczeństwa w ogóle nie pojawią się w dyskusjach, a jeżeli tak, to ograniczają się do czysto technicznych zabezpieczeń sieci i programów komputerowych. Nie zauważa się podjęcia dyskusji na temat funkcjonowania społeczeństwa informacyjnego i implikacji na życie jednostek. Odwołując się do definicji społeczeństwa informacyjnego autorstwa T. Goban-Klasa i P. Sienkiewicza [GOKS1999] można stwierdzić, że nie widać jeszcze po zakończeniu tego okresu warunków do tworzenia dochodu narodowego przez większość społeczeństwa.

            W kolejnym okresie tj. w latach 2001-2005 mamy do czynienia z zalewem programów, w których pojęcie „społeczeństwo informacyjne” staje się słowem-wytrychem – praktycznie nie ma dokumentu czy opracowania posługującego się tym określeniem wg przysłowiowej zasady „słoń a sprawa polska” ([4]). Co więcej, można to uznać za niepokojące zjawisko, wprowadzające w błąd opinię publiczną i powodujące oddalanie się od rzeczywistych problemów społeczeństwa informacyjnego.

            Kolejnym elementem społeczeństwa informacyjnego, szczególnie w latach 2003 – 2005 okazało się pojęcie „gospodarki opartej o wiedzę” (GOW). Szereg autorów i decydentów dość bezkrytycznie podchodzi do  tego zagadnienia, traktując GOW jako integralną część problematyki społeczeństwa informacyjnego, co stało się szczególnie widoczne w opracowaniach i programach Ministerstwa Nauki i Informatyzacji.

            Pozytywnie natomiast należy ocenić fakt publikowania szeregu prac pokazujących miejsce Polski w światowym wyścigu postępu telekomunikacyjnego (liczba telefonów, komputerów na 100 mieszkańców czy uczniów itp.) – warto tu wskazać prace m.in. D. Dziuby [DZIU2000], M. Golińskiego [GOLM2003], M. Piątkowskiego [PIAT2004], prof. J. Czapińskiego [DIAG2003] oraz najnowszy raport GUS [GUS2004]. 

2. Inicjatywy w zakresie SI po 2001 r.

            Poniżej przedstawiono ważniejsze inicjatywy i dokumenty opracowane w latach 2001 – 2005.

2.1 Społeczeństwo informacyjne w Polsce – raport InfoVide

W 2001 r. firma InfoVide Sp. z o.o. opracowała na zlecenie Banku Światowego raport „Społeczeństwo informacyjne w Polsce”[INVI2001] ([5]). Raport bardzo dobrze przedstawia stan aktualny zjawisk i działań zaliczanych do szeroko rozumianej problematyki społeczeństwa informacyjnego. Autorzy obszernie ujęli sprawy edukacji informatycznej przedstawiając, co jest rzadkością, również szereg działań podejmowanych przez organizacje społeczne. Raport  w wersji angielskiej był prezentowany przez dłuższy czas na stronie internetowej Banku Światowego. Obecnie praktycznie jest niedostępny.

2.2. Plan działań „ePolska”.

            W odpowiedzi na inicjatywy europejskie, 11 września 2001 r. Rada Ministrów przyjęła dokument “ePolska – Plan działań na rzecz rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce w latach 2001 – 2006”, przygotowany przez ówczesne Ministerstwo Gospodarki [ePOL2001] stanowiący przeniesienie planu działań “eEurope+” do warunków polskich z przeznaczeniem do corocznej aktualizacji. Dokument ten przedstawia analizę potrzeb w sferze dostępu do informacji, jej zakresu, środków jej przekazywania i udostępniania oraz nakładów niezbędnych dla osiągnięcia określonych w planie działań celów.

            W planie działania zaznaczono, że: „U progu XXI wieku Polska staje przed ogromem wyzwań natury społecznej i technologicznej. Od sprostania im zależy pozycja konkurencyjna kraju na arenie międzynarodowej, zapewnienie materialnego dobrobytu polskich rodzin, umocnienie ich samodzielności ekonomicznej oraz wzrostu poczucia bezpieczeństwa. Kluczowym zadaniem dla Polski jest włączenie się w proces budowy ery informacyjnej poprzez wykorzystanie nowoczesnych technologii społeczeństwa informacyjnego, stwarzanie warunków dla zapewnienia bezpośredniego dostępu do informacji, kształtowanie świadomości społeczeństwa oraz rozwijanie jego potencjału intelektualnego i gospodarczego. Ze względu na proces integracji ze strukturami Unii Europejskiej pojawia się potrzeba dostosowania polskich rozwiązań i standardów do kształtującego się nowoczesnego społeczeństwa opartego na technikach informacyjnych”. Plan ten miał również istotne znaczenie ze względu na rychłe i spodziewane wejście Polski do Unii Europejskiej

            Plan działań budowy społeczeństwa informacyjnego zakładał osiągnięcie następujących głównych celów:

·         Przygotowanie społeczeństwa polskiego do szybkich przemian technologicznych, społecznych i gospodarczych związanych z tworzeniem się społeczeństwa informacyjnego.

·         Dostosowanie regulacji prawnych do wymagań szybkiego postępu technologicznego i ery społeczeństwa informacyjnego.

·         Przygotowanie społeczeństwa polskiego do wyzwań nowego rynku pracy i nowych metod pracy.

·         Dostosowanie gospodarki narodowej do wymagań globalnej gospodarki elektronicznej poprzez wprowadzenie odpowiednich regulacji prawnych.

·         Stworzenie przejrzystych i przyjaznych obywatelowi struktur administracji publicznej na miarę otwartego społeczeństwa informacyjnego za pomocą narzędzi wykorzystujących technologie informacyjne i komunikacyjne.

·         Stworzenie warunków dla trwałego i zrównoważonego rozwoju regionalnego z uwzględnieniem nowoczesnych technik społeczeństwa informacyjnego.

·         Wzrost innowacyjności gospodarki w celu poprawy jej konkurencyjności.

·         Zapewnienie wsparcia dla gospodarki elektronicznej przez zaplecze naukowe w celu lepszego wykorzystania szans, jakie oferuje model społeczeństwa informacyjnego.

·         Szeroka promocja kultury polskiej.

Realizacja wyznaczonych celów powinna odbywać się poprzez:

·         odpowiednie dostosowanie regulacji prawnych i doprowadzenie do ich szybkiego wdrożenia,

·         koordynowanie działań podmiotów wszystkich szczebli sektora publicznego,

·         stymulowanie działań sektora prywatnego i organizacji pozarządowych zgodnie z zasadą subsydiarności,

·         określenie wskaźników służących do rozliczania i weryfikacji realizowanych działań,

·         inicjowanie działań wymagających użycia środków publicznych[6].

            Podczas realizacji planu Komitet Badań Naukowych miał za zadanie systematycznie (kwartalnie) opracowywać raporty ([7]) „o stanie realizacji zadań w zakresie rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce” oraz udostępniać je zaangażowanym jednostkom administracji publicznej i innym zainteresowanym podmiotom. Weryfikacja celów i aktualizacja planów powinna odbywać się corocznie i leżała w gestii Ministra Infrastruktury. 

            Z uwagi na złożony charakter prowadzonych działań, konieczna stała się ich koordynacja na poziomie strategicznym. Uznano, iż zapewnienie sprawnej transformacji do elektronicznej gospodarki i rozwoju społeczeństwa informacyjnego, wymaga harmonijnej i skoordynowanej aktywności we wszystkich obszarach życia społeczno – gospodarczego i politycznego. W dniu 21 grudnia 2001 r. Sejm przyjął ustawę zmieniającą ustawę o działach administracji rządowej, wprowadzającą nowy dział administracji rządowej pod nazwą “informatyzacja” i powołujące nowe Ministerstwo Nauki i Informatyzacji. Przepisy dotyczące tego działu weszły w życie 1 lipca 2002 r. Dział “informatyzacja” obejmuje m.in. sprawy infrastruktury informatycznej, systemów i sieci, edukacji informatycznej, aplikacji informatycznych na rzecz społeczeństwa informacyjnego oraz współpracy międzynarodowej w dziedzinie informatyzacji.

2.3 Raport UNDP  – Polska w drodze do globalnego społeczeństwa informacyjnego. Raport o rozwoju społecznym

            W 2002 r. ukazuje się raport Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) opracowany przez grupę polskich autorów pod redakcją naukową prof.     W. Cellarego [UNDP2002].  Raport miał na celu przedstawienie problemów społeczeństwa informacyjnego we wszystkich jego aspektach. Raport został szeroko prezentowany w Polsce, w tym prezydentowi RP, ale nie stał się podstawą do dalszych prac i działań. Przypadek ten pokazuje jak trudno jest przełożyć rzeczywiste problemy społeczne ukazane w tym raporcie na język urzędowy, nakazujący konkretnym instytucjom i agendom rządu podjęcie konkretnych działań w tej sferze. Późniejsze programy i raporty Ministerstwa Nauki i Informatyzacji  stały się podstawą do dyskusji, a raport UNDP cytowany jest jedynie w wykazach literatury prac omawiających problematykę społeczeństwa informacyjnego.

2.4. Uchwała Senatu RP z 16.01.2003.

            Z kolei w roku 2003 mamy do czynienia z szeregiem istotnych przedsięwzięć dla Społeczeństwa Informacyjnego. 16 stycznia 2003 r. Senat Rzeczpospolitej podjął uchwałę w sprawie niezbędnych działań mających na celu przygotowanie Polski do globalnego społeczeństwa informacyjnego.

Senat Rzeczypospolitej Polskiej stwierdził, że „Polska stojąc w obliczu wyzwań dwóch fundamentalnych transformacji – integracji z Unią Europejską oraz włączenia się do globalnego społeczeństwa informacyjnego, musi w jednakowym stopniu przygotować się do sprostania im obu. Pierwsze wyzwanie to w istocie nadrabianie narosłych opóźnień cywilizacyjnych w stosunku do Zachodniej Europy, drugie natomiast będzie określać szanse Polaków w przyszłości.” (Mon. Pol. Nr 6/2003, poz. 74)

Uznano, że system edukacji odgrywa kluczową rolę w procesie transformacji. Od odpowiedniego przygotowania obywateli będzie zależeć zdolność przystosowania Polski do wymagań elektronicznej gospodarki i globalnego rynku. System edukacji powinien przygotowywać ludzi do poruszania się na światowym rynku pracy, dostępnym m.in. przez Internet, do innowacyjności i przedsiębiorczości, do otwartości na przedstawicieli innych kultur. Senat ostrzegł, że nie można dopuścić, by polskie społeczeństwo znalazło się w grupie tych, którzy nie nadążają za rozwojem. Zwrócił się do Rządu o przedstawienie do końca marca 2003 r. programu na rzecz zapewnienia możliwości ustawicznego kształcenia się, między innymi z wykorzystaniem nauczania na odległość oraz harmonogramu działań zmierzających do:

o        wyposażenia wszystkich szkół oraz bibliotek publicznych w multimedialny sprzęt komputerowy z dostępem do Internetu,

o        permanentnego szkolenia i doskonalenia nauczycieli i bibliotekarzy w zakresie posługiwania się nowymi technologiami w dydaktyce,

o        uwzględnienia dydaktyki opartej na nowych technologiach przekazu w programach wszystkich przedmiotów szkolnych i akademickich,

o        zapewnienia dorosłym możliwości zdobywania nowych umiejętności dzięki zdolności posługiwania się komputerem i Internetem,

o        utworzenia ogólnodostępnych edukacyjnych zasobów informacyjnych w Internecie w języku polskim,

o        zapewnienia niskich kosztów dostępu do infrastruktury komunikacyjnej, jak i samej informacji, tak, aby nie stanowiły one bariery w rozwoju człowieka i całego społeczeństwa.

Senat wyznaczył zadania dla poszczególnych ministerstw i wskazał na konieczność stałego monitorowania i korygowania przygotowań Polski do wyzwań globalnego społeczeństwa informacyjnego. W tym celu i ze względu na interdyscyplinarność problemów, potrzebne będzie stworzenie skutecznego mechanizmu międzyresortowej współpracy w Rządzie, a także współdziałanie Rządu ze szkołami wyższymi i samorządami lokalnymi wszystkich szczebli.

2.5. Strategia informatyzacji ePolska .

10 marca 2003 roku Urząd Komitetu Badań Naukowych przedstawił „Strategię Informatyzacji Rzeczypospolitej Polskiej – ePolska. W strategii wskazano sposób, w jaki zostanie przeprowadzona przemyślana i skoordynowana informatyzacja kraju, uwzględniono cele i zadania inicjatyw przedstawianych i wdrażanych przez struktury Unii Europejskiej, projekty za koordynację, których odpowiada minister, a także wskazuje na obszary zagadnień, które w ramach realizacji strategii tworzone i wdrażane będą przez poszczególne ministerstwa. Nawiązując do założeń Strategii Lizbońskiej oraz Planów Działania eEurope w strategii wyodrębniono cztery obszary o najważniejszych dla Polski celach takich jak powszechny Internet szerokopasmowy dla szkół, „Wrota Polski”, polskie treści w Internecie oraz powszechna edukacja informatyczna.

W założeniu Strategii informatyzacja kraju ma stać przyczyną, a nie efektem wzrostu gospodarczego Polski. Dokument stwierdza, że upowszechnienie wykorzystania Internetu pozwoli na korzystanie z usług publicznych przeniesionych na platformę elektroniczną i pozwoli na zwiększenie efektywności administracji publicznej. „Informatyzacja stanie się także narzędziem wyrównania szans grup społecznych, dzisiaj wykluczonych z dostępu do wielu informacji i usług, włączając je do grona beneficjentów przemian technologicznych i gospodarczych, a część z nich także do grupy aktywnie uczestniczących w tworzeniu większej części dochodu narodowego. Powszechna informatyzacja umożliwi także osobom zmuszonym do zaniechania pracy zawodowej z przyczyn rodzinnych lub oddalenia od ośrodków przemysłu i usług, podjęcie pracy w domu i na odległość”.

„Strategia informatyzacji Rzeczypospolitej Polskiej – ePolska” jest typowym dokumentem strategicznym z wyraźnie określonymi celami, środkami i miernikami (tzw. benchmarkami) postępu tych prac. W tym sensie jest to pierwszy dokument polskiej administracji w pełni zgodny z założeniami, metodologią oraz obecnym stanem zaawansowania prac nad inicjatywami Unii Europejskiej budowy społeczeństwa informacyjnego.

