Zarządzanie procesami informacyjnymi na rynku pracy

Ogólnopolskie Forum Obserwatoriów Rynku Pracy

23-24 październik 2008

Zarządzanie procesami informacyjnymi na rynku pracy

  
  dr Tadeusz Wojewódzki przedstawił koncepcję zarządzania informacją na polskim rynku pracy

Obserwatoria Rynku Pracy (ORP) – to struktura w organizacjach wsparcia rynku pracy stosunkowo bardzo młoda. Wyróżnia się jednak dużą dynamiką, czego przejawem jest bez wątpienia fakt, że doczekała się już ogólnopolskiego forum.

O dynamicznym rozwoju ORP decydują takie czynniki, jak:

· silna presja społeczna w macierzystych jednostkach ORP na konkrety /informacja, wiedza, decyzja, rozwiązanie problemu/

· odczuwany w codziennej praktyce zawodowej brak adekwatnej do potrzeb informacji (wiedzy)

· obecność unijnych środków finansowego wsparcia potrzeb zidentyfikowanych przez instytucje obsługi rynku pracy – jako istotne

· właściwy dobór kadr.

       Specyfika instytucji obsługujących rynek pracy wyraża się w bardziej bezpośrednim, niż ma to miejsce w przypadku wielu innych dziedzin administracji, oddziaływaniu potrzeb społecznych na wyniki pracy administracji samorządowej. Z jednej strony mamy do czynienia z klientem, którego sytuacja zawodowa i życiowa nie wpisuje się często w standardy znamienne dla typowej pracy urzędniczej, a z drugiej życiowa ranga spraw wymaga konkretów decyzyjnych. Właśnie tutaj parcie na adekwatną do sytuacji informację oraz wiedzę umożliwiającą skuteczne działanie, jest silniejsze niż w innych obszarach działań administracyjnych.

Czytaj dalej „Zarządzanie procesami informacyjnymi na rynku pracy”

Jak zwiększyć bezpeczeństwo ruchu w Polsce?

081120_2213_TO860306_v02_Transport_ciężarowy_w_Polsce_a_bezpieczeństwo_ruchu

PROBLEM: Jak zwiększyć bezpeczeństwo ruchu w Polsce?

SŁOWA KLUCZE: transport, drogi, TIR, ciężarówki, ruch, bezpieczeństwo

ODBIORCA:  Zespół łączony- Ministerstwa Transportu i Komendy Głównej Policji

CYTAT: „Tiry – to temat, który pojawia się praktycznie przy każdej dyskusji o bezpieczeństwie na polskich drogach. Mówi się wówczas o zagrożeniach, jakie stwarzają dla innych, o braku poszanowania dla kierowców mniejszych aut, o blokowaniu ulic, o ich stanie technicznym, o przemęczeniu osób nimi kierujących, w końcu zaś o tragicznych wypadkach z ich udziałem. Warto zatem przyjrzeć się, jak wygląda statystyka wypadków drogowych w naszym kraju, spowodowanych przez kierowców samochodów ciężarowych.

(…) W 2006 r. miało miejsce 46 876 wypadków drogowych, w których zginęły 5 243 osoby, a 59 123 zostały ranne. Kierujący pojazdami spowodowali 37 129 wypadków, skutkujących 3 726 zabitymi oraz 49 797 rannymi. Wśród kierujących, sprawców wypadków, kierujący pojazdami ciężarowymi byli sprawcami 4 021 wypadków (tj. 10,8 % wypadków spowodowanych przez kierujących), zginęło w nich 496 osób (tj. 13,3 %), a rannych zostało 5 435 osób (tj. 10,9%).

(…)Najczęściej kierujący pojazdami ciężarowymi byli sprawcami wypadków z powodu niedostosowania prędkości do warunków ruchu (1 173 wypadki, 164 zabite, 1 685 rannych) oraz z powodu nie udzielenia pierwszeństwa przejazdu (857 wypadków, 54 zabite, 1 178 rannych). Dużą ofiarochłonnością charakteryzowały się zdarzenia powstałe na skutek zmęczenia lub zaśnięcia, w co 3 takim wypadku ginął człowiek.
(…)Największa liczbę wypadków kierujący samochodami ciężarowymi powodowali w piątki – 766 wypadków (19% ogółu), 75 osób zabitych (15,1%), 469 osób rannych (18,5%).
ŹRÓDŁO : http://www.v10.pl/Tiry,na,polskich,drogach,3821.html

KOMENTARZ do problemu: Trwające dyskusje nad zwiększeniem bezpieczeństwa na drogach owocują nowymi inicjatywami ograniczającymi możliwości spowodowania zagrożeń w ruchu przez kierowców TIR-ów.

Należy się zastanowić czy zakaz wyjazdu ciężarówek w weekendy przynosi oczekiwane skutki. Według statystyk spadła liczba wypadków w weekendy i święta – wzrosła jednak liczba incydentów w piątki (kierowcy muszą wyrobić normy, śpieszą się do domów)

Dobrą ideą było powołanie Inspektoratu Ruchu Drogowego – kontrole dokonywane przez wykształconych  funkcjonariuszy spowodowały większą dbałość o stan techniczny pojazdów.

Należy zastanowić się nad osobnym taryfikatorem mandatów dla kierowców TIR-ów. Popełniając to samo wykroczenie, powodują dużo większe zagrożenie w ruchu drogowym. Szczególną uwagę powinny zostać objęte wykroczenia wskazane w badaniach jako najczęstszy powód wypadków z udziałem ciężarówek.

AUTOR: Tomasz Okulicz

Jak przeciwdziałać segregacji w polskich szkołach?

081020_1622_TO860306_v03_Segregacja_w_polskich_szkołach
PROBLEM: Jak przeciwdziałać segregacji w polskich szkołach?
SŁOWA KLUCZE: szkoła, segregacja, bieda, podziały, zjawisko społeczne, wykluczenie
ODBIORCA: Zespół przeciwdziałający zajwisku segregacji, psychologowie szkolni.
CYTAT: „Grupowanie dzieci według kryterium zamożności rodziców jest wbrew logice edukacyjnej i wbrew sprawiedliwości – powiedział wiceminister edukacji Zbigniew Marciniak. Skomentował w ten sposób ukazujące się od dwóch dni publikacje na temat segregacji uczniów w szkołach.
Segregacja w szkołach – jak podkreśla się w artykułach – polega na tym, że dzieci biedniejszych rodziców są oddzielane od zamożniejszych kolegów, a zdolniejsze idą do jednej klasy z równie zdolnymi.(…)
W moim przekonaniu potrzebna jest akcja edukacyjna, która pokaże jakie są skutki tego rodzaju postępowania – powiedział Marciniak. – Zamiarem MEN jest uzbrojenie dyrektorów szkół w argumenty, które przekonają tych, którzy będą naciskać, by utworzyć tzw. lepsze klasy – dodał.Na pytanie o środki doraźne wiceminister edukacji poinformował, że w ciągu dwóch tygodni na najbliższym spotkaniu z kuratorami dokładnie omówiona zostanie ta sprawa.
– Segregacja nie może mieć miejsca, a system edukacji powinien służyć wyrównywaniu szans – powiedział sekretarz stanu w kancelarii premiera, Michał Boni. Zastrzegł jednak, że szkoła nie może zapominać o kształceniu wybitnych talentów.(…)
– Tego rodzaju zjawiska trzeba po prostu karać, wykorzeniać na samym dole, tam gdzie one powstają – podkreślił prezes ZNP”
ŹRÓDŁO : http://www.zw.com.pl/artykul/286407_MEN__segregacja_w_szkole_jest_wbrew_logice_i_sprawiedliwosci_.html
KOMENTARZ do problemu: Ujawnione ostatnio przypadki segregacji w polskich szkołach, opierały się głównie na podziale uczniów według kryterium zamożności oraz wyników w nauce. Często zjawisko to było inspirowane przez rodziców.
Fachowcy zgodnie twierdzą, iż należy przeciwdziałać temu zjawisku, przede wszystkim poprzez edukowanie – rodziców, nauczycieli, uczniów. Należy skupić się przede wszystkim na prowadzeniu działań naprawczych w szkołach gimnazjalnych i zawodowych – tam najczęściej odnotowuje się przypadki segregacji. Warto inwestować w zajęcia pozaszkolne –  jak udowadnia mgr Ewa Gałązka [http://www.koweziu.edu.pl/edukator/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=301] mają one charakter edukacyjny, rozrywkowo-rekreacyjny, ale także integracyjny.  
      Jeden z dyrektorów gimnazjum uczestniczących w badaniu Instytutu Spraw Publicznych [http://www.isp.org.pl/files/14723055990561457001127477989.pdf] opracował system mający na celu wyrównanie potencjału edukacyjnego uczniów. Kandydatów do szkoły dzieli na trzy grupy, według jakości świadectwa a następnie w klasach umieszcza przedstawicieli wszystkich trzech grup. To dobra praktyka.
      Rady rodziców powinny prowadzić „ciche dofinansowanie” do wyjazdów dla biedniejszych uczniów – bez rozgłosu.
Zmieniać sytuację należy od początku- przeciwdziałając próbom segregacji w edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej.
Należy częściej kontrolować szkoły, przeprowadzając pogłębione wywiady z nauczycielami, rodzicami oraz uczniami.
AUTOR: Tomasz Okulicz

Niskie uczestnictwo osób starszych pośród użytkowników internetu

081121_2155_TO860306_v02_Seniorzy_w_sieci

PROBLEM: Niskie uczestnictwo osób starszych pośród użytkowników internetu

SŁOWA KLUCZE: Internet, seniorzy, on-line, trzeci wiek, siec

ODBIORCA:  Zespół ds. aktywizacji społecznej osób starszych

CYTAT: „Obecnie w Polsce korzysta z Internetu ok. 12 mln osób, z czego blisko 2,5-3 mln  dysponuje dostępem szerokopasmowym. Z ostatnio przeprowadzonych badań wynika, iż wśród 12 mln internautów tylko ok. 800 tysięcy to osoby powyżej 55 roku życia. Zaledwie co 20 osoba ma 55-64 i więcej lat. W porównaniu z innymi państwami Polska wypada bardzo niekorzystnie.

(…) Możliwości, jakie daje Internet nie sposób przecenić. W chwili obecnej z całą pewnością można stwierdzić, że  jest on najprostszym i najtańszym sposobem komunikowania się. Z jego pomocą możemy porozumiewać się z bliskimi, odnowić dawne przyjaźnie, a także zawrzeć całkiem nowe znajomości. Poza tym istnieje całkiem pokaźna liczba jego zastosowań praktycznych.”

ŹRÓDŁO : http://www.internet.senior.pl/153,0,Starsi-Polacy-nadal-najrzadziej-w-Sieci,4283.html

KOMENTARZ do problemu: Internet jest miejscem idealnym do aktywizacji osób starszych. Liczba użytkowników-emerytów wciąż systematycznie wzrasta, jednak w dośc wolnym tempie. Istnieją jednak sprawdzone działania pozwalające zachęcic osoby starsze do zapoznania się z Internetem.

Dobrym pomysłem były kursy obsługi Internetu, organizowane przez operatora UPC, kierowane do osób starszych. Cieszyły się tak dużą popularnością, że konieczne było tworzenie list i rezerwacji miejsc. Po zapoznaniu z podstawowymi metodami obsługi sieci, należy udostępnic platoformy dostosowane do potrzeb użytkowników w podeszłym wieku.

Specjalne portale mogą służyc integracji, wymianie informacji, poszerzenia znajomości. Dobrym przykładem portalu tematycznego jest serwis www.internet.senior.pl

Kwestią czasu jest powstanie dedykowanych sklepów internetowych, czy portali społecznościowych.

Nadal sporą przeszkodą jest problem z dostępem do instalacji sieci oraz koszty jej użytkowania. Operatorzy powinni stworzyc specjalne oferty cenowe , połączone z instruktażem obsługi Internetu.

AUTOR: Tomasz Okulicz

 

Kurs:BLOKADY MENTALNE NOWOCZESNOŚCI

BLOKADY MENTALNE NOWOCZESNOŚCI 

Tematyka kursu

                Główną przeszkodą we wprowadzaniu jakichkolwiek zmian w każdej organizacji /urzędzie, firmie/ są BARIERY MENTALNE. To, jak myślimy, jak postrzegamy rzeczywistość, co uważamy za normalne, potrzebne, wartościowe – to decyduje praktycznie o całej reszcie. O stylu naszej pracy, jej efektach, poziomie naszego życia, szansach spełnienia naszym marzeń i aspiracji.

                Najnowsze i najdroższe technologie, decydujące o dobrobycie współczesnych społeczeństw – nawet, jeśli nas stać na nie finansowo- mają szansę zaistnienia w naszych realiach tylko o tyle, o ile stać nas na nie mentalnie. O ile uzyskają mentalne przyzwolenie, na swoją obecność w naszej pracy.

                Kurs BLOKADY MENTALNE pozwala poznać szanse na zmiany we własnym środowisku pracy. Zidentyfikować konkretne bariery oraz wytyczyć kierunki ich blokowania, zmian i stopniowego wykluczenia.

                 Celem kursu jest przygotowanie do świadomej akceptacji zmian znamionujących nowoczesne organizacje.

                Przykłady, do których odwołuje się materiał kursu, pochodzą głównie z obszaru procesów informacyjnych. Procesy te decydują aktualnie o szansach organizacji na wytwarzanie najcenniejszego towaru rynkowego, jakim jest wiedza.

                W kreowaniu indywidualnej ścieżki kariery zawodowej KURS traktowany może być jako jednostkowe wydarzenie lub jako wejście na ścieżkę certyfikowania kompetencji Menedżera Procesów Informacyjnych.

               

                Adresat kursu

                Adresatem kursu są organizacje zainteresowane zmianami bądź wprowadzające aktualnie zmiany w organizacji, zarządzaniu, informatyce itd. Kurs stanowi istotne, praktyczne wsparcie tych zmian i przyczynia się do przyspieszenia tempa oraz trwałości osiąganych rezultatów.

     Jedną z umiejętności pozyskiwanych na kursie jest mapowanie myśli bardzo przydatne zarówno w technikach notowania, standaryzacji zapis treści, jak i technikach wspierających procesy komunikacyjne w zespołach projektowych.

 

                Dotychczasowe doświadczenia wyniesione ze współpracy z instytucjami wspierającymi rynek pracy, a szczególnie z urzędami pracy wskazują na jego wysoką praktyczną przydatność także w obszarach procesów informacyjnych.

Osoby zainteresowane KURSEM prosimy o kontakt:

wojewodzki@wojewodzki.pl

 

Czytaj dalej „Kurs:BLOKADY MENTALNE NOWOCZESNOŚCI”

Jak przełamywać bariery współpracy przedsiębiorców z naukowcami?

080822_14:05_MK590530_v01_Jak przełamywać bariery współpracy przedsiębiorców z naukowcami?

PROBLEM:_Bariery współpracy przedsiębiorstw z ośrodkami nauki.
SŁOWA KLUCZE: GOW, innowacyjność, konkurencyjność firm, przedsiębiorstwa, ośrodki nauki, wsparcie dla przedsiębiorców,

ODBIORCA: ZP innowacyjność

CYTAT:

„Pozycja konkurencyjna firm w dużym stopniu zależy od tego, jak szybko i na jaką skalę są tworzone i wdrażane innowacyjne rozwiązania. Z tą teza już nikt nie dyskutuje. Ale mało kto bezpośrednio wiąże zdolność do wprowadzania innowacji z „czynnikiem ludzkim”. Może to się bierze z przyzwyczajenia, że innowacje przychodzą do nas wraz z importowanymi technologiami i produktami? I one po prostu „gdzieś tam” powstają w wysoko rozwiniętych krajach i za jakiś czas pojawiają się w Polsce. Tak – „pojawiają się”. Stereotyp ten powiela większość polskich przedsiębiorców (zwłaszcza z sektora MŚP), którzy nie przywiązują wagi do innowacji i rzadko podejmuje współpracę z instytucjami naukowo-badawczymi w zakresie komercjalizacji osiągnięć naukowych, i nie zleca badań na własne potrzeby. Często jest też tak, że owe osiągnięcia naukowe nie mają zbyt dużego związku z rzeczywistością i nikt nie myśli o spożytkowaniu ich przez przemysł. Naukowcy również niechętnie podejmują się współpracy z firmami.  (…)

Praca nad mentalnością

Jak to zmienić? I czy można to zmienić? Pisaliśmy już w naszym cyklu o próbach podejmowanych w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. W jego ramach utworzono działanie 4.2 „Rozwój kwalifikacji kadr systemu B+R i wzrost świadomości roli nauki w rozwoju gospodarczym”. To specjalny instrument nakierowany na zwiększanie świadomości środowiska akademickiego, jak ważne dla gospodarki są badania naukowe i prace rozwojowe i jakie znaczenie ma ochrona własności przemysłowej i intelektualnej dla transferu technologii. W sumie idealnie dobrany temat do współczesnych potrzeb. Pytanie, czy uświadamianiu naukowców będą towarzyszyć zmiany systemowe na uczelniach tak, by dać zespołom badawczym i indywidualnym naukowcom większą swobodę i jako taką samodzielność finansową? Bo bez tego na prawdziwe zmiany w relacjach gospodarka – nauka przyjdzie nam sporo czekać. Warto w tym kontekście promować rozwiązania wprowadzone na Uniwersytecie Jagiellońskim, które zachęcają zdolnych i ambitnych badaczy do zakładania własnych firm opartych na wynalazkach.

Szkoleniom dla środowiska naukowców powinny towarzyszyć działania zmierzające do ewolucji postawy przedsiębiorców. Obojętnie, jak zdefiniujemy innowacje – czy jako wprowadzanie nowych towarów, nowej metody produkcji, otwarcie nowego rynku, zdobycie nowego źródła surowców, przeprowadzenie nowej organizacji procesów gospodarczych (Joseph A. Schumpeter) czy też jako umiejętność wykorzystania okazji do podjęcia nowej działalności gospodarczej lub świadczenia nowych usług (Peter Drucker) – zawsze będą o nich decydowali ludzie. I to nie tylko zasiadający w zarządach firm, ale także pracownicy, nawet ci podstawowi, którzy mają często trafne spostrzeżenia i pomysły na zmiany procesów organizacyjnych.