2.6.  DIAGNOZA SPOŁECZNA 2003. Warunki i jakość życia Polaków oraz ich doświadczenia z reformami systemowymi po 10 latach transformacji ([8])

W 2003 r. opracowano raport Diagnoza Społeczna 2003 pod redakcją prof. Janusza Czapińskiego i Tomasza Panka [DIAG2003], przedstawiający następujące zagadnienia:

 – warunki życia gospodarstw domowych,
 – indywidualna jakość życia
 – stan społeczeństwa obywatelskiego
 – stan społeczeństwa informacyjnego, 
 – wykluczenie społeczne.

Raport rozpoczęto opracowywać w 1999 r. z inicjatywy GUS, a jego 7 rozdział autorstwa D. Batorskiego poświęcono problematyce społeczeństwa informacyjnego. Raport różni się od innych badań ich zakresem – autorzy skorzystali z sieci ankieterów GUS liczącej ok. 20 tys. osób, co pozwoliło na przeprowadzenie badań dotyczących korzystania z komputerów i  Internetu w Polsce. Duże znaczenie miało również objęcie badaniami dzieci.

Poniższa tabela dobitnie pokazuje zróżnicowanie w stanie posiadania komputerów w zależności od miejsca zamieszkania i wielkości rodziny. Raport szczegółowo analizuje jak dawno gospodarstwa domowe posiadają Internet, przyczyny jego braku (ok. 70% z powodu zbyt wysokich kosztów, a ok. 12,5% z powodu obaw przed jego szkodliwością), stopień i umiejętności skorzystania z komputera oraz czas spędzany przy komputerze.

 


Źródło: D. Batorski – Diagnoza społeczna 2003 [DIAG2003] – rozdz. 7: Ku społeczeństwu informacyjnemu

Interesujące zestawienie przynosi raport przedstawiający korzystanie z komputera, internetu i telefonu komórkowego:

Źródło:    D. Batorski – Diagnoza społeczna 2003 [DIAG2003] – rozdz. 7: Ku społeczeństwu informacyjnemu

            Warto tylko zwrócić uwagę na pozycję wsi i małych miasteczek, które ostro pokazują przepaść cywilizacyjną.

Raport przynosi dane odnośnie intensywności korzystania z Internetu przez młodzież – okazuje się, że 80,12% badanych korzysta z Internetu do 2 godzin , a 9,28% w granicach 2 – 5 godzin tygodniowo, czyli stosunkowo niewiele. Te dane należy porównać z zestawieniem czynności wykonywanych w Internecie (raport nie podaje czasu przeznaczonego na te czynności, ograniczając się do podania odsetka osób korzystających z danej możliwości Internetu). Najwięcej osób korzysta z poczty elektronicznej i przeglądania stron WWW, ale materiałów do pracy lub nauki poszukiwało w internecie ok. 58% osób. Porównując to z faktem, że 80% młodzieży (uczącej się!) korzysta z internetu zaledwie do 2 godzin tygodniowo, to nie można uznać tych danych za budujące. Należy jeszcze uwzględnić fakt, że młodzież w znacznie większym stopniu niż dorośli uczestniczy w grach komputerowych, ściąganiu plików muzycznych itp., a więc na naukę zostaje niewiele czasu – fundamenty społeczeństwa informacyjnego wydają się nadzwyczaj kruche, a gospodarka oparta na wiedzy dość odległa. Podobne są konkluzje autorów raportu, którzy stwierdzają m.in., że:

W planach i działaniach mających na celu stworzenie społeczeństwa informacyjnego w Polsce należy uwzględniać nie tylko rozwój infrastruktury, informatyzację urzędów i coraz większą dostępność usług administracyjnych on-line. Ważny jest również czynnik ludzki – to czy obywatele mają dostęp do nowych technologii oraz w jaki sposób są w stanie ich używać.

Obecna sytuacja wywołuje poważne obawy o to, w jaki sposób tworzyć się będzie polskie społeczeństwo informacyjne. Dostępność i wykorzystanie komputerów i internetu w Polsce są ciągle – w porównaniu z najwyżej rozwiniętymi krajami – niewielkie. Realnym zagrożeniem jest wykluczenie znacznej części społeczeństwa z szans jakie niosą ze sobą nowe technologie. Jednocześnie może to oznaczać niemożliwość pełnego uczestnictwa w życiu społecznym takich osób i coraz większe trudności w radzeniu sobie z życiem codziennym wraz ze wzrostem znaczenia komputerów i internetu w społeczeństwie i gospodarce . Już w tej chwili obserwujemy bardzo silne uwarunkowanie strukturalne korzystania z nowych technologii. Są one dostępne przede wszystkim dla osób znajdujących się z różnych względów w lepszej sytuacji – lepiej wykształconych, lepiej zarabiających, mieszkających w większych miastach([9]).

Kolejną istotną sprawą jest posiadanie umiejętności koniecznych do korzystania z komputerów i z różnych funkcji internetu. Kompetencje w posługiwaniu się technologią są drugim, po kwestii dostępu, rodzajem barier sprzyjających wykluczeniu. Z komputerów i internetu korzystają przede wszystkim osoby młode, którym łatwo jest uczyć się nowych rzeczy i dla których nowe technologie są dużo bardziej oczywiste. Ponadto zarówno umiejętności korzystania z komputera, jak i sposoby wykorzystywania internetu są mocno zależne również od innych czynników strukturalnych, przede wszystkim wykształcenia i miejsca zamieszkania.

Na szczególną uwagę zasługują zagrożenia wykluczeniem związane z miejscem zamieszkania. Szczególnie na wsi, ale również w małych miejscowościach dostępność komputerów i internetu jest bardzo mała. Gorsze są też tam możliwości łączenia się z siecią i dużo mniejszy czas poświęcany na korzystanie. Użytkownicy mają mniejsze doświadczenie i mniejsze umiejętności korzystania. Dodatkowym efektem niewielkiej liczby korzystających jest też trudność uzyskania pomocy i rady od znajomych lub rodziny.

Możliwe jest, że obecne ogromne różnice między grupami społecznymi będą się z biegiem czasu zmniejszać i zanikać, tak jak się to praktycznie stało z różnicą pomiędzy kobietami a mężczyznami w używaniu komputerów. Znaczącym ograniczeniem przyrostu liczby użytkowników internetu są obecnie duże koszty korzystania.

Stopniowe upowszechnianie się komputerów i dostępu do internetu może też nie być wystarczającym rozwiązaniem problemu. Należałoby jednocześnie zadbać o zwiększenie umiejętności korzystania z nowych technologii, a także o zapewnienie szerokopasmowego dostępu do sieci, ponieważ pozwoli to na znacznie pełniejsze wykorzystanie coraz większych możliwości, jaki niesie ze sobą rozwój społeczeństwa informacyjnego.

Raport Diagnoza Społeczna 2003 [DIAG2003] prezentuje zupełnie inny obraz społeczeństwa, niż typowe zestawienia i analizy pokazujące wzrost liczby telefonów komórkowych w porównaniu z resztą Europy i świata. Jego dodatkową zaletą jest przeprowadzenie badań w 2000 i w 2003 r., co pozwoliło uchwycić zmiany tendencji w czasie.

2.7.  Narodowa Strategia Rozwoju Dostępu Szerokopasmowego do Internetu na lata 2004 – 2006

Dokument [MINF2003] został opracowany przez Ministerstwo Infrastruktury przy współpracy z Ministerstwem Nauki i Informatyzacji. Traktowany jest przez autorów jako część Strategii informatyzacji Rzeczpospolitej Polskiej – ePolska na lata 2004 – 2006 [ePOL2004]. Zadaniem dokumentu było przedstawienie sposobu wdrożenia szerokopasmowego dostępu do Internetu dla mieszkańców i przedsiębiorców. Dobrze pokazano stan istniejący, informując, że pierwsze usługi szybkiego dostępu do Internetu pojawiły się w Polsce w 1999 r. Była to oferowana przez Telekomunikację Polską S.A. usługa SDI (Szybki Dostęp do Internetu – o szybkości 115kbit/s). Ostatnie lata to wydatne, zgodne ze światowym postępem technologicznym,  zwiększenie oferty  dostępu do szybkiego Internetu w Polsce. Obecnie dostęp do szerokopasmowego Internetu za pośrednictwem wszystkich dostępnych platform (wliczając w to użytkowników SDI) posiada 450 tys. użytkowników. Oznacza to, że ok. 1,2 % ludności Polski posiada dostęp do szybkiego Internetu (uwaga – dane odnoszą się do r. 2003). W świecie zdecydowanie wyróżnia się Korea Płd., gdzie, głównie dzięki wspieranym przez rząd i biznes programom, penetracja dostępu szerokopasmowego przekroczyła 25% . Wysoki ponad 10% wskaźnik posiadają Stany Zjednoczone i Kanada. W krajach UE sytuacja jest zróżnicowana. Ponad 10% penetrację posiadają takiej kraje jak Dania, Belgia, Szwecja, Holandia. Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania z ok. 5% penetracją lokują się na poziomie średniej europejskiej.  Poniżej tej średniej znajdują m.in. Włochy, Portugalia, Irlandia i Grecja z tym, że w dwóch tych ostatnich penetracja jest poniżej ćwierć procenta. W ostatnich miesiącach nastąpiło zdecydowane przyspieszenie przyrostu liczby użytkowników dostępu szerokopasmowego. Ocenia się, że obecnie codziennie w krajach UE przyłączanych do szybkiego Internetu jest 25 tys. nowych użytkowników. Obecnie liczba tych użytkowników w krajach Unii Europejskiej zbliża się do 20 mln. W Polsce w końcu 2003 r. przyłączanych jest dziennie ok. 2 tys. użytkowników (wg danych TP S.A.).

 

Kraj

Dostęp na osobę

Grecja

0,02 %

Irlandia

0,25 %

Polska

1,2 %

Włochy

2,8 %

Francja

4,1 %

Unia Europejska

4,65 %

Belgia

10,2 %

Dania

10,5 %

USA

8,6 %

Korea Płd.

25 %

Źródło: [MINF2003] – str. 5  – stan na rok 2003.

Dokument został przyjęty przez Radę Ministrów 23.12.2003 r.

             Kolejny dokument przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury to Program „Upowszechnienie szerokopasmowego dostępu do Internetu na lata 2004 – 2006” [MINF2004], przyjęty przez Radę Ministrów 31 sierpnia 2004 r. Dokument stanowi uszczegółowienie poprzedniego i można wobec niego postawić identyczne zarzuty jak powyżej. Dominuje przekonanie, że położenie okablowania załatwia wszystkie sprawy i problemy.

2.8.  Proponowane kierunki rozwoju nauki i technologii w Polsce do 2013 roku.

Program [KBNP2004] został przygotowany przez  Ministerstwo Nauki i Informatyzacji w ramach przygotowań do opracowania Narodowego Planu Rozwoju podejmuje problematykę społeczeństwa informacyjnego traktując go jako warunek budowania gospodarki opartej o wiedzę (GOW). Rozwój społeczeństwa informacyjnego w Polsce jest warunkiem włączenia się naszego kraju w proces przemian gospodarczych i społecznych zachodzących w Europie. Nieuchronnie następuje proces formowania się cywilizacji informacyjnej, w której wiedza i informacja będą znaczącymi zasobami gospodarczymi. Idea transformacji społeczeństwa europejskiego w Globalne Społeczeństwo Informacyjne stała się jednym z kluczowych elementów strategii Komisji Europejskiej, której celem jest wzmocnienie konkurencyjności europejskiej gospodarki. Dlatego sprawa budowania społeczeństwa informacyjnego w Polsce była poruszana w strategicznych dokumentach przyjętych przez Radę Ministrów, m.in. w „Długookresowej strategii trwałego i zrównoważonego rozwoju – Polska 2025”, oraz w dokumentach sektorowych.

Priorytety rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce:

·         zapewnienie powszechnego dostępu obywateli do usług telekomunikacyjnych,

·         przygotowanie społeczeństwa polskiego do przemian technicznych, społecznych i gospodarczych związanych z tworzeniem się społeczeństwa informacyjnego poprzez edukację informatyczną,

·         przygotowanie społeczeństwa polskiego do nowych uwarunkowań rynku pracy i nowych metod pracy oraz wykorzystanie zmian w tym zakresie do zwalczania bezrobocia powstałego w wyniku restrukturyzacji przemysłu i rolnictwa,

·         dostosowanie regulacji prawnych do wymagań szybkiego postępu technicznego i walka z przestępczością informatyczną,

·         dostosowanie gospodarki narodowej do wymagań globalnej gospodarki elektronicznej poprzez wprowadzenie regulacji dotyczących gospodarki elektronicznej,

·         informatyzacja zamówień publicznych,

·         stworzenie przejrzystych i przyjaznych obywatelowi struktur administracji publicznej i usprawnienie jej działania poprzez szersze zastosowanie teleinformatyki,

·         rozwój nowoczesnych gałęzi przemysłu i wzrost jego innowacyjności w celu poprawy konkurencyjności polskiej gospodarki,

·         zapewnienie wsparcia sektora nauki dla gospodarki elektronicznej i społeczeństwa informacyjnego w celu lepszego wykorzystania szans i minimalizacji zagrożeń związanych z rozwojem społeczeństwa informacyjnego,

·         wzmocnienie promocji kultury polskiej w świecie przez zastosowanie narzędzi teleinformatycznych.

Realizacja ww. priorytetów umożliwi Polsce nadrobienie znacznych opóźnień w tym zakresie, wspomaganie rozwoju GOW, a także sprostanie ogólnym trendom wynikającym z epoki cywilizacji informacyjnej, do których można zaliczyć:

·         dematerializację pracy i powszechną zmianę charakteru wykonywanych zawodów,

  • wykorzystywanie technik społeczeństwa informacyjnego we wszystkich zawodach,
  • wykorzystywanie komputerowych technik do pozyskiwania i magazynowania wiedzy,
  • wzrost znaczenia wiedzy i informacji jako czynnika przewagi konkurencyjnej.

2.9.  Rozwój telekomunikacji i poczty w dobie społeczeństwa informacyjnego. Okres realizacji: 2005-2008. ([10])

Wieloletni program [INSŁ2004] rozwoju poczty i telekomunikacji został przygotowany przez Instytut Łączności przy współpracy praktycznie wszystkich ministerstw (w tym Ministerstwo Infrastruktury oraz Nauki i Informatyzacji), PAN, PKN (Polski Komitet Normalizacji) i innych instytucji. Program został zatwierdzony przez Radę Ministrów uchwałą nr 205/2004 z 31 sierpnia 2004 r. Program w swej treści odnosi się do problematyki społeczeństwa informacyjnego formułując cele SP I.6, SP I.7 i SP V.9. W zakresie SI program proponuje między innymi:

SP I.6. Kształtowanie społeczeństwa informacyjnego w krajach Unii Europejskiej.

         Utworzenie systematycznego monitoringu stanu rozwoju społeczeństwa informacyjnego w krajach Unii Europejskiej, opartego o opracowywanie dla kolejno wybranych krajów członkowskich Unii analiz i ekspertyz w zakresie:

1.               strategii rozwoju społeczno-gospodarczego przy przechodzeniu do gospodarki opartej na wiedzy, roli państwa i organizacji prac przy projektowaniu i wdrażaniu tej strategii,

2.               stanu i kierunków rozwoju potencjału naukowego, wpływu strategii rozwoju społeczno-gospodarczego na kierunki badań naukowych, związków między polityką naukową i polityką   rozwoju   technologicznego   a   polityką   gospodarczą   (w   tym   zwłaszcza przemysłową), związków między instytucjami naukowymi, administracją publiczną i organizacjami gospodarczymi przy opracowywaniu i wspieraniu polityki naukowej, a także organizacji prac w tym zakresie,

3.               strategii rozwoju infrastruktury telekomunikacyjnej  i teleinformatycznej,  środowiska sieciowego, metod upowszechniania Internetu (problemów infrastruktury technologicznej, kierunków i metod zastosowań oraz działań podejmowanych dla uniknięcia zjawiska luki cyfrowej i wykluczenia społecznego),

dających podstawy do podejmowania decyzji strategicznych przez odpowiednie organy i urzędy administracji państwowej.

SP I.7. Monitorowanie stopnia zaawansowania Polski w rozwoju społeczeństwa informacyjnego – ocena wskaźnikowa.

            Utworzenie systemu wskaźników stopnia zaawansowania Polski w rozwoju społeczeństwa informacyjnego i gospodarki opartej na wiedzy na tle krajów Unii Europejskiej. Integracja Polski z Unią Europejską nasuwa konieczność wzmożonej obserwacji przechodzenia Polski do stadium społeczeństwa informacyjnego i do gospodarki opartej na wiedzy. Z zadaniu tym będą realizowane prace nad rozszerzaniem zestawu wskaźników, przy uwzględnieniu których można zapewnić porównywalność takiej obserwacji z odpowiednimi wynikami tzw. benchmarkingu prowadzonego w Unii Europejskiej. Rozszerzony zestaw wskaźników będzie uwzględniał specyficzne warunki rozwoju Polski, tj. niższy poziom dochodu narodowego, znaczną część ludności mieszkającej na terenach słabo zurbanizowanych, opóźnienie w rozwoju infrastruktury informacyjnej, niższy stopień alfabetyzacji cyfrowej, etc. Zestaw wskaźników będzie również dotyczył wielu obszarów życia społeczno-gospodarczego, tak by podjąć obserwację stopnia dostosowywania się polskich przedsiębiorstw, instytucji naukowych i różnych grup społecznych do zmian, jakie wprowadza rozwój technologii informacyjnych i ich zastosowań.

            Nakłady przewidziane na powyższe cele sięgają prawie 1 mln zł, a poza rutynowymi danymi efekty tego nie będą wielkie. Należy zauważyć, że podobne prace i badania prowadzą m.in. prof. D. Dziuba z Uniwersytetu Warszawskiego, dr M. Goliński z SGH Warszawa [GOLM2003], a ponadto tego rodzaju dane można bez trudu znaleźć w rocznikach EITO, wydawanych co roku z okazji targów CEBIT w Hanowerze [EITO2005].

2.10.  Proponowane kierunki rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce  do 2020 r.

            Na podstawie doświadczeń z poprzednich lat Ministerstwo nauki i Informatyzacji przygotowało we wrześniu 2004 program rozwoju SI sięgający 2020 r [MNIP2004]. Podstawą były prognozy przygotowane dla Ministerstwa, a dotyczące okresu 2007-13. Analizy te przewidują w powyższym okresie przełom związany z wejściem w życie najnowszych rozwiązań teleinformatycznych. Raport powstał pod kierownictwem prof. Marka Niezgódki.

2.11.  Strategia Państwa Polskiego w dziedzinie mediów elektronicznych na lata 2005 – 2020 ([11])

            Powyżej omówiono w skrócie raport Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z 1996 r. [KRRT1996] dotyczący społeczeństwa informacyjnego i udziału radiofonii i telewizji w  jego budowie. W 2005 ukazuje się dokument KRRiT „Strategia Państwa Polskiego w dziedzinie mediów elektronicznych na lata 2005 – 2020” [KRRT2005], poświęcony głównie problemom technicznym, ale  we fragmentach odnoszący się do kwestii udziału w realizacji planów budowy społeczeństwa informacyjnego. KRRiT prezentuje pogląd, że proces konwergencji technologicznej, jakiemu podlegają media elektroniczne, umożliwi powszechne dostarczanie społeczeństwu, a także praktycznie nieograniczone gromadzenie, przetwarzanie, przekazywanie i użytkowanie informacji, która w koncepcji Społeczeństwa Informacyjnego stanowi jeden z podstawowych zasobów produkcyjnych (obok surowców, kapitału i pracy). Społeczeństwo Informacyjne to społeczeństwo, które nie tylko posiada rozwinięte środki przetwarzania informacji i komunikowania lecz także wykorzystuje te środki jako podstawę tworzenia dochodu narodowego i tworzenia źródła utrzymania większości społeczeństwa. Jest to nowy system społeczeństwa kształtujący się w krajach o wysokim stopniu rozwoju technologicznego, gdzie zarządzanie informacją, jej jakość, szybkość przepływu są zasadniczymi czynnikami konkurencyjności zarówno w przemyśle, jak i w usługach, a stopień rozwoju wymaga stosowania nowych technik gromadzenia, przetwarzania, przekazywania i użytkowania informacji. Społeczeństwo Informacyjne utożsamiane jest niekiedy z upowszechnianiem   Internetu   i   ICT.   W   istocie   jednak   powstawanie   Społeczeństwa Informacyjnego    to    element    szerokiego    procesu    zmiany    społecznej    o    aspektach technologicznych, gospodarczych, przestrzennych i kulturowych.

Czynniki technologiczne są przyczyną rewolucyjnych zmian w procesach tworzenia, pozyskiwania, przechowywania, przetwarzania i używania informacji. Wpływają one na wszystkie dziedziny życia społecznego.

Czynniki gospodarcze powodują zasadnicze zmiany w strukturze gospodarki oraz formach pracy, dzięki czemu tzw. gospodarka informacyjna staje się z czasem głównym sektorem działalności gospodarczej, przyczyniającym się do wytworzenia największej części produktu narodowego.

Czynniki przestrzenne związane są z redefinicją czasu i przestrzeni za sprawą sieci elektronicznych, które wpływają na organizację gospodarki, społeczeństwa i życia jednostek.

Czynnik kulturowy wiąże się z głębokimi zmianami w sposobie życia jednostek wynikającymi z korzystania z mediów elektronicznych.

KRRiT zwraca uwagę, że w Polsce realizowana jest polityka budowy Społeczeństwa Informacyjnego, zgodna z programem UE „eEurope – An Information Society for All". Dopóki jednak nie uwzględni ona roli wszystkich mediów elektronicznych w tym procesie, będzie polityką cząstkową i przez to mniej skuteczną.

Można więc zaryzykować twierdzenie, że dbając o własny interes  KRRiT dostrzega konieczność działań kompleksowych, ujmujących całość zagadnień związanych z budową społeczeństwa informacyjnego, w tym problematyki mediów elektronicznych.

2.12. Strategia kierunkowa MNII z czerwca 2005.

            Najnowszym dokumentem rządowym formalnie zamykającym przegląd programów rozwoju społeczeństwa informacyjnego jest „Strategia kierunkowa rozwoju informatyzacji Polski do roku 2013 oraz perspektywiczna prognoza transformacji społeczeństwa informacyjnego do roku 2020” opracowana przez Ministerstwo Nauki i Informatyzacji i zatwierdzona przez Radę Ministrów 24 czerwca 2005 r. [STRA2005]. Dokument stanowi rozwinięcie „Strategii informatyzacji Rzeczpospolitej Polskiej – ePolska na lata 2004-2006”, zatwierdzonej przez Radę Ministrów 13 stycznia 2004 r. W przedmiocie zainteresowania niniejszego rozdziału „Strategia” przedstawia wizję rozwoju SI do 2020 r. oraz wskazuje główne kierunki działań:

  • eGoverment,
  • eDemokracy
  • eHealth
  • eLearning
  • eTransport i eTourism

2.13. Raport PIIiT [PIIT2005]

Warunki rozwoju rynku teleinformatycznego w Polsce w latach 2005 – 2007 opracowany przez Polską Izbę Informatyki i Telekomunikacji w czerwcu 2005 r. przedstawia przedmiot zainteresowania izby gospodarczej. W punkcie 1 (str. 7) Raportu zamieszczono odwołanie do problematyki budowy SI stwierdzając m.in.: „..konieczne jest podjęcie szeroko podjętych badań naukowych dotyczących problematyki społeczeństwa informacyjnego [12], bo zbyt wiele procesów w tej dziedzinie przebiega obecnie spontanicznie lub wyłącznie pod wpływem impulsów politycznych, natomiast zbyt mało jest przemyślanego sterowania (lub inspirowania) określonych procesów oraz kontroli deklarowanych celów i osiąganych efektów…”. W zasadzie na tym Raport wyczerpuje zainteresowanie tą tematyką i skupia się głównie na kwestiach dotyczących poprawy działania firm informatycznych. W związku z tym odnotowuje się wspomniany Raport jako przyczynek do kwestii SI z całkowitym poparciem zgłoszonego wniosku dotyczącego podjęcia badań. Mankamentem Raportu jest brak jakichkolwiek  danych liczbowych określających wielkość czy potencjał polskiego rynku teleinformatycznego.

3.  Działania Ministerstwa Nauki i Informatyzacji

            7 lutego 2003 r. Senat zaakceptował bez poprawek ustawę umożliwiającą utworzenie Ministerstwa Nauki i Informatyzacji w ramach reorganizacji Komitetu Badań Naukowych. Rządowy projekt wcześniej pozytywnie zaopiniowała Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży. Ministerstwo rozpoczęło działalność 1 kwietnia 2003 r. W gestii nowego ministerstwa znajduje się utworzony przez rząd dział administracji państwowej ds. informatyzacji. Do zadań ministerstwa należy koordynowanie działań związanych z programem informatyzacji kraju – wspomaganie edukacji informatycznej, tworzenie elektronicznej administracji i udostępnianie przez Internet jak największej liczby usług publicznych. Jednym z priorytetów będzie tworzenie serwisów internetowych umożliwiających zdalny kontakt obywatela z urzędem – Wrota Polski.

W ramach nowego ministerstwa utworzono Departament Społeczeństwa Informacyjnego – DSI ([13]). Głównym zadaniem Departamentu jest wskazanie kierunków rozwoju społeczeństwa informacyjnego, projektowanie prawnych, organizacyjnych i technologicznych podstaw jego rozwoju. Duży nacisk w swoich działaniach DSI kładzie na rozwój współpracy międzynarodowej, realizowanej poprzez uczestnictwo w światowych i europejskich programach z zakresu informatyzacji. Departament koordynował również prace nad projektem Ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, powiększaniem zbiorów niedawno powstałej Polskiej Biblioteki Internetowej, a także budową portalu pod nazwą Wrota Polski, dzięki któremu za pośrednictwem Internetu obywatel będzie miał dostęp do urzędów administracji publicznej przez całą dobę.

Serwis internetowy departamentu (www.informatyzacja.gov.pl) zawiera informacje dotyczące zadań i projektów realizowanych przez departament, a także opis celów i kierunków rozwoju międzynarodowych programów związanych z budową społeczeństwa informacyjnego, m.in. eEurope, e- Content, 6. Program Ramowy, JHLC, NeDAP czy e-Safe.

Plan zadań realizowanych przez Departament obejmuje:

– prace projektowe budowy rządowego systemu eGovernment pod nazwą "Wrota Polski”,

– przygotowanie standardów obiegów dokumentów i danych dla potrzeb administracji publicznej,

– promocja Społeczeństwa Informacyjnego,

– wsparcie dla tworzenia polskich zasobów edukacyjnych Internetu, w tym Polskiej Biblioteki Internetowej.

4. Zakończenie

W ocenie całościowej należy podkreślić fakt inflacji programów, szczególnie rządowych, i sprowadzenie całości problematyki do zagadnień czysto technicznych ograniczających się głównie do okablowania pod szerokopasmowy Internet i do epatowania się wskaźnikami typu ilość telefonów komórkowych na 100 mieszkańców. Poważnym mankamentem tych programów jest również kwestia bezpieczeństwa społeczeństwa informacyjnego, którą niefrasobliwie utożsamia się wyłącznie z oprogramowaniem antywirusowym ([14]) Kwestie bezpieczeństwa pomija  również obowiązująca od 2003 r. Strategia bezpieczeństwa Rzeczpospolitej Polski [STRB2003].

            Do licznego wykazu programów rozwoju społeczeństwa informacyjnego należy jeszcze dołączyć działania podejmowane w ramach Zintegrowanych Programów Rozwoju Regionalnego (ZPORR), które są realizowane z wykorzystaniem środków Unii Europejskiej. Temat ze względu na szczupłość miejsca nie jest omawiany w niniejszym rozdziale. Podobnie potraktowano problematykę społeczeństwa informacyjnego sygnalizowaną w Narodowym Planie Rozwoju na lata  2007 – 2013, który zakłada utworzenie Programu Operacyjnego „Nauka, nowoczesne technologie i społeczeństwo informacyjne 2007 – 2013 w ramach NPR 2007 – 2013”.  Koncepcja Programu podlega konsultacjom społecznym i prawdopodobnie końcowa wersja Programu Operacyjnego może pojawić się w I półroczu 2006 r. ([15])

            Z podobnych względów pominięto w rozdziale liczne programy rozwoju społeczeństwa informacyjnego przygotowane w województwach przez urzędy marszałkowskie. 