Szkolenia to nie wszystko

Jak zmieniać postawy przedsiębiorców? Najprostsza metoda to szkolenia. Rynek szkoleń rozkwitł dzięki funduszom strukturalnym. Realizowane od 2005 r. działanie 2.3a „Rozwój kadr nowoczesnej gospodarki” w ramach programu Rozwój Zasobów Ludzkich cieszyło się sporą popularnością. Przedsiębiorcy i pracownicy firm chętnie uczestniczyli w szkoleniach i studiach podyplomowych współfinansowanych z Europejskiego Funduszu Społecznego. Z ostatnich podsumowań i badań ewaluacyjnych PARP wynika, że od 2005 r. do końca czerwca 2008 r. skorzystało z tej formy podnoszenia kwalifikacji ponad pół miliona osób pracujących. Ponad 94% uczestników szkoleń i studiów podyplomowych dofinansowanych ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego jest zadowolonych z podnoszenia swoich kwalifikacji i wysoko ocenia przydatność tego typu projektów. Od początku uruchomienia pierwszych dofinansowanych szkoleń do końca czerwca 2008 r. skorzystało z nich ponad 180 tys. firm, w tym ponad 170 tys. to firmy małe i średnie. Łącznie szkoleniami zostało objętych ponad 516 tys. pracowników, z czego dwie trzecie to pracownicy firm małych i średnich. Teraz szkolenia te mają swoją kontynuację, już na nowych zasadach, w ramach poddziałania 2.1.1 „Rozwój kapitału ludzkiego w przedsiębiorstwach” PO KL (projektodawcy zasypali PARP wnioskami).

Ale tego typu szkolenia to nie wszystko. Ich tematyka zwykle wynika z bieżących potrzeb przedsiębiorców. Nie jest to oczywiście złe, bo szkolenia powinny być – jak już się utarło mówić – „szyte na miarę”. Brakuje jednak w tym podejściu myślenia o dalszej przyszłości i refleksji związanej z procesami gospodarczymi. Zdarzały się wyjątki wśród zorganizowanych przedsięwzięć, jak choćby szkolenie „Przygotowanie do wdrożenia przedsięwzięć innowacyjnych”, organizowane przez Centrum Innowacji Uniwersytetu Łódzkiego. Jego uczestników przygotowywano do komercyjnego wykorzystania nowych pomysłów powstających w firmach. (…)

Upowszechnianie innowacyjności

Badania (np. „Innowacyjność 2006”, red. A. Żołnierski, PARP, Warszawa 2006) potwierdzają, że przedsiębiorcy niechętnie podejmują ryzyko związane z wdrażaniem innowacyjnych rozwiązań. Istotne – według tych analiz – są nie tylko obawy spowodowane wysokim ryzykiem finansowym, ale też bariery związane z wiedzą i informacją (np. brak informacji o technologiach, rynku, partnerach, ofercie instytucji B+R itp.). Dlatego w ramach projektu „Upowszechnianie i promowanie innowacyjności” planowane są wydarzenia nie tylko z udziałem przedsiębiorców, ale także innych grup odbiorców (pracownicy jednostek naukowych, doktoranci, administracja rządowa i samorządowa). Będą one sprzyjały rozwojowi współpracy między przedsiębiorcami a światem nauki, usprawnieniu przepływu informacji między tymi środowiskami, zmianie postaw wobec komercjalizacji i transferu technologii. (…)

Pilotaż i e-learning

W ramach przedsięwzięć systemowych realizowane będą projekty szkoleniowo-doradcze o charakterze pilotażowym i innowacyjnym, których zadaniem jest wypracowanie dobrych praktyk i standardów podnoszenia kompetencji oraz innowacyjnych metod zarządzania pracownikami. (…)

Jednocześnie istnieje konieczność upowszechniania wśród przedsiębiorców oraz ich pracowników wiedzy na temat szkoleń e-learningowych oraz umożliwienie powszechnego dostępu do tego typu szkoleń. Zmiany w gospodarce wymuszają na kadrze zarządzającej przedsiębiorstw i pracownikach konieczność ciągłego doskonalenia i podwyższania kwalifikacji zawodowych. Szkolenia on line są obecnie najbardziej zaawansowaną technologicznie i przyszłościową metodą przekazu wiedzy, jednym z celów podjęcia tego tematu w ramach projektów systemowych jest wypracowanie best practice w zakresie e-learningu. (…)

ŹRÓDŁO: Gontarz J., Inwestycja w człowieka. http://pi.gov.pl/page.php?cat=22&item=12296   2008-08-18 16:15

KOMENTARZ: Gospodarka Oparta na Wiedzy, o której mówi się sporo po wejściu Polski do UE wskazuje przede wszystkim naczelną rolę wiedzy we wzroście gospodarczym kraju. Inwestycje w badania i rozwój (B+R), zwiększenie nakładów na edukację oraz konieczność generowania innowacyjnych rozwiązań, które stanowią o konkurencyjności przedsiębiorstw to podstawowe cele jakie winny przyświecać nie tylko rządowi, ale i wszelkiego typu organizacjom. Silna gospodarka, to przecież gospodarka innowacyjna a co może dawać większe możliwości firmom na zwiększenie własnej konkurencyjności oraz dostęp do najnowszych technologii niż współpraca z ośrodkami naukowymi, różnego typu parkami technologicznymi. Firmy zachodnie intensywnie inwestują w badania i rozwój, bo dostrzegają w tym własne korzyści. Dlaczego nie uczyć się od najlepszych, a przynajmniej od stojących przynajmniej o kilka szczebli rozwojowych wyżej od naszych rodzimych przedsiębiorstw? Skoro bogatym i prężnym firmom to się opłaca, dlaczego pójść ich śladem? Niskie koszty pracy, jakimi kusi się inwestorów nie będą stanowiły optymalnej strategii rozwojowej dla polskiego przedsiębiorcy.

Nawiązanie współpracy biznesu ze środowiskiem naukowym jest wielką szansą dla wciąż zapóźnionych technologicznie polskich  przedsiębiorstw. Istniejące stereotypy związane z naukowcami jako – wg przedsiębiorców – oderwanymi od życia oraz z przedsiębiorcami jako nastawionymi jedynie na zysk a nie budowanie przewagi konkurencyjnej, są  barierą możliwą do przełamania. Konieczne jest zwiększanie świadomości przedsiębiorców na temat korzyści płynących ze współpracy z ośrodkami naukowymi, jak na przykład:

–     możliwość wdrażania nowoczesnych, innowacyjnych rozwiązań,

–     dostęp do najnowszej wiedzy a co za tym idzie wzrost konkurencyjności,

–     zwiększenie możliwości eksportowych,

–     szansa redukcji kosztów w firmie i poprawa wydajności,

–     wzrost prestiżu firmy

–     zdobycie nowych rynków i klientów oraz

–     tworzenie nowych miejsc pracy.

Także dla naukowcy mogą odnieść spore korzyści ze współpracy z biznesem, jak chociażby korzyści finansowe i intelektualne dla ośrodków naukowych, możliwość upowszechniania własnych osiągnięć, okazję do wymiany doświadczeń oraz wdrażania konkretnych rozwiązań, a co za tym idzie – źródło obustronnego prestiżu .

Istnieje więc paląca potrzeba prowadzenia edukacji przedsiębiorców (naukowcy są jak dotąd bardziej aktywną stroną w nawiązywaniu kontaktów) w tym zakresie, by zdawali sobie sprawę nie tylko z możliwości takiej kooperacji, ale i z płynących stąd namacalnych korzyści.

Wydaje się, że  konieczne jest organizowanie  różnego typu szkoleń, zwłaszcza robiących ostatnio zawrotną karierę szkoleń e-learningowych (przede wszystkim znacznie niższe koszty uczestnictwa, dowolny termin ich przeprowadzania itp.), tworzenie internetowych platform oferujących swego rodzaju giełdę informacji, pozwalającą  kojarzyć konkretne firmy z konkretnymi zespołami naukowców, a także zwiększenie udziału mediów w promowaniu tego typu współpracy. Godnym polecenia jest na przykład Portal Innowacji (http://www.pi.gov.pl/), promujący politykę innowacyjną w Polce na świecie ale także możliwości finansowania tego typu inwestycji.

Nie wystarczą tu jednak wyłącznie działania na linii nauka – biznes, niezbędne są także uregulowania prawne i podatkowe, które byłyby bodźcem i zachętą promującą tego typu współpracę, gdyż w badaniu opinii przedsiębiorców zrealizowanym na zlecenie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego 

(http://www.nauka.gov.pl/mn/_gAllery/24/08/24087/20070213_raport_bariery_wspolpracy.pdf)

aż 37% spośród firm, które dotychczas nie zdecydowały się na współpracę z ośrodkami naukowymi stawia ten zarzut na pierwszym miejscu. Z drugiej strony optymizmem napawa jednak fakt, że coraz więcej przedsiębiorców deklaruje zamiar nawiązania takiej kooperacji (patrz Raport).