Literatura

1.       [1KIP1994] – Raport 1 Kongresu Informatyki Polskiej, Poznań 1994, wg: http://www.kongres.org.pl/on-line/1-szy_Kongres/index.html 050415,

2.       [2KIP1998] – Raport 2 Kongresu Informatyki Polskiej, Poznań 1998, wg: http://www.kongres.org.pl/on-line/2-gi_Kongres/index.html 050415,

3.       [ALMA2005] – Kolpak, M. – Bezpieczeństwo jako fundament budowy Społeczeństwa Informacyjnego w JST (Jednostkach Samorządu Terytorialnego), Ciechocinek 2005; wg: http://www.e-administracja.org.pl/konferencje/2005/fiwa4/index.php 050429

4.       [BANG1994] – Europa a globalne społeczeństwo informacyjne. Zalecenia dla Komisji Europejskiej – „Raport Bangemanna” wg http://kbn.icm.edu.pl/gsi/raport.html 050821, http://cyberbadacz.republika.pl/raport_bangemanna.html   050402  22:15

5.       [CASE2001] – Casey, M. – Europejska polityka informacyjna. Wyzwania i perspektywy dla administracji publicznej, Międzynarodowe Centrum Zarządzania Informacją Uniwersytetu  M. Kopernika, Toruń 2001

6.       [CAST2003] – Castells M. – Galaktyka Internetu. Refleksje nad Internetem, biznesem i społeczeństwem, DW Rebis, Poznań 2003

7.       [DIAG2003] – Batorski D. – Ku społeczeństwu informacyjnemu – rodz.7 w:             J .Czapiński, T. Panek (red) – Diagnoza społeczna 2003 wg: WWW.diagnoza.com i http://www.pldg.pl/p/pl/TarJ/33/3/   050429

8.       [DOKT2002] – Doktorowicz K., – Koncepcja społeczeństwa informacyjnego w polityce Unii Europejskiej, w: Haber L. (red.) – Polskie doświadczenia w kształtowaniu społeczeństwa informacyjnego. Dylematy cywilizacyjno-kulturowe, Wyd. AG-H, Kraków 2002

9.       [DZIU2000] – Dziuba, D. – Gospodarki nasycone informacją i wiedzą. Podstawy ekonomiki sektora informacyjnego, Katedra Informatyki Gospodarczej Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2000 

10.   [eEUR2001] – eEurope+ 2003 – Wspólne działania na rzecz wdrożenia Społeczeństwa Informacyjnego w Europie, Goteborg 2001, wg: http://www.kbn.gov.pl/cele/eeurope/eeurope_pl.html  (wersja PL); http://www.kbn.gov.pl/cele/eeurope/eeurope.html (wersja EN) 050420

11.   [EITO2005] – European Information Technology Observatory 2005, Berlin 2005

12.   [ePOL2001] – ePolska – Plan działań na rzecz rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce na lata 2001-2006, Ministerstwo Gospodarki, Warszawa 2001 wg: http://www.kbn.gov.pl/cele/epolska.html   050410

13.   [GOKS1999] – Goban-Klas, T., Sienkiewicz, P., – Społeczeństwo informacyjne: Szanse, zagrożenia, wyzwania. Wyd. Fundacji Postępu Telekomunikacji, Kraków 1999

14.   [GOLM2003] – Goliński, M., Polska jako społeczeństwo informacyjne – ocena infrastruktury technicznej, w: Rozwój społeczeństwa informacyjnego – teoria i praktyka t.1, Wyd. AGH, Kraków 2003

15.   [GUS2004] – Główny Urząd Statystyczny, Wykorzystanie technologii informacyjno-telekomunikacyjnych w przedsiębiorstwach i gospodarstwach domowych w 2004 r., GUS, Warszawa 2005 wg: http://www.stat.gov.pl/dane_spol-gosp/spoleczenstwo_informacyjne/index.htm  050420

16.   [INEU1996] – Komitet Badań Naukowych – Konferencja Naukowa „Integracja europejska wobec wyzwań ery informacyjnej (postindustrialnej)” – Warszawa 1996, wg: http://kbn.icm.edu.pl/pub/info/dep/integracja 050410

17.   [INEU1997] – Ministerstwo Gospodarki, Instytut Rozwoju i Studiów Strategicznych – Konferencja naukowa „Polska wobec wyzwań społeczeństwa informacyjnego: aksjologiczne i społeczne dylematy integracji z Unią Europejską” – Warszawa 1997, wg: http://kbn.icm.edu.pl/pub/info/iriss/konferxi.html  050417

18.   [INSŁ2004] – Instytut Łączności – PROGRAM WIELOLETNI „Rozwój telekomunikacji i poczty w dobie społeczeństwa informacyjnego 2005-2008”, Warszawa 2004 wg  http://www.itl.waw.pl/  z 29.04.2005

19.   [INVI2001] – Infovide Sp z.o.o., Społeczeństwo informacyjne w Polsce, Raport dla Banku Światowego, Warszawa 2001 – na prawach rękopisu,

20.   [JUNG2003] – Jung B. – Blaski i cienie programu „e-Europa” w: Rozwój społeczeństwa informacyjnego – teoria i praktyka t.1, Wyd. AGH, Kraków 2003

21.   [KBNF2000] – Komitet Badań Naukowych – Forum do spraw Społeczeństwa Informacyjnego, wg:   http://www.kbn.gov.pl/cele/index.html

22.   [KBNŁ1998] – Komitet Badań Naukowych, Ministerstwo Łączności – Raport – Cele i kierunki rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce, Warszawa czerwiec 1998; na prawach rękopisu

23.   [KBNŁ2000] – Komitet Badań Naukowych, Ministerstwo Łączności – Raport – Cele i kierunki rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce, Warszawa 2000

24.   [KBNP2004] – Komitet Badań Naukowych – Proponowane kierunki rozwoju nauki i technologii w Polsce do 2013 roku, Warszawa, kwiecień 2004 wg: http://kbn.icm.edu.pl/analizy/20040518_kierunki.html  050423

25.   [KBNR2004] – Komitet Badań Naukowych – Raport o stanie realizacji zadań w zakresie rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce w III i IV kwartale 2003 roku, Warszawa, marzec 2004, wg: http://www.kbn.gov.pl/cele/raporty/index.html  050415

26.   [KRRT1996] – Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Społeczeństwo informacyjne w Polsce – Wstęp do formułowania założeń polityki Państwa, Warszawa 1996; wg: http://kbn.icm.edu.pl/pub/info/dep/spo.html  28.04.2005

27.   [KRRT2005] – Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, Strategia Państwa Polskiego w dziedzinie mediów elektronicznych na lata 2005-2020, Warszawa 2005, wg  http://www.krrit.gov.pl

28.   [MATT2004] – Mattelart, A. – Społeczeństwo informacji, Wydawnictwo Universitas, Kraków 2004

29.   [MINF2003] – Ministerstwo Infrastruktury – Narodowa Strategia Rozwoju Dostępu Szerokopasmowego do Internetu na lata 2004 – 2006, Warszawa 2003, wg http://www.mi.gov.pl/prezentacje/wydruk/73.html  050417

30.   [MINF2004] – Ministerstwo Infrastruktury – Program „Upowszechnienie szerokopasmowego dostępu do Internetu na lata 2004 -2006”, Warszawa 2004, wg: http://www.mi.gov.pl/prezentacje/wydruk/73.html  050419

31.   [MNII2004] – Ministerstwo Nauki i Informatyzacji – Proponowane kierunki rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce do 2020 r., Warszawa, wrzesień 2004, wg: http://www.mnii.gov.pl/mnii/index.jsp?place=Menu06&news_cat_id=492&layout=2

32.   [MNIR2004] – Raport – Monitoring realizacji działań Strategii Informatyzacji Rzeczpospolitej Polskiej – ePolska na lata 2004-2006, Min. Nauki i Informatyzacji, Warszawa 2004, wg: http://www.mnii.gov.pl/mnii/index.jsp?place=Menu08&news_cat_id=105&layout=2050428

33.   [NOWA2005] – Nowak J.S. – Bezpieczeństwo w programach rozwoju polskiego społeczeństwa informacyjnego, Akademia Obrony Narodowej, Warszawa 2005 – na prawach rękopisu,

34.   [NOWA2005a] – Nowak, J.S. – Społeczeństwo informacyjne – geneza i definicje, w druku

35.   [PAKT1998] – Pakt na rzecz budowy Społeczeństwa Informacyjnego w Polsce – 2 Kongres Informatyki Polskiej, Poznań 1998, wg: http://www.kongres.org.pl/on-line/Pakt/index.html

36.   [PAN2000] – Komitet Prognoz „Polska 2000 Plus” PAN – Strategia rozwoju Polski do roku 2020”, Wyd. DW Elipsa, Warszawa 2000

37.   [PENT2004] – Badanie postaw przedstawicieli samorządu terytorialnego wobec Internetu, Pentor, Warszawa 2004, wg: http://www.mnii.gov.pl/mnii/index.jsp?place=Menu08&news_cat_id=105&layout=2

38.   [PIAT2004] – Piątkowski, M., – Technologie informatyczne dźwignią rozwoju Polski? w: G.W. Kołodko (red.) – Strategia szybkiego wzrostu gospodarczego w Polsce, Wyd. WSPiZ im. L. Koźmińskiego, Warszawa  2004,

39.   [PIIT2005] – Raport Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji – Warunki rozwoju rynku teleinformatycznego w Polsce w latach 2005 – 2007, PIIiT, Warszawa 2005 wg: http://www.piit.org.pl/_gAllery/19/47/1947.pdf   050821 09:47

40.   [PION2000] – Komitet Badań Naukowych, PIONIER: Polski Internet Optyczny – Zaawansowane Aplikacje, Usługi i Technologie dla Społeczeństwa Informacyjnego, Warszawa, wrzesień 2000; wg http://www.kbn.gov.pl/analizy/pionier/new/index.html 050420

41.   [PTI1991] – Raport PTI – Propozycja strategii rozwoju informatyki i jej zastosowań w Rzeczpospolitej Polskiej, Warszawa 1991

42.   [SIEN2004] – Jemioło, T., Sienkiewicz, P., (red) – Zagrożenia dla bezpieczeństwa informacyjnego państwa (Identyfikacja, analiza zagrożeń i ryzyka) T.1 – raport z badań, AON – projekt nr 0500A 01923, Warszawa 2004

43.   [STRA2005] – Ministerstwo  Nauki i Informatyzacji, Strategia kierunkowa rozwoju informatyzacji Polski do roku 2013 oraz perspektywiczna prognoza transformacji społeczeństwa informacyjnego do roku 2020. Warszawa 2005 wg: http://www.mnii.gov.pl/_gAllery/10/67/10674.pdf

44.   [STRB2003] – Strategia bezpieczeństwa RP, Warszawa 2003 wg: http://www.bbn.gov.pl/  050415

45.   [STSI2002] – Instytut Łączności, Umowa o powołaniu Konsorcjum „Sieć rozwoju technik społeczeństwa informacyjnego – STSI” wg http://www.itl.waw.pl/ z 29.04.2005

46.   [UKIE2000] – Raport Komisji Europejskiej dla Rady Europejskiej – Szanse pracy społeczeństwie informacyjnym: wykorzystanie potencjału rewolucji informacyjnej; wg: http://www2.ukie.gov.pl/hlp/mointintgr.nsf

/0/9202EA002EC75267C1256E7500560076/$file/ME3506.pdf?Open  050422

47.   [UNDP2002] – Cellary, W., (red.) – Polska w drodze do globalnego społeczeństwa informacyjnego. Raport o rozwoju społecznym, Wydane przez Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju, Warszawa 2002, ISBN 83-917047-5-0

48.   [WROT2002] – Komitet Badań Naukowych – Wrota Polski. Wstępna koncepcja projektu, Warszawa 2002, wg: http://kbn.icm.edu.pl/informatyzacja/wrota.pdf 050411 22:51

49.   [WROT2004] – Ministerstwo Nauki i Informatyzacji – Wrota Polski, Warszawa 2004, wg: http://www.mnii.gov.pl/mnii/index.jsp?place=Menu06&news_cat_id=739&layout=2 050411

50.   [ZASC2003] – Zasępa, T., Chmura, R. (red.) – Internet i nowe technologie – ku społeczeństwu przyszłości, Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2003

 

 

 

 

 

           

 


[1] Istnieje poważny problem ze wskazaniem źródła cytowania polskiej wersji Raportu Bangemanna. Wg relacji Tomasza Kulisiewicza z 4.08.2005 r. (w posiadaniu autora) Raport został wydrukowany w materiałach 1 Kongresu Informatyki Polskiej „na podstawie decyzji Pełnomocnika Premiera ds. Informatyki i w oparciu o przekazany materiał. Nakład 400 egz – Wydawca 25.IX.1994 r.” Nazwisko tłumacza (autora przekładu) pozostaje nieznane, ponadto ocenia się, że tłumaczenie nie było najlepsze. Podobnie nie wiadomo, kto jest wydawcą. Fragmenty raportu cytuje [CASE2001], ale w opracowaniu nie podano źródła tłumaczenia na język polski. Raport dostępny jest z nielicznych stron internetowych prywatnych oraz  ze strony MNiI, gdzie dość trudno go znaleźć jak np.: http://kbn.icm.edu.pl/gsi/raport.html  050821, http://cyberbadacz.republika.pl/raport_bangemanna.html   – 050402

[2] http://kbn.icm.edu.pl/pub/info/dep/spo.html  050821

[3] Kolejne wersje raportu wraz z ekspertyzami kierunkowymi uzyskano od p. Borysa Czerniejewskiego, za co autor składa podziękowanie – wersje te są niedostępne nawet na stronie MNiI.

[4] Jako kuriozalny przykład tego podejścia można podać wystąpienie konferencyjne M. Kolpaka [ALMA2005]

[5]  Wg posiadanych danych autorami raportu InfoVide byli:  mgr inż. Borys Czerniejewski i mgr inż. Piotr W. Fuglewicz

[6] Obszerny opis celów programu „ePolska” zawarto w [NOWA2005]

[7] Raporty MNiI były opracowane za okresy: I kw. 2001 do IV kw. 2003 r. Za 2004 przygotowano dwa półroczne raporty o nazwie: Monitoring realizacji działań Strategii informatyzacji RP – ePolska  na lata 2004 – 2006. Szerzej: http://www.kbn.gov.pl/cele/raporty/index.html oraz

http://www.mnii.gov.pl/mnii/index.jsp?place=Menu06&news_cat_id=105&layout=2  050829

[8]  W 2005 r. ukazał się kolejny raport Diagnoza 2005, ale w przeciwieństwie do omawianego poświęca stosunkowo mniej miejsca sprawom społeczeństwa informacyjnego – WWW.diagnoza.com.