Ciekawe linki:

Krajowy Punkt Kontaktowy Programów Badawczych Unii Europejskiej, Instytut Podstawowych Problemów Techniki PAN http://www.kpk.gov.pl/ppt/

SMETechWeb poświęcona innowacyjnym MŚP – informacje oraz praktyczne porady na temat możliwości uczestnictwa MŚP w projektach 7. Programu Ramowego http://ec.europa.eu/research/sme-techweb/index_en.cfm

Serwis ułatwiający znalezienie partnerów do projektu                                      http://cordis.europa.eu/fp7/partners_en.html

Informacje na temat europejskich programów i inicjatyw skierowanych do MŚPhttp://ec.europa.eu/enterprise/sme/index_en.htm

Informacje na temat programu Eurostars skierowanego do przedsiębiorstw prowadzących działalność badawczą http://www.eurostars-eureka.eu/

Sieć Enterprise Europe Network. Usługi na rzecz przedsiębiorstw.                       http://www.enterprise-europe-network.ec.europa.eu/index_en.htm

zob. też                                                                                                                  http://www.nauka.gov.pl/mn/_gAllery/24/08/24087/20070213_raport_bariery_wspolpracy.pdf

AUTOR: Maria Kamińska  kaminska.maria@onet.eu

 

 


Jak skutecznie zarządzać w firmie?

  • 080821_1312_MK590530_v01 Jak skutecznie zarządzać w firmie?
  • PROBLEM: skuteczne zarządzanie w organizacji
  • SŁOWA KLUCZE: zarządzanie_organizacja_firma
  • ODBIORCA: ZP

 CYTAT: „Jedną z podstaw skutecznego zarządzania w pracy menedżera jest wyznaczanie klarowanych i jednoznacznych celów. Cel to wyzwanie, siła napędowa, która popycha nas do przodu. Właściwie wykorzystana – staje się magicznym motywatorem – rozpędzonym pociągiem. Źle wykorzystana – prowadzi do ślepej uliczki wirtualnego silnika, wypalenia i stagnacji… Czytaj dalej „Jak skutecznie zarządzać w firmie?”

Jak skutecznie zarządzać w firmie?

  • 080821_1312_MK590530_v01 Jak skutecznie zarządzać w firmie?
  • PROBLEM: skuteczne zarządzanie w organizacji
  • SŁOWA KLUCZE: zarządzanie_organizacja_firma
  • ODBIORCA: ZP

CYTAT:

Jedną z podstaw skutecznego zarządzania w pracy menedżera jest wyznaczanie klarowanych i jednoznacznych celów. Cel to wyzwanie, siła napędowa, która popycha nas do przodu. Właściwie wykorzystana – staje się magicznym motywatorem – rozpędzonym pociągiem. Źle wykorzystana – prowadzi do ślepej uliczki wirtualnego silnika, wypalenia i stagnacji…

Menedżer, odpowiedzialny za budowanie wciąż i wciąż zespołu marzeń; zespołu, który dynamicznie zdobywa szczyty, wie, że wspólnie wyznaczane cele potrafią mobilizować załogę oraz unifikować zespół, by w konsekwencji – przyczynić się do rozwoju firmy. Czas oswoić właściwe stawianie celów, które dla wielu menedżerów jest niekontrolowanym procesem i prawdziwą zmorą.

Uporządkujmy to więc. Podstawowe pytanie brzmi: Jakie powinny być cele ? Okazuje się, że słowa określające cele układają się we wdzięczne słowo … „zmora”:

 Z – jak znaczące …

 Pracownicy muszą mieć poczucie, iż wyznaczane cele są naprawdę ważne. Jeśli będą czuć, iż dany cel to wyłącznie „sztuka dla sztuki”, to ich entuzjazm osłabnie, o ile w ogóle się pojawi. Człowiek już jest tak skonstruowany, że lubi znać uzasadnienie danego działania. Magiczne słówko „bo” potrafi zdziałać cuda.

M – jak mierzalne …

 Wiadomo, że stawianie celów to nie wszystko. Ważne jest, by kontrolować cały proces zarówno tworzenia jak i wdrażania danych pomysłów. Jakie możemy wyciągnąć wnioski, gdy celu nie możemy ująć w liczbowe ramy? Dla niektórych ludzi cel już jest osiągnięty, a dla innych – nie. Ot, subiektywizm. Można się przed tym uchronić tylko w taki sposób: jeśli chcesz mieć większą kontrolę nad wynikami, spróbuj formułować cel tak – by w ostatecznej wersji – można było ująć go w miarę możliwości liczbowo.

 O – jak osiągalne …

 Jak wysoko powinniśmy zawieszać poprzeczkę? Może powinna obijać się o nasze kostki – wystarczy zrobić mały krok i już przeszkoda pokonana! A może należy zawiesić ją na wysokości drapacza chmur, by później niezdarnie do niej doskakiwać? Jedno i drugie jest błędne. Dobry cel to taki, który jest stosunkowo trudny , ale jak najbardziej – poprzez stymulowany rozwój – osiągalny. Należy pamiętać, iż niewskazane jest stawienie zbyt wielu celów na raz. Idealną liczbą jest 5+/-2.

 R – jak rozłożone w czasie …

 Jest takie założenie technik skutecznego zarządzania sobą w czasie mówiące, iż jeśli wyznaczysz sobie sztywne ramy czasowe (plus minus niewielkie odchylenie), to wykonasz daną pracę w tym właśnie czasie (Prawo Parkinsona). Oczywiście jak większość tego typu założeń – może działać w Twoim przypadku lub nie. Każdy jest inny. Jednak statystyczny pracownik potrzebuje rozłożenia celów w czasie, co zresztą ściśle wiąże się z osiągalnością.

 A – jak adekwatne …

 A – ostatnia litera w naszej Z.M.O.Rze. Jasny przekaz – oto często zapominany element. Gdy cel formułowany jest klarownie oraz zwięźle – wtedy jest większa szansa, iż każdy zrozumie go tak samo. Cel powinien pasować do danej sytuacji. Nie liczy się kwiecistość wypowiedzi oraz retoryka , a konkretny, jasny, „akuratny” przekaz.

 Prawda, że nie taki znowu potwór z tej Z.M.O.R.y?

 Na zakończenie jeszcze jedna rada: nawet jeśli większość Twojego zespołu nie stanowią otwarcie zadeklarowani wzrokowcy – świetnym posunięciem jest napisanie danego celu (np. planu sprzedażowego) i umieszczenie go w ogólnodostępnym dla personelu miejscu. Zamieszczenie tak istotnej sprawy jak CEL na PIŚMIE jest nie tylko odciążeniem pamięci, ale nabiera rangi (na piśmie=dokument) oraz uodparnia się na ewentualne zakłócenia. Zwiększa to mobilizację i cały czas przypomina o stałym punkcie na horyzoncie, do którego chce się zmierzać (samomotywacja!).

 ŹRÓDŁO : Aleksandra Findling, Zmora Menedżera. Z.M.O.R.A. – czyli oswój potwora jakim jest nieprzemyślane wyznaczanie celów!

http://www.nf.pl/Artykul/8437/Zmora-Menedzera/dyrektor-kadry-

menedzer-zarzadzanie/  2008-08-21 08:55

KOMENTARZ do problemu:

Skuteczność w zarządzaniu zależy od wielu czynników, ale wydaje się iż to wpływ na nie ma przede wszystkim osoba zarządzająca. To ona a nie pracownicy decyduje o dobrej organizacji pracy, która jest znaczącym czynnikiem decydującym o sukcesie w prowadzeniu firmy.

Na co powinien zwrócić uwagę menedżer? Przede wszystkim powinien dostarczać pracownikom na tyle ważnych motywacji, aby czuli, iż już sama praca w tej a nie w innej firmie pozwoli im osiągnąć cele osobiste. Ideałem jest oczywiście sytuacja, gdy cele pracowników pokrywają się z celami firmy. Nic bardziej nie dopinguje ludzi do pracy, jak świadomość odnoszenia sukcesów w pracy, która im to umożliwia. Jasno określone cele firmy – najlepiej, gdyby były skonstruowane zgodnie z  regułą SMART – powinny stanowić jej długofalową politykę i strategię akceptowaną nie tylko przez zarząd, ale i (a może przede wszystkim) pracowników. Niezwykle ważnym elementem tej układanki jest właściwy i przemyślany dobór pracowników, których odpowiednie kwalifikacje i kompetencje w sposób znaczący mogą wpłynąć na stopień realizacji zamierzonych celów, co przecież w prostej zależności wpłynie na realizację celów każdego z nich. Jednak nie tylko dobór jest ważny. Właściwy podział obowiązków, umożliwianie im podejmowanie własnych decyzji na ich stanowisku pracy jest niezwykle korzystne dla firmy, gdyż w ten sposób pracownicy mają własną motywację do wywiązania się w należyty sposób z własnych przez siebie przecież nakreślonych celów. Poza tym, firma zyskując nowe pomysły i rozwiązania tworzy własną wiedzę i kulturę organizacyjną. Naturalnie plany i założenia podejmowane przez pracowników muszą być kontrolowane odgórnie, gdyż zgodnie z zasadą „pańskie oko konia tuczy” nic tak nie motywuje do właściwej pracy, jak świadomość własnej odpowiedzialności. Pamiętać jednak należy, że w nowoczesnej organizacji powinno znaleźć się miejsce na błędy, które mogą się zdarzyć podczas wprowadzania innowacyjnych rozwiązań proponowanych przez pracownika, za które nie może być w żaden sposób karany. Motorem innowacyjności i kreatywności każdego z nas jest brak zahamowań wywoływanych strachem przed karą. Dobre relacje na linii „góra-dół” także w sferze ustalania własnych celów i ocen na podstawie ich realizacji są zawarte także w postulowanym przez Petera Drucknera Zarządzaniu Przez Cele (MBO – Management By Objectives) stanowiącym narzędzie do zwiększania efektywności działań firmy.

zob. także:

http://www.nf.pl/Artykul/5782/Zarzadzanie-przez-cele-Teoria-i-praktyka/

http://www.nf.pl/Artykul/8443/

Jak-pomoc-podwladnemu-ustalic-priorytety-

jego-obowiazkow/komunikacja-zarzadzanie-czasem-zarzadzanie-ludzmi-zarzadzanie-priorytetami/  

AUTOR: Maria Kamińska  kaminska.maria@onet.eu

Jak walczyć z barierami mentalnymi i stereotypami w organizacji?

080816_1957_MK590530_v01 Jak walczyć z barierami mentalnymi i stereotypami w organizacji?
PROBLEM: Bariery mentalne w organizacji
SŁOWA KLUCZE: bariery mentalne,  stereotypy, organizacja, firma
ODBIORCA: ZP szkolenie
CYTAT: 

Kobieta nie nadaje się na szefa, dział księgowy to sknery, mężczyźni to urodzeni przywódcy, najlepsi piloci to mężczyźni, kobiety są zbyt "miękkie" w negocjacjach, szefowie nigdy nic nie robią, przeciętny pracownik jest zawsze wykorzystywany itd.

Te i inne stereotypy utrudniają wzajemną współpracę na polu zawodowym. Słowa "zawsze", "nigdy" stają się przeszkodą do wzajemnego zrozumienia się i czerpania z całego wachlarzu różnic międzyludzkich.

Czym są stereotypy?

"Stereotyp" – z greckiego stereos, czyli solidny, trwały, skamieniały oraz typos, czyli wzór, forma. Stereotypy to nadmierne generalizacje, uogólnienia, jakie tworzymy na temat otaczającego nas środowiska i innych ludzi. Stereotypy (za: encyklopedia Blacwella "Psychologia Społeczna") są społecznie podzielanymi przekonaniami o własnościach, takich jak cechy osobowości, oczekiwane zachowania czy uznawane wartości jakiejś grupy społecznej i jej członków. Przykładem mogą być stereotypy "wszystkie kobiety źle jeżdżą samochodami", "bogaci wykorzystują biednych", "szefowie są niesprawiedliwi", "Cyganie oszukują" itd. (…)Upraszczamy obraz świata i innych ludzi poprzez stereotypy właśnie. Nadajemy więc, określony sens danym sytuacjom, ludziom, zdarzeniom, grupom, zespołom.

Codziennie podejmujemy szereg decyzji na polu zawodowym: z kim współpracować, a z kim nie, komu warto zaufać, z kim się zaprzyjaźnić w pracy, z kim podpisać kontrakt itd. Wyniki tych decyzji zależą od tego, jak postrzegamy i interpretujemy zjawiska społeczne oraz innych ludzi. Nie polubimy Pani Basi z księgowości, jeśli uważamy, że w tym dziale pracują osoby nudne, męczące i drobiazgowe. (…)

Nie zawsze jednak tak łatwo można zmienić wzajemne stereotypy i uprzedzenia. Stereotypy bowiem nie biorą pod uwagę wielkiej różnorodności ludzi należących do danej grupy i prowadzą często do dyskryminacji i szufladkowania, np. "Polacy lubią alkohol", "kobiety są złymi kierowcami" itd. Takie przekonania prowadzą więc do niesprawiedliwych osądów, bo nie uwzględniają możliwej nietrafności stereotypu lub faktu, że dana osoba odbiega od stereotypu swojej grupy.

Stereotypy są tak głęboko zakorzenione w naszych umysłach, że zaczynamy je przyjmować bezkrytycznie, nie widząc różnic pomiędzy poszczególnymi jednostkami w danej grupie. Stereotypy czynią nas ślepymi na różnice między poszczególnymi osobami, co z kolei prowadzi do ignorowania wyjątkowości konkretnych osób, np. okazuje się, że mężczyzna może reprezentować "miękki" styl w negocjacjach, a kobieta jest stanowcza i twardo negocjuje z kontrahentami.(…)

Stereotypy międzygrupowe czyli "my" i "oni"

Stereotypy funkcjonujące na polu zawodowym między zespołami i grupami często utrudniają wzajemne relacje i efektywną współpracę. W codziennej pracy nie trudno o konflikty międzygrupowe, które mają podłoże w stereotypizacji grupowej. Konflikty takie występują szczególnie często w organizacjach, instytucjach o rozbudowanej i złożonej strukturze.

Przyczynami powstawania takich konfliktów są bardzo często istniejące stereotypy dotyczące różnic zawodowych, zakresu obowiązków, pełnionych ról, wykonywanych zadań, przynależności do grup ograniczonych zapasów itd. Panowanie nad konfliktami międzygrupowymi jest niezwykle istotne dla działania i funkcjonowania całej organizacji. Przykładem konfliktu o podłożu stereotypów międzygrupowych jest wprowadzanie do organizacji zespołów i zasad rywalizacji pomiędzy nimi.

Rywalizacja dotyczy często lepszych wynagrodzeń, premii i nagród. W ten sposób ludzie z różnych zespołów tworzą wzajemne stereotypy, by podnieść wartość swojej grupy, uzyskać dominację i zwiększyć udział w zyskach. Stereotypy te mają charakter negatywny. (…)

Biorąc więc pod uwagę czynniki destrukcyjne stereotypów międzygrupowych, mogą one prowadzić do:

– zniszczenia współpracy,

– pogłębienia różnic między ludźmi,

– alienacji,

– wzajemnej podejrzliwości i braku zaufania,

– a w konsekwencji do obniżenia wydajności i jakości pracy.

Warto zastanowić się więc nad korzyściami i stratami w tworzeniu ostrej rywalizacji między zespołami na polu zawodowym.

Stereotypy dotyczące ról płciowych na polu zawodowym

Są to stereotypy najsilniej zakodowane w naszych umysłach i są bardzo odporne na zmiany. Stereotypy płciowe (gender stereotypes) biorą się najczęściej z założeń na temat ról, zdolności oraz cech przypisanych kobietom i mężczyznom zgodnie z normami kulturowymi i tradycją. Chociaż w niektórych określonych sytuacjach można uznać, że stereotypy te mają pewne realne podstawy, to jednak powstaje problem, kiedy zakłada się, iż dotyczą one wszystkich bez wyjątków kobiet i mężczyzn. (…)

Ponieważ kobiety w większym stopniu spełniają role domowe, ludzie na podstawie wiedzy o wymaganiach tego rodzaju ról zakładają, że kobiety bardziej niż mężczyźni są zorientowane na relacje społeczne, są bardziej ciepłe i opiekuńcze w kontaktach z innymi. Ponieważ zaś mężczyźni w większym stopniu spełniają role związane z pracą zawodową, są więc postrzegani jako bardziej dominujący i rywalizacyjnie nastawieni do partnerów w biznesie.

Stereotypy ról płciowych na polu zawodowym stają się szczególnie problematyczne w momencie, gdy zaczynamy przypisywać większą wartość rolom i znaczeniu jednej z płci i dyskryminacji przeciwnej płci. Powstają wtedy bariery psychologiczne utrudniające wzajemne relacje i współpracę na polu zawodowym. (…)

Trwałość stereotypów

Stereotypy dotyczące innych grup niż "nasza" są zwykle silniejsze, bardziej negatywne i krańcowe. Pracownicy często na przykład uważają, że "wszyscy szefowie to wyzyskiwacze, bo nie chcą dawać podwyżek", ale o sobie samych mówią "my ciężko pracujemy, nawet po godzinach, no, może jeden z nas sporadycznie się obija". Mężczyźni często podkreślają "kobiety generalnie nie nadają się do biznesu", o sobie myśląc "my to mamy wrodzone predyspozycje, rzadko kiedy nam się coś nie udaje".

Stereotypy mogą być podtrzymywane przez wiele mechanizmów. Jeden z nich polega na tym, że ludzie częściej poszukują informacji potwierdzających niż obalających posiadane stereotypy. Jeśli na przykład uważamy, że pracownicy generalnie oszukują i próbują wykorzystywać szefów, to widząc pracownika, który kseruje prywatne materiały na firmowym xero, utwierdzamy się w tym przekonaniu. Wzbudzone więc stereotypami nasze oczekiwania co do pracowników ukierunkowują uwagę na informacje zgodne z naszymi stereotypami.

Jednocześnie informacje te są łatwiej zapamiętywane i włączane do utrwalonych już w naszej głowie. Inny mechanizm podtrzymujący stereotypy to przypisywanie zachowań z nimi sprzecznych czynnikom sytuacyjnym, np. kiedy kobieta zdobywa wyższe stanowisko niż mężczyzna, często słyszy się głosy "Ale jej się udało, miała fart albo znajomości".

Zmienić stereotyp nie jest łatwo, pamiętajmy zatem, że wyrażenie opinii o innych ludziach trwa chwilę, ale konsekwencje tego mogą trwać latami w myśl staropolskiego przysłowia "słowem jest łatwiej zranić niż mieczem".