[9] Do podobnych konkluzji dochodzi ks. prof.  T. Zasępa w pracy [ZASC2003] – str. 14

[10] Należy zauważyć, że Instytut Łączności dość wcześnie podjął działania zmierzające do przygotowania tego i innych programów z zakresu społeczeństwa informacyjnego – patrz: [STSI2002],

[11]  Propozycje KRRiT zawarte  w tym dokumencie zostały bardzo krytycznie przyjęte przez polskie środowisko informatyczne. Opinia PIIiT z dnia 9 maja 2005 r. – http://www.piit.org.pl/piit/index.

jsp?layout=2&page=text&place=Text01&news_id=1268&news_cat_id=176&lang=pl

[12] Należy tu zwrócić uwagę, ze jest to jeden z nielicznych głosów o rozwinięcie badań naukowych nad problematyką SI; w 2000 powołano Forum ds. Społeczeństwa Informacyjnego przy KBN, które praktycznie po dwóch posiedzeniach zakończyło działalność (więcej na ten temat w: http://www.kbn.gov.pl/cele/index.html )

[13] Dep. Społeczeństwa Informacyjnego MNiI walnie przyczynił się do opracowania szeregu programów rozwoju SI omawianych powyżej.
[14] Więcej na ten  temat zawiera praca gen. T. Jemioły i prof. P. Sienkiewicza [SIEN2004], wykonana w Akademii Obrony Narodowej w 2004 r..
[15] Więcej na ten  temat na stronie:  WWW.npr.gov.pl

Idea KWANTYFIKOWANIA TREśCI

   O kosztach ponoszonych przez organizacje- z tytułu nieefektywnej pracy w zakresie technologii treści- wiadomo jedynie tyle, że są. Że muszą być. Wskazuje na nie logika. Domyślamy się, że są to koszty olbrzymie, straty niepowetowane. Ci, którzy tracą najwięcej- na ogół nie mają świadomości rzeczywistych przyczyn swojej klęski – przypisując ją wszystkim i wszystkiemu – tylko nie procesom związanym z technologią treści.

 Dane, informacje, wiedza- składają się na treści istotne – z punktu widzenia diagnozy otoczenia organizacji. Ponadto jej immanentnych determinant rozwojowych.

 Jakie procedury gwarantują organizacji skuteczne wsparcie w zakresie technologii treści?

Na to pytanie- jedno z podstawowych w edukacji infobrokera systemowego – odpowiadamy na KURSIE INFOBROKERA SYSTEMOWEGO I.

Zainteresowanych prosimy o kontakt: wojewodzki@wojewodzki.pl

KWANT:Dlaczego informatyzacja administracji nie może mieć sukcesów?

2006-10-25 0504 TW480302_v01 _administracja a informatyzacja_ wykorzystanie środków unijnych
SŁOWA KLUCZE
: _administracja_ informatyzacja_
TEMAT
: _Przyczyny zacofania informatycznego polskiej administracji
PROBLEM
: _ Dlaczego informatyzacja administracji nie może mieć sukcesów?
ODBIORCA
: _ Zespoły projektowe w trakcie organizacji

METRYCZKA– tytuł pliku_problem pod kątem, którego poszukujemy wiedzy_

 

CYTAT: „Informatyzacja odłogiem leży .2006-10-24

 „Polscy urzędnicy nie potrafili wykorzystać setek milionów złotych przeznaczonych na unowocześnienie administracji. Z unijnych 600 mln zł, które Bruksela przyznała Polsce na usprawnienie administracji i które miały być wydane do końca tego roku, udało się wykorzystać zaledwie 3,5 proc. Aż połowa z 14 planowanych inwestycji utknęła w ministerstwach – pisze "Rzeczpospolita". Pod względem dostępności usług publicznych w internecie, Polska ma jeden z najgorszych wyników w Unii Europejskiej. 

ŹRÓDŁO : http://www.naukawpolsce.pap.pl/nauka/index.jsp?place=Menu01&news_cat_id=103&layout=0

  2006-10-25 05:04

 

CYTAT– źródło wiedzy _inspiracji_ pomysłów_ rozwiązań

 

KOMENTARZ do problemu:_ Zamiast komentarza: w 2004 roku cytowałem diagnozę, którą warto przypomnieć dzisiaj.

„Algorytmizacja procedur ma ogromne znaczenie dla wyeliminowania patologii na styku administracji z obywatelami (a także przedsiębiorstwami), ponieważ eliminuje uznaniowość urzędników i zapewnia jednolitość decyzji w takich samych sytuacjach w skali całego kraju. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że doprowadzenie do algorytmizacji procedur administracyjnych wymaga wielkiej determinacji i woli politycznej, ponieważ przeciwne są jej dwie potężne siły – szara strefa i urzędnicy. Ludzie pracujący w szarej strefie boją się – i słusznie – że po algorytmizacji procedur i podejmowaniu decyzji przez komputery, a nie urzędników możliwości ich działania ulegną znacznemu ograniczeniu – z komputerem nie da się nic "załatwić". Urzędnicy boją się, że algorytmizacja procedur uszczupli ich władzę, zmniejszy ich rolę i znaczenie, pozbawi nadrzędnej pozycji w odniesieniu do obywateli. Sojusz tych dwóch sił skutecznie utrudnia prawdziwe unowocześnienie administracji, które byłoby z korzyścią dla wszystkich uczciwych obywateli.”

ŹRÓDŁO: Polska w drodze do globalnego społeczeństwa informacyjnego. Raport o rozwoju społecznym. 5.11.Organizacja administracji publicznej na potrzeby obywateli Wojciech Cellary http://www.kti.ae.poznan.pl/nhdr2001

2004-10-05

 AUTOR: Tadeusz Wojewódzki

KOMENTARZ– Własne uwagi _inspiracje_ pomysły_ rozwiązania_ wszystko pod katem problemu postawionego w METRYCZCE

 

 

„Cyfrowe dzieci” rządzą w klasie…

Poniżej sygnalizuję 😉 ciekawy punkt widzenia na sprawy młodego pokolenia i technologii. Niby wszyscy to jakoś podskórnie czują, ale interesujących opracowań na ten temat nie widziałem zbyt wiele. Poniżej załączam przetłumaczony artykuł zamieszczony ostatnio w CNet.com pod tym adresem.
Ciekawe, co (przy tak szybkim postępie technologicznym) będą robić dzieci kolejnego pokolenia, dorastające za 10-20 lat?

Czytaj dalej „„Cyfrowe dzieci” rządzą w klasie…”

Software: Biznes już nie taki jak kiedyś

Poniżej przedstawiam artykuł, który nie jest najświeższy (ukazał się w CNET News.com w połowie listopada 2005), ale poruszany w nim temat nadal zyskuje na aktualności. Dlatego przetłumaczyłem obszerne, najciekawsze fragmenty.

Czytaj dalej „Software: Biznes już nie taki jak kiedyś”

XX Konferencja Association of Independent Information Professionals „Focus on Our Clients”

Marta Iwańczuk
konferencjaaiip

XX Konferencja Association of Independent Information Professionals
"Focus on Our Clients"

Największe na świecie stowarzyszenie brokerów informacji, założone w 1987 roku, liczące obecnie około 700 członków z 20 krajów, organizuje czterodniową konferencję profesjonalistów informacji. Szczególnymi obszarami zainteresowań tegorocznego spotkania będą:

  • pozyskiwanie nowych klientów,
  • tworzenie biznes planów,
  • nowe technologie infobrokerskie jako gwarancja satysfakcji klienta,
  • warsztaty dla brokerów informacji,
  • sieć współpracy brokerów informacji,
  • bazy danych (Dialog, Factiva, LexisNexis, PubMed, QuickBooks, Skyminder),
Data i miejsce konferencji:
April 19-23, 2006
Coral Gables, Florida

Dokładny program sesji naukowych oraz informacje o warunkach uczestnictwa w konferencji zamieszczono w specjalnej broszurze informacyjnej:
http://www.aiip.org/Conference/2006/06_RegBrochure2r.pdf

Źródło: Association of Independent Information Professionals (AIIP) [dok. elektr.] (2006). http://www.aiip.org [odczyt: 2006.02.16].

Dyskusja w zarządzaniu

060207_0924_TW480302_v01 Zarządzanie jako produktywne wykorzystanie wiedzy
PROBLEM
:_ Uwarunkowania praktycznego wykorzystywania wiedzy.
SŁOWA KLUCZE:zarzadzanie wiedzą, wiedza, informacja
ODBIORCA: Zespół  Projektowy ZARZADZANIE WIEDZĄ- nowe tendencje
CYTAT: „Nie ma sensu pytać, co było pierwsze, wielka eksplozja oświaty w ostatnim stuleciu, czy zarządzanie, które przyczyniło się do produktywnego wykorzystania wiedzy. Nowoczesne zarządzanie i nowoczesne przedsiębiorstwa nie mogłyby istnieć bez zbudowanej przez rozwinięte społeczeństwa podstawy, jaką jest wiedza. Jednocześnie to właśnie zarządzanie sprawia, że wiedza ta przynosi owoce, a ludzie ją posiadający mogą produktywnie pracować. Powstanie zarządzania spowodowało, że wiedza, niegdyś będąca ozdobą człowieka i przejawem luksusu, stała się prawdziwym kapitałem każdej gospodarki.  „

ŹRÓDŁO : Peter Drucker ,Myśli przewodnie Druckera . przeł. Anita Doroba. –Warszawa MT Biznes. 2002 s. 18
KOMENTARZ
do problemu: Walory wiedzy dostrzegane są nie dlatego jest ona „piękna” lecz że jest skuteczna, pozwala realizować cele istotne ze społecznego punktu widzenia. Zachwyt matematyka podziwiającego piękno systemu aksjologicznego jest w tym kontekście odczuciem bardziej wysublimowanym niż podziw dla firmy osiągającej sukcesy ekonomiczne. Taki stan rzeczy może być zapewne źródłem frustracji matematyka. Będzie ona mniejsza jeśli rządzący potrafią adekwatnie zinterpretować relacje między teoretycznością i praktycznością /sfera badań teoretycznych i zastosowań praktycznych wiedzy/ i wyrażą ten fakt w formie stosownych gratyfikacji.
W każdym razie te dwa obszary: wiedzy i rzeczywistości społeczno- przyrodniczej wymagają swoistych łączników, przekładni uruchamiających strumienie wiedzy optymalizującej zastane procesy realizacji celów praktycznych. „Przekładnie”, których charakter zmienia się historycznie i uzależniony jest od cech obu dziedzin. W tym sensie optymalizacja procedur praktycznych uzależniona jest od rozwoju dziedzin o bardziej poznawczych, poza praktycznych preferencjach. Zarządzanie jest takim łącznikiem, charakterystycznym dla naszych czasów. Łącznikiem, przekładnią, która otworzyła przed wiedzą nowe możliwości praktycznych zastosowań. Idąc za Peterem Druckerem należałoby powiedzieć, że „Powstanie zarządzania spowodowało, że wiedza, niegdyś będąca ozdobą człowieka i przejawem luksusu, stała się prawdziwym kapitałem każdej gospodarki” [Peter Drucker ,Myśli przewodnie Druckera . przeł. Anita Doroba. –Warszawa MT Biznes. 2002 s. 18]
 W toczącej się obecnie dyskusji na temat zarządzania / por.: Amir Fazlagić, Czy zarządzanie wiedzą traci impet?? /w:/ http://www.egov.pl/ [data cyt.:060207] – myślę do tej szczególnej roli, jaką zarządzanie spełniło- warto powracać. Tym bardziej, że sceptycyzm narastający wobec zarządzania ma swoje rzeczywiste źródła daleko poza nim – w obszarze drogich i ryzykownych projektów informatycznych. Ale o tym, że winna jest informatyka, a nie zarządzanie – pamięta się nader rzadko.

AUTOR: Tadeusz Wojewódzki
© 2001 wojewodzki.pl

Plany informatyzacji sądownictwa

060116_1750_MC590904_v09 Plany informatyzacji sądownictwa
PROBLEM:_ Jak Ministerstwo Sprawiedliwości chce usprawnić pracę sądów?
SŁOWA KLUCZE: komputery, Internet, nowoczesne technologie
ODBIORCA: ZP Informatyzacja Sądów.
CYTAT: „Rząd planuje rewolucję informatyczną w sądach. W ciągu trzech lat maszyny do pisania, spinacze i szyte dratwą akta sądowe zostaną wyparte przez nowoczesne technologie. Na pierwszy ogień pójdą sądy gospodarcze, dzięki czemu firmy będą obsługiwane szybciej i sprawniej. Jednak czy rząd nie zaplanował tak gruntownej reformy ze zbyt dużym rozmachem. Czy w tak krótkim czasie zdoła wprowadzić wymiar sprawiedliwości w XXI wiek. Eksperci Ministerstwa Sprawiedliwości są dobrej myśli, gdyż realizacja całości planu informatyzacji wymiaru sprawiedliwości ma być rozłożona na trzy lata. Połączenie nowych technologii z usprawnieniem sądowych procedur ma dać szybki efekt”. Łukasz Ruciński, Katarzyna Pietryga [ art. 06.01.12 ]

KOMENTARZ do problemu: Różnicę w kontaktach z sądami najszybciej odczują przedsiębiorcy. Zmiany w pierwszej kolejności zostaną przeprowadzone w sądach gospodarczych. Ma to znaczenie priorytetowe ze względu na wpływ na gospodarkę. Trwają intensywne prace nad rozwiązaniami, które zapewniłyby elektroniczny dostęp do poszczególnych rejestrów sądowych: przedsiębiorstw czy zastawów a także ksiąg wieczystych. Opracowywana jest koncepcja składania elektronicznie pism procesowych, w tym pozwów oraz wprowadzania formularzy dla określonych kategorii spraw. Niektóre dokumenty będą mogły być wysyłane drogą elektroniczną do sędziego i tą samą drogą będzie kierowana odpowiedź. Koncepcja zakłada także dostarczenie elektronicznych odpisów orzeczeń sądowych. Strona będzie wirtualnie informowana o przebiegu postępowania , o reakcji sądu na składane wnioski itd. W efekcie przedsiębiorca, który ma problem np. z nieuczciwym kontrahentem, będzie musiał znacznie mniej czasu spędzać w sądzie. Plan informatyzacji polskiego sądownictwa będzie realizowany małymi krokami, aby uniknąć wpadki na miarę kłopotów z komputeryzacją ZUS. Mimo, że w projekcie budżetu na 2006 rok znacząco nie zwiększono środków na wymiar sprawiedliwości – ministerstwo jest dobrej myśli. Liczy na dofinansowanie z Unii.
AUTOR: Maria Ciesiółka
DATA: 2006-01-16 22:19
© 2001 wojewodzki.pl

Społeczeństwo informacyjne w Narodowym Planie Rozwoju.

050113_1419_MC590904_v08 Społeczeństwo informacyjne w Narodowym Planie Rozwoju.
PROBLEM:_ Jak zwiększyć wydolność instytucji publicznych w Polsce?
SŁOWA KLUCZE: informatyzacja, sektor publiczny, wiedza, technologie informatyczne.
ODBIORCA: ZP: Społeczeństwo Informacyjne
CYTAT: „Współczesne wizje tworzenia społeczeństwa informacyjnego nie dopuszczają możliwości jego powstania bez skutecznie działającego sektora publicznego, którego rosnąca efektywność i przejrzystość jest możliwa przede wszystkim dzięki powszechnemu zastosowaniu technologii informatycznych.” Witold Sartorius
ŹRÓDŁO: http://www.e-administracja.org.pl/dwumiesiecznik/artykul.php?art=5
KOMENTARZ do problemu: jedną z przyczyn małej wydolności instytucji publicznych jest małe zaangażowanie sektora publicznego na rzecz powszechnego wykorzystania możliwości, które dają nowoczesne technologie informatyczne. Informatyzacja nie oznacza tylko zwiększenia w instytucjach publicznych, edukacyjnych czy firmach ilości sprzętu czy zwiększenia dostępu do Internetu. Zmiany muszą nastąpić w sposobie funkcjonowania administracji publicznej, w sposobie jej organizacji, w jej otoczeniu prawnym oraz w procesach podejmowania decyzji i egzekwowania władzy publicznej. Powszechna informatyzacja oznacza daleko idące zmiany w sposobie gospodarowania, organizacji procesów biznesowych oraz administracyjnych i jest jednocześnie kluczowym czynnikiem dla osiągnięcia niezbędnych zmian w sektorze publicznym. Elektroniczna gospodarka obejmuje wszystkie sektory gospodarcze, niezależnie od tego, czy ich wytworem jest produkt materialny czy niematerialny. W elektronicznej gospodarce szczególną rolę odgrywa jednak sektor, w którym produkt i usługa cyfrowa są nie tylko środkami zarządzania, ale również wytworami i towarami. Wytwory te i towary zawierają w sobie dużo wiedzy i są główną częścią gospodarki opartej na wiedzy. W dużej mierze dotyczy to efektów działań podejmowanych przez administrację publiczną, której produkty są z reguły niematerialne. Szczególnie administracja publiczna musi zostać w krótkim czasie przekształcona tak, aby jej działania były zgodne z procesami, które determinują powstawanie gospodarki opartej na wiedzy. Jeżeli w procesie przyśpieszającej globalizacji, tworzenia takiej właśnie gospodarki , walki z pogłębiającymi się problemami społecznymi, Polska jako kraj ma osiągnąć sukces to kluczem do przeprowadzenia wymaganych zmian jest nowocześnie zarządzany, wydajny i skuteczny sektor publiczny.
Unia Europejska doceniła efekty gospodarcze i społeczne będące wynikiem inwestowania w nowoczesne technologie informatyczne i uznała je za ważne w całej Unii. Do tego właśnie odnosi się słynna Strategia Lizbońska. W Polsce rząd docenił ważność tych spraw i w Narodowym Planie Rozwoju (NPR ) na lata 2007-2013 nadał wysoki priorytet realizacji celów Strategii Lizbońskiej, w tym – rozwojowi technologii informatycznych i telekomunikacyjnych przeznaczając na te zadania odpowiednio wysokie środki finansowe w ramach budżetu przewidzianego na wdrożenie priorytetów NPR.
AUTOR: Maria Ciesiółka
DATA:2006-01-13 16:37
© 2001 wojewodzki.pl

Banki czasu

060105_1027_MA841214_v01 Banki czasu
TYTUŁ:Banki czasu
PROBLEM: Jak efektywnie gospodarować czasem w organizacji.
SŁOWA KLUCZE: czas wolny, brak czasu, bank czasu, współpraca, wymiana usług
ODBIORCA: Zp oceniający efektywność pracy
CYTAT: „Banki czasu – jak podnieść naszą efektywność przez wymianę usług.
Bank czasu to działalność oferująca wzajemną pomoc ludzi, którzy dysponują wolnym czasem. Pomysł ma 25 lat i narodził sie w USA. Banki czasu pomagają wymieniać pomiędzy czas i umiejętności, bez względu na ich rodzaj, pomiędzy osobami które poszukują pomocy lub oferują pomoc. Godzina za godzinę.
Pomogę komuś zrobić zakupy, a ktoś inny naprawi mi lodówkę. Pan Janek kogoś podwiezie, a w zamian pani Ula upiecze dla niego ciasto. Umiesz grać na gitarze. W banku czasu oferujesz naukę grania na gitarze. W zamian jedna albo kilka osób da nam swój czas na grę w szachy, umyje nasz samochód, ugotuje obiad albo zrobi cokolwiek innego, co potrzebujemy. Taki "barter usług", ale czasem za usługi można zarobić i na przedmioty.
Nikt tu za nic nie płaci. Taka wzajemna bezpłatna pomoc możliwa jest w bankach czasu, które od roku powstają także w Polsce.
Banki czasu na świecie rozwijają się w jednej z dwóch form. Pierwsza z nich, to sąsiedzkie banki czasu, których głównym celem jest umożliwienie pobliskim mieszkańcom dzielenia się swoim czasem, umiejętnościami i pomocą. Funkcjonowanie sąsiedzkich banków czasu wymaga zaangażowania pewnych zasobów: przestrzeni biurowej, pracy osób koordynujących, materiałów informacyjnych dla członków, kosztów telefonów, itd. Mogą one funkcjonować bez finansowego wsparcia jedynie dzięki zaangażowaniu ludzi. Wówczas administratorzy banku pracują na zasadach wolontariatu lub rozliczeń bankowo-czasowych, zaś miejsce do spotkań, ksero czy telefon są udostępniane przez osoby prywatne, organizacje lub instytucje bezpłatnie bądź są rekompensowane przez pracę członków banku czasu.
Drugi model nazywany jest Współtworzeniem (Coproduction). W jego ramach organizacje i instytucje działające na rzecz różnych społeczności angażują zainteresowane grupy społeczne na zasadach banko-czasowych w aktywny współudział w rozwiązywaniu ich własnych problemów.
Obie formy, oprócz swej czysto utylitarnej treści, mają duży społeczny walor: integrują środowiska, dają zajęcie i poczucie bycia potrzebnym, sprzyjają znajomościom, pomagają bezradnym itd. Wprost godne podziwu są właśnie społeczne osiągnięcia tych inicjatyw w USA (zwalczanie przestępczości, opieka społeczna, wolontariaty …).
Sądzę, że idea ta może mieć proste zastosowanie w wirtualnych społecznościach internetowych.
Ty pomożesz mi przy stronie www, ja ci przetłumaczę teksty na angielski, Basia roześle twoją ofertę do licznych znajomych, a ty zrobisz korektę jej e-booka, itd.
Co Wy na to? Możemy zacząć nieformalnie poprzez naszą Księgę Gości, a może wykonam odpowiedni mechanizm wymiany…”
ŹRÓDŁO: http://www.l-earn.net/index.php?id=300 , 05-01-2006, 10.08
KOMENTARZ: Fakt, że nie ma osób, które się znają na wszystkim a są takie, które konkretne rzeczy robią doskonale jest przyczyną powodzenia powyższego pomysłu. Pragne mocno zaakcentowac tutaj fakt, że wymiana wiedzy, informacji i usług (działająca w dwie strony) sprawia, że beneficjentami są wszyscy zainteresowani. Wzajemna pomoc i poświęcanie innym wolnego czasu w oparciu o konkretne założenia sprawia, że osoby wymieniające usługi uczą się  gospodarować czasem efektywnie. Bank czasu jest nie tylko rozwiązaniem dla osób, które cierpią na brak czasu i nie potrafią gospodarować nim tak, aby zrealizować wszystkie zamierzenia, lecz także dla tych, którzy mają dużo wolnego czasu a może nawet się „nudzą”, a chcieliby odnieść korzyści poprzez poświęcenie czasu komuś, kto go potrzebuje. Banki czasu nie tylko mogą służyć sąsiadom, ale także i to z powodzeniem – studentom, którzy także potrzebują wymiany usług.
AUTOR: Milena Arent
DATA: 05-01-2006
© 2001 wojewodzki.pl
UWAGI MODERATORA: Często jest tak, że poszukując rozwiązania w określonej dziedzinie życia- inspirację rozwiązania znajdujemy w zupełnie innej dziedzinie. Odpowiedź na pytanie z obszaru zarządzania- znajdujemy w praktyce codziennego życia. Akceptacji rozwiązań towarzysza uwarunkowania mentalne. Zarządzający zespołami muszą uwzględniać je w swoich projektach. Coraz bowiem częściej ten właśnie element projektowej układanki okazuje się najbardziej zawodny i przysparzający najwięcej kłopotów. Nasza idea INFOBROKERSTWA SYSTEMOWEGO mieści się w konwencji BANKU CZASU. U podstaw tej idei leży przekonanie o potrzebie wymiany rezultatów pracy. Oszczędność czasu jest naturalną konsekwencją respektowania zasad funkcjonowania IS. Więcej na www.infobrokerstwo.pl dr Tadeusz Wojewódzki- moderarator systemowy IS.

Adninistracja publiczna a fundusze strukturalne

060101_1715_ES560626 v01_Adninistracja publiczna a fundusze strukturalne.
PROBLEM:_ Przygotowanie administracji w Polsce do wykorzystywania unijnych funduszy strukturalnych
SŁOWA KLUCZE: administracja, fundusze strukturalne, Unia Europejska
ODBIORCA: zespół oceniający przygotowanie administracji w Polsce do wykorzystania funduszy strukturalnych
CYTAT: „Najnowszy raport Instytutu Spraw Publicznych ocenia sytuację jasno- administracja w Polsce w żaden sposób nie jest przygotowana do wykorzystania funduszy strukturalnych. Opóźnienia dotyczą wszystkich najważniejszych kwestii: legislacji, szkoleń, wdrażania stosowanych procedur i instytucji. Zdecydowanie najgorzej oceniona jest sytuacja w wojewódzkich urzędach pracy. Widocznie bezrobocie nie jest takim palącym aspektem w Polsce. Winni? Brak ich oczywiście, jeżeli już, to bezosobowe kolektywy. Samorządy są zupełnie nieprzygotowane, ale zwalają winę na Ministerstwo Gospodarki o brak wytycznych( fakt, że negocjacje były tylko na szczeblu rządowym i ten organ odpowiada za wykorzystanie funduszy w skali kraju). Ministerstwo stara się delegować jednak odpowiedzialność „niżej” i zarzuca samorządom bierność. Już napływają także sygnały z kraju o próbach upolitycznienia, ba- nawet upartyjnienia nowych instytucji, zaangażowanych w ten proces. Mniejsza o szczegóły, których tu oczywiście są tysiące. Mnogość podmiotów kompetencyjnie w te działania a zarazem wieloetapowość walki potencjalnego beneficjanta pomocy (np. gminy), raczej źle wróżą na przyszłość.
Czarne wizje i myśli ogarniają, gdy beznamiętnym okiem rzuci się w przyszłość. Jesteśmy już prawie w strukturach Unii i nic tego nie zmieni. Trzeba wykorzystywać fundusze, jeżeli nic lepszego nie możemy zrobić. Trudno, ale pecunia non olet ,a są to sumy, jak dla kraju, niebagatelne-do 2006 roku Polska z Brukseli może dostać blisko 3 miliardy euro! Na ochronę środowiska, na tragiczne drogi, na pomoc pogrążonym w beznadziei bezrobocia. I to wszystko także można zmarnować, nie wykorzystać, na własne życzenie, dzięki bezwładowi administracji i klasycznemu już brakowi odpowiedzialności urzędniczej. Co wtedy uczynią ci , dla których unijne pieniądze są ostatnią nadzieją na lepszy byt?„
ŹRÓDŁO : www. polskiejutro. Com/ art/ a. php?p= unia cb
KOMENTARZ do problemu: Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej stwarza duże szanse rozwojowe dla kraju. Unijne pieniądze przeznaczone na inwestycje muszą być wykorzystywane mądrze i zgodnie z celem przeznaczenia. Bardzo ważne w tym względzie jest przygotowanie administracji w Polsce do realizowania tych celów. Bezwład organizacyjny w znacznym stopniu utrudnić może odpowiednie wykorzystanie funduszy strukturalnych a nawet ich zaprzepaszczenie. Gospodarka kraju potrzebuje tych pieniędzy ,aby mogła się prawidłowo rozwijać , a co za tym idzie , aby można było zmniejszać bezrobocie , które jest tak wysokie w Polsce. A przecież każda ekipa obejmująca rządy w Polsce stawia sobie za jeden z głównych celów walkę z bezrobociem. Odpowiednio wykwalifikowana administracja i to każdego szczebla jest jednym z gwarantów prawidłowego wykorzystania funduszy unijnych.
AUTOR: Elżbieta Sałek
UWAGI MODERATORA: autorka zwraca uwagę na bardzo poważny problem: administracja publiczna nie jest przygotowana do obsługi funduszy strukturalnych. O skali problemu niech świadczy fakt, że audytorka szczebla wojewódzkiego (w jednym z północnych województw) w trakcie swoich służbowych zajęć nie umiała odróżnić projektu od procesu. Nie wywołało to najmniejszego zdziwienia kierownictwa rzeczonego urzędu. Brakuje więc elementarnej wiedzy z zakresu projektów!!!
Trudno też przy zapowiedziach zmniejszenia liczby administracji spodziewać się radykalnej zmiany na lepsze. Rozwiązaniem problemów kompetencyjnych byłoby zapewne zatrudnianie osób o odpowiednich kwalifikacjach. Póki co administracja publiczna na stanowiskach pracy wymagających biegłego posługiwania się klawiaturą zatrudnia osoby posługujące się tylko 4 palcami. Czy nie jest to ewidentny przykład niegospodarności? I to występującej w sposób masowy? Aplikowanie do funduszy unijnych i rozliczenie ich mogłoby uzyskać rozwiązanie poprzez outsourcing. Brak w tym zakresie doświadczenia i trybu wyłaniania stosownych firm, które winny legitymować się odpowiednimi kwalifikacjami. Inną propozycją jest certyfikowanie kompetencji pracowników administracji publicznej. Por.: http://www.eurogrupa.pl/ . Ze względu na wagę problemu uważam, że jest to w chwili obecnej problem nr 1 w administracji publicznej.
dr Tadeusz Wojewódzki –moderator systemowy

Koniec matematyki?