 
ŹRÓDŁO:  Kielczyk Izabela, Stereotypy w pracy. http://fakty.interia.pl/prasa/praca

-i-zdrowie/news/stereotypy-w-pracy,1005843,4373 [2008-08-15 13:49]

KOMENTARZ:
   
Dyskryminacja kobiet na polskim rynku pracy jest faktem. Jednakże raporty różnego typu badań (np. przeprowadzonych na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej) wskazują, że nie stoi za tym złe prawo, ale negatywne stereotypy, stale obecne w naszym społeczeństwie. Stereotypy – bo o nich mowa – wciąż niezwykle silnie ingerują w życie zawodowe Polaków, zwłaszcza kobiet. Rozmaite przejawy dyskryminacji dostrzegł nawet Parlament Europejski, ustanawiając rok 2007 Europejskim Rokiem Równych Szans. Stereotypy stanowią przeszkodę do realizacji indywidualnych wyborów zarówno w przypadku mężczyzn jak i kobiet. Przyczyniają się do utrzymywania się nierówności, wpływając na wybory kierunku kształcenia, szkolenia czy zawodu, na uczestniczenie w pracach domowych i rodzinnych i na obecność na stanowiskach kierowniczych. Mogą również wpływać na podkreślenie wartości pracy każdego człowieka. Ich eliminacja jest jednym z priorytetów planu działań i ram działania europejskich partnerów społecznych na rzecz równości.
    W dziedzinie pracy zawodowej może być również przyczyną dyskryminacji dla wiedzy i kompetencji kobiet, czego namacalnym efektem są niższe zarobki i gorsze warunki awansu. Najnowsze badania pokazują bowiem, że kobiety na tych samych stanowiskach i o takich samych kwalifikacjach, co mężczyźni zarabiają średnio ok. 30 % mniej niż ich zawodowi koledzy. To ewidentny przykład negatywnego wpływu schematów na życie społeczne i sposób postrzegania poszczególnych ról związanych z płcią.

    W nowoczesnej organizacji najważniejsza winna być koncepcja zarządzania wiedzą, połączona z modelem organizacji uczącej się, w której wiedza, doświadczenie, kompetencje ludzi winny mieć kluczowe znaczenie dla organizacji. Bez względu na to czy zarządza się wielką organizacją czy grupą kilku osób, planuje się swoją własną karierę zawodową czy pracuje na pośrednim stanowisku w mniejszej firmie czy urzędzie, brak umiejętności globalnego myślenia obniża poziom postrzegania i rozumienia otaczającego świata uplecionego z rozmaitych zjawisk, relacji i emocji. Ta niedoskonałość jest podstawową barierą w przekroczeniu granicy pomiędzy "My", a "Oni". Obalanie stereotypów i wszelkiego rodzaju barier mentalnych winno być ważnym elementem sprawnego działania organizacji.
    Kolejnym przejawem stereotypowego myślenia o statusie kobiet w społeczeństwie jest tzw. zjawisko szklanego sufitu, czyli bariera w dostępie kobiet do stanowisk kierowniczych. Rzeczywiście – według badań Ministerstwa Pracy i Polityki społecznej – mężczyzn zajmujących stanowiska kierownicze średniego i wyższego szczebla jest niemal dwa razy więcej, niż kobiet a ich miesięczne wynagrodzenie w tej samej grupie zawodowej jest przeciętnie o 25% wyższe od wynagrodzenia kobiet.
    Inne bariery związane z pozycją kobiety w organizacji, to zjawisko „szklanych ścian”, gdy wykonuje zawód, uniemożliwiający jej zdobycie doświadczenia potrzebnego do zawodowego awansu (sekretarka nigdy nie zostanie dyrektorem).
    Mężczyzna natomiast może liczyć na zaistnienie tzw. „zjawiska szklanych ruchomych schodów”, czyli takiej niewidzialnej siły, która wyniesie go wyżej w hierarchii w zawodach tradycyjnie zarezerwowanych dla kobiet – bo przecież „taka praca nie przystoi mężczyźnie”.
    Wydaje się, że taki stan rzeczy zaczyna ulegać pewnej poprawie. Firmy zaczynają dbać o kobiety wychowujące dzieci, gdyż coraz trudniej jest o wykwalifikowanego i doświadczonego pracownika, a kobieta z małym dzieckiem nie będzie skłonna do szukania innej pracy. Ponadto młode matki są lepiej zorganizowane i skoncentrowane na zadaniu, chcą wykonać swoją pracę jak najlepiej, aby nie stracić uznania w oczach przełożonego, a także aby nie musieć zostawać po godzinach wtedy, gdy nie jest to absolutnie konieczne.
    Poza tym pojawiła się kolejna możliwość pogodzenia macierzyństwa z pracą – pracy w domu, często na niepełny etat. Rozwój technologii, szybkie łącza internetowe umożliwiają młodym matkom wykonywanie tych samych obowiązków, co w biurze. Wtedy pracę można wykonać o dowolnej porze, a jej wyniki po prostu przesłać w terminie pocztą elektroniczną.
    Kolejną sferą zawodową związaną z barierami mentalnymi jest podejście do szkolenia ustawicznego, rozwoju zawodowego i orientacji zawodowej. Osoby zajmujące się zawodowo szkoleniem i orientacją zawodową powinny być uwrażliwione na te kwestie. Wszelkiego rodzaju media powinny włączyć się w wysiłki mające na celu zwalczanie stereotypowych wizerunków kobiet i mężczyzn i promować rzeczywisty obraz ich kompetencji.
    Nowoczesny system edukacyjny dla pracowników jest jednym z czołowych elementów rozwoju gospodarki opartej na wiedzy. Podstawowym więc zadaniem jest zwiększanie w Polsce grup ludzi wykształconych, twórczych, a jednocześnie umiejących szybko przystosować się do zmiennych warunków otoczenia, gdzie płeć nie jest czynnikiem warunkującym rozwój pracownika. Forma e-learningu wydaje się być najbardziej odpowiednią do wykorzystania także przez organizacje z uwagi na dużo niższe koszty w porównaniu z innymi formami szkoleń, a dodatkowo zapewniająca dużo większy jednorazowy udział pracowników. Stwarzanie warunków do stałego podnoszenia kwalifikacji, tworzenia nowej wiedzy oraz zachęcanie do dzielenia się nią a także pobudzanie kreatywności pracowników to przecież nic innego, jak budowanie przewagi konkurencyjnej organizacji XXI wieku.
    W małej firmie zakres działań realizowanych przez poszczególnych pracowników jest często bardzo złożony niż w dużej. Wprowadzenie systemu zarządzania kompetencjami pozwala na lepsze kierowanie pracownikami wykonującymi zadania łączące wiele funkcji na trudnych czasem do zdefiniowania stanowiskach pracy.
    Szczególny nacisk powinien być kładziony na pojedynczych pracowników oraz ich jednostkowe zdolności i kompetencje, które pozwalają realizować misję firmy, zadania i funkcje zajmowanego stanowiska pracy. Fakt szufladkowania i przypinania „etykietek” według własnych odczuć, brak dystansu w ocenie pracowników, faworyzowanie osób z własnej grupy, to tylko niektóre z błędów popełnianych przez pracodawców w stosunku do zatrudnionych w firmie pracowników.

Wprowadzenie procedur i standaryzacji w organizacjach stanowi pewną zaporę dla działań będących wynikiem uwarunkowań mentalnych oraz całej gamy syndromów, jak chociażby tzw. syndromu jednorazówki, tęczy, plemienności (por. Wojewódzki T., Zarządzanie treścią jako wyznacznik kultury projektowej nowoczesnej organizacji /w:/ Zarządzanie problemami w nowoczesnej organizacji. Warszawa 2007).
    Zachęcać należy również do tego, by tworzone były programy etyczne firm obejmujące także standardy zawodowych, propagowanie zachowań etycznych oraz stałe monitorowanie ich przestrzegania, a także systematyczne przeprowadzanie audytu etycznego. Tego typu kodeksy ujednolicałyby pozytywne zasady działania chociażby z zakresu zarządzania i planowania, czy podejmowania różnego typu decyzji, eliminowałyby omijanie czy naruszanie prawa, co z pewnością miałoby wpływ na zachowania etyczne wszystkich członków organizacji.

AUTOR: Maria Kamińska  kaminska.maria@onet.eu

 

Jak przeciwdziałać próbom narzucenia Polakom wzoru chama?

Nazwa  PLIKU:  2008-08-09 1025_TW480302_v01_ KWANT_ model Polaka_ wzorce kulturowe_

Plik wykorzystywany na zajęciach Z MSE – identyfikacja syndromów

CYTAT: 18-letnia lekkoatletka mieszkająca na warszawskim Pradze została pobita przez grupę chuliganów za to, że „za dobrze się prowadziła i nie pasowała do otoczenia”. Jej oprawcom grozi do trzech lat więzienia.

   Jak poinformował Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, dziewczyna nie odniosła poważniejszych obrażeń.

  O całej sprawie patrol policji pełniący służbę na warszawskim Targówku poinformowali przechodnie. To oni zauważyli trójkę młodych ludzi atakujących a później bijących młodą kobietę. Gdy stanęli w jej obronie, 18-latka zdołała uciec.

– Napastnicy – 23-letni Przemysław S., 19-letnia Wiktoria M. i 18- letnia Agata G. byli też bardzo agresywni w stosunku do policjantów. Funkcjonariuszy przybyłych na miejsce musiały wspomóc dodatkowe załogi. W końcu młodych ludzi udało obezwładnić – okazało się, że są pijani – dodał Mrozek. Policja dotarła też do ich ofiary. 

– Okazało się, że dziewczyna jest lekkoatletką, należy do klubu sportowego i systematycznie trenuje. Napastnicy tuż przed pobiciem powiedzieli jej, że „nie pasuje do ich osiedla, bo za dobrze się prowadzi”. Wcześniej grozili, że spalą jej mieszkanie i „zniekształcą buźkę” – powiedział Mrozek.

  Chuligani odpowiedzą za pobicie 18-latki, a także za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów.„

SUGESTIE:

Interpretacja tego zdarzenia może być różna. Dostrzeganie w nim zjawiska próby narzucania przez chamstwo swojego stylu bycia, myślenia i funkcjonowania ma swoje uzasadnienie o tyle, że z przejawami chamstwa mamy praktycznie do czynienia codziennie. W polityce. W życiu publicznym. W życiu prywatnym. W zachowaniach na każdym kroku. Coraz rzadziej spotykamy się z reakcjami wynikającymi z tzw. dobrego wychowania, z atencji na innych ludzi, dobrych obyczajów itd. Młode kobiety, przypominające sylwetką bardziej mężczyzn niż płeć piękną, klną na ulicach lepiej niż przedwojenny szewc. „Kurwują” do własnych dzieci. Agresja, siła, bezczelność, poczucie bezkarności kwitnie w atmosferze przekonania, że to margines naszego życia i nie warto ani mu poświęcać nadmiernej uwagi, ani reagować na nie skuteczniej. Problem jest poważny. Chodzi o nasze wzorce zachowań. Gdyby tylko margines społeczny narzucał je nam w bardziej czy mniej brutalnej formie, to byłby to problem policyjny. Skoro chamstwo narzuca się nam publicznie i masowo- to problem ma wymiar kulturowy i jako taki wymaga stosownej reakcji.

ZADANIA:Podaj przykłady zachowań publicznych wskazujące istotną obecność syndromu tłuka

Jak bronić się przed mobbingiem w pracy?

  • 080622_1805_MK590530_v01­ Jak bronić się przed mobbingiem w pracy?
    PROBLEM: Jak bronić się przed mobbingiem?

    SŁOWA KLUCZE: mobbing, praca, pracownik
  • ODBIORCA: ZP mobbing
  • CYTAT:

     „Mobbing to psychiczne, długotrwale szykanowanie pracownika w pracy przez przełożonych lub przez innych pracowników. Nie chodzi tu o zwykły konflikt personalny czy krótkotrwale spięcia. Mobbing polega na sprzysiężeniu się przeciwko komuś w celu psychicznego wyniszczenia i wykluczenia go ze społeczności. Często przybiera formy bardzo wyrafinowane, tak że nie wszyscy orientują się, kto jest mobbingującym, a kto poddawany mobbingowi. Jednak zwykle mobbingującym, czyli szykanującym niewygodnego podwładnego jest przełożony, szczególnie wtedy, gdy czuje się zagrożony jego aktywnością czy talentami. Czasem jest to grupa pracowników znęcająca się moralnie nad kolegą, trzymając z przełożonym i upatrując w tym szansy awansu.

SYNDROM OKUPANTA

Nazwa  PLIKU:2008-06-23 0606_TW480302_v01_ WOREK _SYNDROM OKUPANTA_ (nie)Przyjazne państwo? Polska 2008

Problem: Jakie są wymagania współczesnego Państwa wobec Obywatela?
Słowa klucze: wynajem mieszkań_ obowiązki wynajmującego_ SYNDROM OKUPANTA
Temat: Jakie obowiązki ciążą na osobie wynajmującej lokal mieszkalny
Dla kogo? Zespół Projektowy Przyjazne Państwo
Na kiedy?: stale – edu

ŹRODŁO : http://www.podatki.egospodarka.pl/31691
,Obowiazkowa-kasa-fiskalna-gdy-najem-mieszkania,1,65,1.html

Autor: Tadeusz Wojewódzki_ www.infobrokerstwo.pl_ wojewodzki@wojewodzki.pl

 CYTAT:Obowiązkowa kasa fiskalna gdy najem mieszkania?

20.06.2008, 13:57

Obecne rozporządzenie w sprawie kas fiskalnych przestanie obowiązywać z dniem 01 lipca 2008 r. Resort finansów opracował już nowe w tym zakresie. Zawiera ono większość zwolnień określonych w poprzednim. Niestety fiskus po raz kolejny pokusił się o zmniejszenie grona podatników, którzy mogą z tego zwolnienia skorzystać. Kasy fiskalne będą np. musiały posiadać niektóre osoby trudniące się wynajmem mieszkań.

Przede wszystkim kasy fiskalne od 1 listopada 2008 r. bezwzględnie będą musieli stosować podatnicy zajmujący się dostawą wyrobów tytoniowych (PKWiU 16.00), napojów alkoholowych o zawartości alkoholu powyżej 1,2% oraz napojów alkoholowych będących mieszaniną piwa i napojów bezalkoholowych, w których zawartość alkoholu przekracza 0,5%, bez względu na symbol PKWiU.

To w sumie najbardziej widoczna zmiana. Wydawać by się mogło zatem, że reszta podatników, którzy obecnie korzystają ze zwolnień, może spać spokojnie. Niestety nic bardziej mylnego. W nowym rozporządzeniu zostały bowiem „kosmetycznie” zmienione poz. 5, 9, 15, 16, 18-20, 23 załącznika zawierającego katalog czynności zwolnionych z obowiązku ewidencjonowania sprzedaży przy użyciu kasy fiskalnej (zmiany te także będą obowiązywać od 1 listopada 2008 r.). Pozycje te zawierają:

  • poz. 5 – PKWiU ex 55.23.15 – Usługi krótkotrwałego zakwaterowania pozostałe, gdzie indziej niesklasyfikowane, z wyłączeniem usług hotelarskich i turystycznych
  • poz. 9 – PKWiU ex 63.12.14 – Usługi magazynowania i przechowywania towarów pozostałe – wyłącznie przechowywanie i dozór mienia
  • poz. 15 – PKWiU 70.2 – Usługi w zakresie wynajmowania nieruchomości na własny rachunek
  • poz. 16 – PKWiU 70.3 – Usługi obsługi nieruchomości świadczone na zlecenie
  • poz. 18 – PKWiU ex 74.2 – Usługi architektoniczne i inżynierskie – wyłącznie usługi rzeczoznawstwa
  • poz. 19 – PKWiU 74.5 – Usługi rekrutacji pracowników i pozyskiwania personelu
  • poz. 20 – PKWiU 74.6 – Usługi detektywistyczne i ochroniarskie
  • poz. 23 – PKWiU ex 74.84 – Usługi komercyjne pozostałe, gdzie indziej niesklasyfikowane, z wyłączeniem usług związanych z organizacją wystaw i targów


Ta „kosmetyka” polega na dodaniu znaczka „5)”, który jednak niesie diametralne zmiany dla podatników. Dlaczego? Otóż wskazuje on, że „Korzystanie ze zwolnienia z obowiązku ewidencjonowania możliwe jest niezależnie od spełnienia innych wymogów tylko wtedy, kiedy świadczenie wszystkich usług na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych wymienionych w tej pozycji jest dokumentowane przez podatnika fakturą, w której zawarte są dane identyfikujące odbiorcę.”

Co się zatem zmieniło? Przede wszystkim obecnie wszyscy podatnicy świadczący powyższe usługi mogą skorzystać ze zwolnień określonych w tych pozycjach, bez względu na to, czy powyższe czynności dokumentują fakturami VAT czy też nie. Widać zatem, że ustawodawca ograniczył to prawo tylko dla niektórych z nich.

Ponadto, jak podaje „Gazeta Prawna” niektóre osoby prywatne (nieprowadzące działalności gospodarczej) trudniące się wynajmem prywatnych lokali, które nawet nie mają świadomości, że są podatnikami VAT, lecz korzystają ze zwolnienia w tym podatku, będą musiały zakupić kasy fiskalne. Dlaczego?

Otóż, jak wskazano wyżej, rozporządzenie przewiduje możliwość dalszego korzystania ze zwolnienia jedynie w sytuacji, gdy podatnik wystawia na te czynności faktury VAT identyfikujące odbiorcę. Dowody te mogą jednak wystawiać tylko czynni podatnicy VAT. Tym samym zmiany rozporządzenia w mniejszym stopniu odczują przedsiębiorcy zarejestrowani jako podatnicy VAT czynni, gdyż oni w tych sytuacjach wystawią jedynie dodatkowy dokument – fakturę za usługi. Nie będzie z tego jednak mogła zrobić osoba fizyczna, która wynajmuje swój prywatny lokal, a co za tym idzie – ona będzie musiała kasę zakupić.