051212_1642_MC590904_v04 Czy obowiązkowa matura z matematyki zwiększy ilość kandydatów na wyższe uczelnie o kierunkach ścisłych?
PROBLEM: Co należy zrobić, żeby zachęcić uczniów do zainteresowania matematyką?
SŁOWA KLUCZE
: matematyka, matura, metody, program
ODBIORCA: Zespół Projektowy – EDUKACJA
CYTAT: „Coraz mniej jest kandydatów na studia na kierunkach technicznych i rektorzy szkół wyższych zrzeszonych w Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich chcą przywrócenia obowiązkowej matematyki na maturze. Jak wynika z badań Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów (PISA), polscy uczniowie mają wykute wzory na pamięć, za to nie radzą sobie z rozwiązywaniem zadań wymagających kreatywnego i abstrakcyjnego myślenia. .” Maciej Goniszewski [cyt: 2005-11-15 ]
ŹRÓDŁO: http://nauka.trojmiasto.pl/news.phtml?id_news=17772 05-11-27
KOMENTARZ do problemu: Nauczanie matematyki powinno uwzględniać zarówno stan matematyki, jako dziedziny wiedzy, jak również jej znaczenie i użyteczność dla każdego człowieka. Ani w jednym, ani w drugim nie można dzisiaj pominąć roli komputerów i informatyki, a technologia informacyjna dodatkowo stwarza nowe możliwości porozumiewania się. http://www.dlaszkoly.pl/mik/num/mik1/mik2_4.htm
 Powinien zmienić się program tego przedmiotu – program matematyki musi być inny niż ten, który dziś realizuje się w szkołach – to ma być sposób myślenia i język opisywania świata, a nie zbiór równań i regułek    W wielu obowiązujących programach nauczania matematyki uwzględniono, iż matematyka: umożliwia twórczy rozwój ucznia, jest bardzo użyteczna i występuje w otaczającym ucznia środowisku, w szczególności, pojawia się w wielu innych dziedzinach szkolnej edukacji, wspierając je i czerpiąc z nich. Ważną kwestią jest , aby ta matematyka była matematyką normalną, matematyką użytkową, której uczeń nie będzie się bał, a która będzie pomagała mu w codziennym życiu.

AUTOR: Maria Ciesiółka
 DATA: 2005-12-12 18:41

Co samorząd może zrobić dla młodych ludzi?

051206_2105_MC590904_v01 Co samorząd może zrobić dla młodych ludzi?
PROBLEM: Jak ukierunkować edukacje informatyczna młodego pokolenia?
SŁOWA KLUCZE: internet, sieć, społeczeństwo, samorząd, kształcenie
ODBIORCA: ZP –EDUKACJA INFORMATYCZNA
CYTAT:” Technologie informatyczne, a głównie Internet sprawiły, iż wiedza całego świata kumulowana jest w jednym miejscu. Przez szeroki dostęp do informacji świat zaczął rozwijać się szybciej.
Rewolucja społeczna
Wchodzimy w fazę Społeczeństwa Informacyjnego, gdzie głównym dobrem, towarem, źródłem tworzenia dochodu narodowego są informacja i wiedza. Rola samorządu w tworzeniu społeczeństwa informacyjnego polegać będzie głównie na zapewnieniu dostępu do sieci teleinformacyjnej. Statystyka podaje, że na 104 zbadane cywilizowane kraje świata, Polska znajduje się na 72 miejscu, jeśli chodzi o poziom dostępu do sieci. – Jesteśmy daleko za krajami Afryki Północnej – komentuje Witold Sartorius z Polskiego Centrum Kompetencji eGov i eEdu. Około 1 mln gospodarstw domowych nie ma telefonu stacjonarnego, na 100 mieszkańców łącze telefoniczne mają zaledwie 32 osoby. Są to jedne z najgorszych wyników w Europie.
W przyszłości natomiast właśnie dostęp do sieci telekomunikacyjnej będzie wyznaczał tempo rozwoju intelektualnego i gospodarczego. Dzięki Internetowi każdy, niezależnie od miejsca zamieszkania, może korzystać z najnowszych wyników badań, poznawać najnowsze technologie. – Internet wyrównuje szanse niezależnie od tego, jak daleko mieszka się od Nowego Jorku – mówi Janusz Szewczuk, zastępca przewodniczącego Stowarzyszenia Rozwoju Gospodarczego Gmin. Wiedzę tę można wykorzystać dla własnego rozwoju, prowadzonego biznesu, zainteresowań. Dla tych, którzy posiadają dostęp do Internetu, świat jest bliższy i mogą rozwijać się szybciej. Internet stał się źródłem i podstawą tego, co nazywamy Społeczeństwem Informacyjnym.
Zacząć od młodego pokolenia.
Samorządy są jednostkami odpowiedzialnymi za kreowanie rozwoju na swoim terenie. Powinny zadbać o równy (w skali światowej) start, główne najmłodszemu pokoleniu. To ono wejdzie na rynek pracy już wtedy, gdy na świecie istnieć będzie Społeczeństwo Informacyjne. – Kształcenie powinno objąć to, czego potrzebuje rynek pracy, a nie to, co umieją nauczyciele – twierdzi prof. Wojciech Cellary z Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. Przyszłość wymagać będzie posiadania możliwie szerokiego wykształcenia, umożliwiającego zmianę zawodu nawet co 5-10 lat. Do historii odchodzi model, gdzie po około 20-letnim procesie edukacji, pracownik korzysta z nabytej wiedzy przez następne 40 lat pracy zawodowej. To, czego w przyszłości będą oczekiwać pracodawcy od zatrudnionych to:- komunikatywność, – kreatywność, – zdolność do aktualizacji wiedzy.
Według prof. Wojciecha Cellary, te trzy cechy umożliwią dostosowywanie się do szybko zmieniającej się sytuacji. – Fachu, rzemiosła, przystosowania do konkretnego zawodu można nauczyć się w jeden miesiąc – mówi prof. Wojciech Cellary. Pracownik przyszłości to elastyczny umysł, zdolny do permanentnego poszerzania swojej wiedzy. Mariusz Jendra”
 
ŹRÓDŁO :
 http://www.gazetasamorzadu.infor.pl/
index_new.php?tresc=wspolne/o_gazecie&dzial=O%20gazecie
 [cyt.:2005-12-01]
KOMENTARZ do problemu: Powstanie internetu jest przełomem większym niż wynalezienie druku czy prochu. Internet demokratyzuje szanse na sukces i zapewnia dostęp do najnowszej wiedzy. Dlatego tak ważna jest rola samorządów w kształceniu młodego pokolenia, celem dostosowania jego do potrzeb współczesnego świata pracy i nauki (komputery dla szkół, szkolenia ). [Zapewnienie dostępu do internetu oraz ukierunkowanie edukacji informatycznej- to podstawowe zadania samorządu. Wybór kierunku edukacji informatycznej ułatwiony jest o tyle, że dodane- TW ]w Polsce znany jest ECDL- Europejski Certyfikat umiejętności Komputerowych (Europa Computer Driving Licence). Certyfikat ten zaświadcza, że jego posiadacz potrafi prawidłowo realizować przy pomocy komputera podstawowe zadania, takie, jak: edycja tekstów, wykorzystanie arkusza kalkulacyjnego czy sieci komputerowej. Kontrola tych umiejętności jest realizowana jako 7 egzaminów, w tym 1 teoretyczny i 6 praktycznych. Certyfikat uznany jest na terenie całej Unii Europejskiej. /Źródło: www.ecdl.com.pl /. ECDL powstał z myślą o tych, którzy muszą lub chcą wiedzieć, jak korzystać z komputera. Jest odpowiedni dla ludzi dowolnych zawodów i dla poszukujących pracy, w każdym wieku – od 8 do 80 lat. Obecnie umiejętności komputerowe mają coraz większe znaczenie we wszystkich dziedzinach życia. ECDL jest rzetelnym świadectwem rzeczywistych umiejętności./ Źródło: http://www.pti.org.pl/ecdl.php/ [Biegłe opanowanie podstawowej wiedzy komputerowej musi iść w parze z rozwijaniem umiejętności czytania ze zrozumieniem oraz samodzielnego przetwarzania informacji/ wiedzy/. Te zadania musi realizować szkoła. Aby realizowała je z powodzeniem- do programu nauczania np. informatyki warto wprowadzić elementy infobrokerstwa.-[moderator TW480302 –2005-12-07 07:03]
AUTOR: Maria Ciesiółka
DATA:2005-12-06 21

Od czego zależy dobrobyt polskich rodzin?

0512.06_1950_JD 660809_v05   Budowa społeczeństwa informacyjnego w wymiarze lokalnym

TYTUŁ:_ Od czego zależy dobrobyt polskich rodzin?

SŁOWA KLUCZE: informacja, przekaz informacji, wiedza

ODBIORCA: Zespół projektowy _SI (Społeczeństwo Informacyjne)

CYTAT: „W wysoko rozwiniętych społeczeństwach obserwuje się silną tendencję do przechodzenia od gospodarki opartej na pracy i kapitale do gospodarki opartej na wiedzy, w której zasadniczą rolę odgrywa informacja oraz technologie informacyjne. Wiedza staje się podstawowym zasobem, a wkład wiedzy – istotnym elementem większości produktów. U progu XXI wieku Polska staje przed ogromem wyzwań natury społecznej i technologicznej. Od sprostania im zależy pozycja konkurencyjna kraju na arenie międzynarodowej, zapewnienie materialnego dobrobytu polskich rodzin, umocnienie ich samodzielności ekonomicznej oraz wzrostu poczucia bezpieczeństwa. Kluczowym zadaniem dla Polski jest włączenie się w proces budowy ery informacyjnej poprzez wykorzystanie nowoczesnych technik społeczeństwa informacyjnego, stwarzanie warunków dla zapewnienia bezpośredniego dostępu do informacji, kształtowanie świadomości społeczeństwa oraz rozwijanie jego potencjału intelektualnego i gospodarczego. Ze względu na proces integracji ze strukturami Unii Europejskiej pojawia się potrzeba dostosowania polskich rozwiązań i standardów do kształtującego się nowoczesnego społeczeństwa informacji.”

ŹRÓDŁO http://www.infoport.pl/content/?dn=6%2C8   02.12.2005  20.50

KOMENTARZ:  Budowa społeczeństwa informacyjnego jest wyzwaniem dla środowisk, które mają możliwości kształtowania rozwoju społecznego i gospodarczego kraju. Szczególną rolę może odegrać w tej sprawie samorząd terytorialny oraz organizacje samorządowe działające w środowisku lokalnym. Wprowadzenie internetu do szkół, udostępnienie szybkich łączy internetowych, umożliwianie przepływu informacji między sektorami publicznymi. Nacisk na edukację i uświadamianie społeczeństwa lokalnego, poprzez organizowanie szkoleń i kursów. Na szczeblu gmin tworzenie Gminnego Centrum Informacji, które jest dostępne dla wszystkich mieszkańców. Działania te poczynając od środowisk lokalnych przyczyniają się do rozwoju i budowy społeczeństwa informacyjnego.

Mało kto uświadamia sobie dzisiaj w Polsce od czego zależy dobrobyt rodzin, materialny poziom ich życia. Budowa społeczeństwa informacyjnego kojarzy się zazwyczaj z komputerem oraz Internetem- i na tym kończy. Mniejsza o to, jeśli dzisiaj nie rozumie tych zależności przysłowiowy Kowalski. Dużo gorzej, gdy nie rozumie ich władza. Także samorządowa. Upowszechnianie wiedzy o rzeczywistych uwarunkowaniach wyższego poziomu życia leży w interesie społecznym – w stopniu przynajmniej tak samo znaczącym, jak ujawnianie wszelkiej patologii życia społecznego.[uwaga moderatora 051207_0608_TW480302_v01] 

AUTOR: Jolanta Dembek

DATA: 06.12.2005

© 2001 wojewodzki.pl

Infobrokerstwo- czym nie jest?

          Infobrokerstwo- czym nie jest ?

         Pojawiają się w infobrokerstwie tendencje, które na pierwszy
rzut oka sprawiają wrażenie terminologicznych jedynie nieporozumień lub
niekonsekwencji. Mogą one jednak stanowić rezultat znacznie poważniejszych
różnic w postrzeganiu „infobrokerstwa”- jako dziedziny wiedzy oraz „infobrokera”
– jako specjalisty.

               Zagadnienie dotyczy obszaru
odpowiedzialności firm infobrokerskich określanego wprawdzie w kategoriach
deklaratywnych, właściwych konwencji ofertowej, ale nie można jednoznacznie
stwierdzić, czy za nimi nie kryje się dodatkowo przekonanie o tak szeroko
rozumianych zadaniach infobrokera. W jednej z wypowiedzi na ten temat pojawia
się bowiem taki oto sformułowanie: „Służymy pomocą w fachowym wyszukiwaniu i
ocenie informacji. Gwarantujemy, że dostarczona informacja przez naszych
specjalistów jest na najwyższym poziomie. Weryfikacja i akredytacja informacji
to wyznacznik naszej działalności. Bierzemy odpowiedzialność, że dostarczona
informacja jest aktualna i zgodna z faktami.”
[1]
              W powyższej deklaracji
odpowiedzialności zawarty jest element zgodności dostarczonej Klientowi wiedzy
(informacji) z faktami. Deklaracja taka podnosi wartość oferowanego towaru.
Otwarta dla mnie pozostaje jednak kwestia czy i w jakim zakresie potwierdzanie
zgodności informacji z faktami- jest zadaniem infobrokera. Jeśli bowiem zgodność
ową pojmować w klasycznych kategoriach twierdzeń prawdziwych, to procedury
infobrokerskie w szczególnych przypadkach pokrywałyby się z procedurami nauk
empirycznych. Potwierdzanie bowiem zgodności danej tezy zawartej w określonej
informacji, z faktami- taka właśnie procedurę musiałoby zakładać.

             Nauka nie jest bynajmniej
jedyną z praktyk społecznych

[2]
generujących i respektujących
procedury ustalania zgodności określonych stwierdzeń -z faktami. Należałoby
tutaj wymienić – przykładowo-wszystkie dziedziny wspierające wymiar
sprawiedliwości. W tak określonym kontekście należałoby odpowiedzieć na pytanie
o istotne różnice między organizacją infobrokerską, a detektywistyczną,
dziennikarską czy wywiadownią gospodarczą.

            Nie wdając się tutaj w bardziej
szczegółowe dywagacje zaznaczmy jedynie tyle, że przedmiotem zainteresowania tej
dziedziny jest wiedza, informacja. Infobroker akredytuje źródła wiedzy oraz
informacje przekazywane Klientowi, ale punktem odniesienia nie jest dla niego
empiria, rzeczywistość społeczna czy przyrodnicza. Infobroker nie porusza się w
obszarach właściwym praktyce badawczej. Tak samo, jak nie wyręcza i nie
zastępuje detektywa. On nie wykracza poza informację, wiedzę. Sprawdzając,
porównując, korzystając z procedur właściwych praktyce infobrokerskiej
autoryzuje, weryfikuje itd. Infobrokerowi bardziej potrzebny jest warsztat
właściwy pracownikom informacji naukowej, metodologom, naukoznawcom,
prakseologom itd. niż pracownikom biur detektywistycznych czy wywiadowni. Nie
wspominając o kryminalistyce. Natomiast wszystkie te dziedziny korzystają z
technik infobrokerskich, (jeśli potrafią).

         Infobrokerstwo jest jedną z
młodszych dziedzin wiedzy i jako taka potrzebuje bardziej troskliwej pielęgnacji
ze strony metodologów. Łatwo bowiem przypisać i jej i adeptom tego obszaru
wiedzy coś, w czym wszyscy będziemy się czuli jak dziecko w butach ojca. Myślę,
że z próbami czynienia infobrokerów osób odpowiedzialnych za zgodność wiedzy z
faktami- jak właśnie jakoś tak…
                  Tadeusz
Wojewódzki


[1] http://www.bestinfo.pl/glowna.html cyt.: 2005-10-09 08:38

 

[2] Józef Dembowski, FILOZOFIA NAUKI – JEJ PRZEDMIOT, PROBLEMY I
STANOWISKA /W:/ PODSTAWY FILOZOFII red. Stefan Opara, Andrzej Kancer, Beata
Zielewskij. Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego Olsztyn 2003

Gartner: Zawód informatyka czekają wielkie przemiany

UWAGA! Ze względu na aktualność oraz rangę materiału – podajemy niniejszego KWANTA- w miejscu przewidzianym na inne treści. Z gorącą prośba o zapoznanie się z nim w zespołach projektowych współpracujących z nami.

Tadeusz Wojewódzki 

051115_1017_TW480302_v01 Gartner: Zawód informatyka czekają wielkie przemiany.

TYTUŁ:_ Gartner: Zawód informatyka czekają wielkie przemiany _

SŁOWA KLUCZE: zawód informatyka, analityk, informatyk- analityk, zespół zadaniowy, specjalista zewnętrzny

ODBIORCA: Zespół Projektowy Infobrokerstwo

CYTAT: „Gartner:  Zawód informatyka czekają wielkie przemiany. (PAP, tm/14.11.2005, godz. 16:53)

Do 2010 roku ponad połowa informatyków stanie się analitykami, zajmującymi się wykorzystywaniem informatyki w biznesie. Informatycy, którzy będą trzymać się swoich tradycyjnych specjalności, będą mieli ogromne kłopoty z zatrudnieniem. Twierdzi firma analityczna Gartner w udostępnionym w poniedziałek PAP raporcie. /…/, zawód informatyka czekają w ciągu kilku najbliższych lat wielkie przemiany.

                W opinii analityków, pracę jako informatyk w dziale informatycznym firmy zastąpią prace nad projektami w przedsiębiorstwach. Działy informatyki w swoim tradycyjnym kształcie znikną. Informatyk zajmujący się np. bazami danych, systemami operacyjnymi czy sprzętem, stanie się analitykiem informatycznym, wyspecjalizowanym w stosowaniu informatyki w biznesie. Taki informatyk-analityk, zwany przez badaczy Gartnera "versatilist" (ang. versatile czyli wszechstronny) zostanie jednym ze specjalistów dołączanych do zespołów zadaniowych, które coraz częściej będą powstawać w firmach

                Informatycy-analitycy coraz częściej będą pracowali nie jako pracownicy zatrudnieni przez firmę, ale jako specjaliści zewnętrzni angażowani przez nią do wykonania określonego projektu. Nie będą też już specjalistami zajmującymi się wyłącznie technologią – będą musieli opanować umiejętności z dziedziny zarządzania czy marketingu, aby wspomagać procesy biznesowe w firmie. Ich rekomendacją zawodową nie będzie – jak obecnie – liczba ukończonych kursów i posiadane specjalności, ale uczestniczenie w zakończonych sukcesem projektach biznesowych, które przyniosły np. 20 proc. wzrost sprzedaży.

                "Ostatnia dekada była erą specjalistów, zaś obecna dekada stanie erą wszechstronnych analityków informatycznych. Analitycy ci będą występować w różnych rolach, mając dużo wiedzy i doświadczenia, aby móc syntetyzować razem rozwiązania i posiadane informacje, co wspomoże rozwój firm. Analitycy informatyczni będą mieli na tyle głębokie umiejętności i doświadczenie, aby móc głęboko wnikać w problemy biznesowe i wdrażać swoje pomysły przekraczające granice tradycyjnych specjalności w firmie, jak np. informatyka czy zarządzanie, co pozwoli na zapełnienie luk i zdynamizowanie zespołów zadaniowych" – twierdzi wiceprezes ds. badań w firmie Gartner Diane Morello.

Według Gartnera, w 2010 roku w korporacjach, firmach dużych i średnich pracować będzie o 30 proc. mniej informatyków w porównaniu ze stanem obecnym. „

ŹRÓDŁO : http://biznes.onet.pl/0,1195148,wiadomosci.html

KOMENTARZ: jest to kolejny materiał zapowiadający radykalne zmiany czekające organizacje, w stosunkowo krótkim czasie. Generalnie- dotyczą one większej mobilności w obszarze wiedzy, informacji, a więc tym akurat, w którym operuje infobrokerstwo. Materiał dotyczy informatyków, ich nowej roli w organizacjach. Roli, którą my- w swoich materiałach określamy mianem INFOBROKERA SYSTEMOWEGO. Nie miejsce tutaj na opis naszej koncepcji. Z olbrzymią satysfakcją odnotowujemy fakt, że nasz program, w tym także przygotowywanych studiów podyplomowych z zakresu infobrokerstwa- w pełni pokrywa się z prognozami Gartnera. Praktycznie wszystkie ważniejsze punkty zaznaczone w Raporcie- uwzględnia koncepcja Infobrokera Systemowego i FISZ-A-WID– a. Dopowiedzmy więc tylko, że prace nad przygotowaniem tego niezwykle ciekawego i jak widać z cytowanego materiału- perspektywicznego kierunku naszywanego przez nas INFOBROKERSTWEM SYSTEMOWYM- trwają na ATENEUM– Szkole Wyższej z siedzibą w Gdańsku.

AUTOR: Tadeusz Wojewódzki

DATA: 2005-11-15 11:00

© 2001 wojewodzki.pl

Administracja przeciwko informatyzacji

051103_2159_TW480302_v01

TYTUŁ:_ Administracja przeciwko informatyzacji

SŁOWA KLUCZE:  patologia, algorytmizacja procedur, styk obywatela z administracją, uznaniowość, szara strefa

ODBIORCA:  Zespół Projektowy: Administracja Publiczna; SI 

CYTAT: „„Algorytmizacja procedur ma ogromne znaczenie dla wyeliminowania patologii na styku administracji z obywatelami (a także przedsiębiorstwami), ponieważ eliminuje uznaniowość urzędników i zapewnia jednolitość decyzji w takich samych sytuacjach w skali całego kraju. Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że doprowadzenie do algorytmizacji procedur administracyjnych wymaga wielkiej determinacji i woli politycznej, ponieważ przeciwne są jej dwie potężne siły – szara strefa i urzędnicy. Ludzi pracujący w szarej strefie boją się – i słusznie – że po algorytmizacji procedur i podejmowaniu decyzji przez komputery, a nie urzędników możliwości ich działania ulegną znacznemu ograniczeniu – z komputerem nie da się nic "załatwić". Urzędnicy boją się, że algorytmizacja procedur uszczupli ich władzę, zmniejszy ich rolę i znaczenie, pozbawi nadrzędnej pozycji w odniesieniu do obywateli. Sojusz tych dwóch sił skutecznie utrudnia prawdziwe unowocześnienie administracji, które byłoby z korzyścią dla wszystkich uczciwych obywateli. „ŹRÓDŁO:  Polska w drodze do globalnego społeczeństwa informacyjnego_  Raport o rozwoju społecznym_  Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju. Warszawa 2002, http://www.kti.ae.poznan.pl/specials/nhdr2002                 

KOMENTARZ: Szara strefa i urzędnicy administracji państwowej rzadko kiedy wrzucani są do jednego worka. Tym bardziej w poważnym, ONZ-owskim dokumencie. Jest to jednak jedyny, znany mi dokument, który w taki sposób określa uwarunkowania procesów informatyzacyjnych. Jeśli powyższa diagnoza jest prawdziwa, to będzie oznaczało, że administracja publiczna podejmie procedury informatyzacyjne nie od strony algorytmizacji procedur lecz np. sprzętowej. Informatyzację zamieni się wówczas na komputeryzację. Będzie się kupowało sprzęt, nawet szkoliło, ale procedury algorytmizacyjne, pełna, kompleksowa analiza stanowisk, odpowiedzialności, kompetencji, obiegu informacji itd.- pozostaną praktycznie bez zmian.

AUTOR: Tadeusz Wojewódzki

DATA:2005-11-03 21:59



Poczucie bezradności- znasz je z autopsji?

051103_0701_TW480302_v01_ Poczucie bezradności społecznej- faktyczna miara merytorycznej demokratyzacji procesów naszego życia społecznego.

TYTUŁ:_ Poczucie bezradności społecznej- faktyczna miara merytorycznej demokratyzacji procesów naszego życia społecznego

SŁOWA KLUCZE:  poczucie niemożności rozwiązania wielu codziennych kłopotów, bezradność społeczna, prawa obywatelskie, życie publiczne

ODBIORCA:  WSZYSTKIE ZESPOŁY PROJEKTOWE

CYTAT: „Szczególny niepokój musi budzić zjawisko bezradności społecznej, zagrażające zarówno pełnej realizacji praw obywatelskich i jak szerokiemu udziałowi każdego obywatela w życiu publicznym. Wynika to zazwyczaj z poczucia niemożności rozwiązania wielu codziennych kłopotów, jakie trapią znaczną część społeczeństwa. To poczucie bezradności i zniechęcenia narasta nie tylko wśród potrzebujących pomocy, ale także wśród tych, którzy im pomagają. Zjawisko to, narastając, zaczyna zagrażać dalszemu rozwojowi kraju i społeczeństwa. Nie można budować demokracji, gdy obywatele nie wiedzą jak wykorzystywać swe prawa. Nie można budować nowego społeczeństwa bez udziału wszystkich obywateli. Zwalczenie bezradności społecznej wymaga wspólnego wysiłku całego społeczeństwa we współdziałaniu z instytucjami i strukturami państwa „

ŹRÓDŁO: _ http://www.brpo.gov.pl/bezradnosc_spoleczna.html#4 ; Ruch przeciw bezradności społecznej_ Deklaracja Obywatelska.

KOMENTARZ: Merytoryczną, nie formalną miarą faktycznej demokratyzacji życia w państwie jest skala poczucia bezradności społecznej wśród potrzebujących jej, ale także wśród pomagającym. Nie chodzi przy tym o fetyszyzowania postaw roszczeniowych. Pomoc należy tutaj rozumieć jako np. chęć wsparcia w pozyskaniu pracy przez osoby z odpowiednimi kwalifikacjami i bezradność, jaka odczuwamy w momencie zetknięcia z realiami znaczonymi KRAJANKĄ OBYCZAJOWOŚCIĄ (znajomy zawsze lepszy od nieznajomego).

AUTOR: Tadeusz Wojewódzki

DATA: 2004-12-16

© 2001 wojewodzki.pl



Ta strona używa cookies. Pozostając na niej wyrażasz zgodę na ich używanie. Więcej Informacji

Polityka dotycząca cookies i podobnych technologii Dla Państwa wygody używmy plików cookies i podobnych technologii m.in. po to, by dostosować serwis do potrzeb użytkowników, i w celach statystycznych. Cookies to niewielkie pliki tekstowe wysyłane przez serwis internetowy, który odwiedza internauta, do urządzenia internauty Cookies używają też serwisy, do których się odwołujemy pokazując np. multimedia. W przeglądarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Brak zmiany tych ustawień oznacza akceptację dla stosowanych tu cookies. Serwis nasz stosuje cookies wydajnościowe, czyli służące do zbierania informacji o sposobie korzystania ze strony, by lepiej działała, oraz funkcjonalne, czyli pozwalające „pamiętać” o ustawieniach użytkownika (np. język, rozmiar czcionki). To m.in.: - cookies google-analytics.com – statystyki dla naszej witryny - cookie powiązane z wtyczką „AddThis Social Bookmarking Widget”, która służy ona do łatwego dzielenia się treścią przez serwisy społecznościowe. Polityka prywatności serwisu Addthis opisana jest tu:http://www.addthis.com/privacy/privacy-policy#publisher-visitors (po wybraniu przez użytkownika serwisu, poprzez który będzie się dzielił treścią z witryny mac.gov.pl ,w przeglądarce użytkownika pojawią się cookies z tamtej witryny) - cokies sesyjne (wygasają po zakończeniu sesji) Pozostałe nasze serwisy używają także: - cookies na oznaczenie, że wypełniona została ankieta/sonda (jeśli takie ankiety/sondy są stosowane w witrynie) - cookies generowanych podczas przełączania się do innej wersji serwisu cms, tj. wersji mobilnej oraz wersji dla słabo widzących (wai) - cookies sesyjnych (wygasają po zamknięciu sesji) – używane podczas logowanie użytkownika do panelu strony - cookies utworzonych w momencie zmiany szerokości strony (jeśli witryny posiadają włączoną tą funkcjonalność) - cookies na oznaczenie, że zaakceptowano politykę prywatności Serwisy obce, z których materiały przedstawiamy, mogą także używać cookies, które umożliwiają logowanie się, oraz służą dostarczaniu reklam odpowiadających upodobaniom i zachowaniom użytkownika. W szczególności takie cookies to: W serwisie youtube.com – zawierające preferencje użytkownika, oraz liczydło kliknięć (opisane są w polityce prywatności http://www.google.pl/intl/pl/policies/privacy/) W serswisie player.vimeo.com i av.vimeo.com – pozwalające się zalogować, a także cookies umieszczane przez reklamodawców pozwalające uzależniać wyświetlane reklamy od zachowania użytkownika (polityka w sprawie plików cookies dostępna jest pod adresem http://vimeo.com/cookie_policy)

Zamknij