Oczywiście od powyższego istnieją pewne wyjątki. Podatnicy ci mogą bowiem skorzystać np. ze zwolnienia z uwagi na obroty. Ponadto, jak podkreślają eksperci wypowiadający się w dzienniku, kasy nie trzeba będzie kupować także w sytuacji, gdy płatności za te usługi będą następowały w całości za pośrednictwem poczty lub banku na rachunek bankowy podatnika, a z ewidencji i dowodów dokumentujących te transakcje będzie wynikać, jakiej konkretnie transakcji zapłata dotyczyła (co wynika z poz. 38 załącznika do rozporządzenia).

oprac. : Krzysztof Skrzypek / eGospodarka.pl   „

SKOJARZENIA:

            W działaniach administracji publicznej nadal utrzymuje się zauważalna tendencja do regulacji prawnych pogłębiających dyskomfort Obywatela. Zmusza się go do dodatkowych działań zabierających jego prywatny czas, a dodatkowo – pieniądze.

            Najbardziej narażone na konsekwencje działań administracji – są jednostki aktywne. Emeryt, który żyje tylko z emerytury i nie stara się dorobić do niej paru choćby groszy- może spać spokojnie. Ale już jego kolega, który postanowił obniżyć sobie komfort życia i zarobić na wynajmie części własnego mieszkania– spodziewać się może w Polsce – i słusznie-negatywnych konsekwencji swojej aktywności- ze strony Państwa. Nie wystarczy zgłoszenie faktu wynajmu do urzędu skarbowego i wykonanie czynności, o których został poinformowany nasz emeryt. W Polsce obowiązuje zasada: JESTEŚ AKTYWNY – BĄDŹ CZUJNY. Grożą Ci poważne konsekwencje ze strony państwa starającego się okiełznać Twoja aktywność i ująć ją we wciąż nowe karby administracyjne. Nowe, ale budowane zawsze według tej samej idei: Państwo zobowiązuje Obywatela do …. .

             W kraju zorientowanym na szukanie korzeni i rodowodu wszystkich i bez mała wszystkiego, bardziej niż nastawionym na intensywny rozwój- warto poszukać historycznych korzeni takiego modelu państwa, rodowodu takiego myślenia i wartościowania, które karało Obywatela za jego aktywność -całą paletą wciąż zmieniających się restrykcji. Poszukujących historycznych korzeni odesłać można do ideologii niemieckiego okupanta z okresu II wojny światowej, który najbardziej karał za aktywność właśnie. Każdą. Nic bowiem narodu nie zabija tak szybko i tak skutecznie, jak bierność, niechęć czy strach przed działaniem- jako takim.

            Jeśli iść wskazanym tropem, to zachowania administracji zmieniającej nieustannie reguły gry i narzucającej Obywatelowi wciąż nowe, dodatkowe zobowiązania- określić można jako SYNDROM OKUPANTA. Są to bowiem działania, które interpretować można jako karę za aktywność. Państwo nie występuje w tak określonych relacjach jako wspierające aktywnych, pomagające im finansowo, organizacyjne doradczo, ale jako egzekutor haraczu za aktywność.

                         Dla Obywatela, który respektuje standardy zachowań przyjaznego państwa istotną wartością jest jakość życia mierzona przewidywalnością zachowań państwa wobec Obywatela wyrażająca się w dbałości o jego wygodę i psychiczny komfort. Obywatel w tym systemie czuje się jak „u siebie”, a nie „u nich”. Taki stan rzeczy buduje się jasnością, czytelnością, przejrzystością, jednoznacznością i stabilnością reguł gry Państwa wobec Obywatela. Potocznym wyrażeniem tego stanu jest przekonanie: „Robię swoje, co do mnie należy i mam święty spokój.” Zasada: JESTEŚ AKTYWNY- BĄDŹ CZUJNY- nie ma z tym nic wspólnego.

ZADANIA:

/1/ Wyszukaj przykłady wypowiedzi urzędników państwowych wysokiego szczebla deklarujących przyjazne nastawienie Państwa do Obywatela.

/2/ W oparciu o wybrane przykłady nowych regulacji prawnych (od 2008 roku) przeprowadź rekonstrukcję logiczną wymaganych przez nie zachowań Obywatela skalując zaangażowanie jego wolnego czasu i środków finansowych.

/3/ w oparciu o zrekonstruowane wzorce zachowań opracuj model relacji obywatel- urząd obowiązujący aktualnie w Polsce przy rozwiązywaniu metodami administracyjnymi ważkich społeczne problemów

Infobroker

Maria H. Kamińska
absolwentka Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej
Uniwersytetu Łódzkiego
kaminska.maria@onet.eu

Stan infobrokerstwa w Polsce A.D. 2007 

1. Gospodarka oparta na wiedzy – szanse i potrzeby 

    Przełom XX i XXI wieku stał się bezsprzecznie wiekiem informacji, sama informacja natomiast najważniejszym zasobem gospodarczym dzisiejszych przedsiębiorstw. Współczesne procesy gospodarcze z ich dynamiką oraz ogólnoświatowym zasięgiem nie byłyby możliwe bez globalizacji gospodarki i  rozwoju tzw. „gospodarki opartej na wiedzy”, w której najważniejszą wartością staje się wysokiej klasy wiedza, a produkty działających przedsiębiorstw charakteryzuje wysoki udział tej wiedzy.[1] Konkurencja między przedsiębiorstwami polegać więc będzie na szybkości generowania i wdrażania innowacyjnych pomysłów. Wyszukiwanie nowych technologii, bycie o krok przed konkurencją, powoduje konieczność zacieśnienia powiązań między twórcami wiedzy, środowiskami biznesowymi a globalnym rynkiem.

Czytaj dalej „Infobroker”

Jak skorzystać z dofinansowania na e-usługi?

080615_1905_MK590530_v01­ Jak skorzystać z dofinansowania na e-usługi?
PROBLEM: Jak skorzystać z dofinansowania na e-usługi?

SŁOWA KLUCZE: e-usługi, dotacje unijne
ODBIORCA
: ZP e-usługi

CYTAT:

Będą dodatkowe środki dla przedsiębiorców na tworzenie usług i produktów cyfrowych oraz elektronicznych systemów wymiany informacji.

 

Coraz częściej, szczególnie wśród młodych osób, można spotkać się z twierdzeniem, że to, czego nie ma w Internecie, po prostu nie istnieje. Chociaż rzeczywistość nie wygląda jeszcze tak strasznie, to trudno nie zgodzić się z twierdzeniem, że współczesne firmy muszą aktywnie działać w sieci.

Posiadanie własnej strony internetowej jest już standardem, a właściwie pewnym minimum. Trudno sobie wyobrazić przedsiębiorstwo, które w dłuższej perspektywie ma szansę na rozwój i przetrwanie na współczesnym rynku, nie dysponując taką stroną.

Jednak wkrótce może się okazać, że dysponowanie stroną, która służy wyłącznie do reklamy i zaprezentowania firmy oraz jej produktów/usług, może być niewystarczające. W wielu przypadkach odbiorcy chcą mieć dostęp do produktów bez wychodzenia z domu. Natomiast to może zapewnić tylko świadczenie usług drogą elektroniczną.

 

Podążać e-drogą

Na szczęście na rozwój usług internetowych nowo powstałe firmy mogą uzyskać wsparcie. Przewiduje je projekt rozporządzenia ministra rozwoju regionalnego w sprawie udzielania przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości pomocy finansowej na wspieranie tworzenia i rozwoju gospodarki elektronicznej.

Ze wsparcia jednak będą mogły skorzystać wyłącznie przedsiębiorstwa zaliczane do sektora mikro- i małych firm. Drugim warunkiem, jaki trzeba spełnić, jest funkcjonowanie na rynku krócej niż rok. Dłuższa historia wyklucza w tym przypadku ze wsparcia. Zgodnie z § 2 projektu rozporządzenia pomoc może być przyznana na stymulowanie rozwoju rynku usług świadczonych drogą elektroniczną (e-usługi) oraz wytwarzanie produktów cyfrowych, niezbędnych do ich świadczenia.

Maksymalna wysokość pomocy nie może przekroczyć 200 tys. euro. (…)

 

Sklep w Internecie

Jednym z możliwych do realizacji projektów jest założenie sklepu internetowego. Jednak pod warunkiem, że za pomocą stworzonego serwisu będą świadczone usługi drogą elektroniczną (np. transakcje on-line). Wszystko, co potrzebne do jego uruchomienia, może zostać w dużej części sfinansowane ze środków unijnych i budżetu państwa. (…)

Przykładowo do tzw. wydatków kwalifikowanych mogą zostać zaliczone te poniesione na zakup:

wartości niematerialnych i prawnych w formie patentów, licencji, know-how, nieopatentowanej wiedzy technicznej;

       sprzętu elektronicznego;

       usług prowadzących do wytworzenia produktów cyfrowych (w szczególności zakup usług informatycznych, technicznych i doradczych);

       usług pomocniczych (transportowych, telekomunikacyjnych, pocztowych);

       usług księgowych, prawnych, eksperckich i doradczych;

       materiałów biurowych i eksploatacyjnych.

 

Ponadto w budżecie projektu mogą być umieszczone wydatki związane z najmem i eksploatacją pomieszczeń (przez okres wskazany w umowie o dofinansowanie, przy czym nie może on przekraczać dwóch lat).

 

Business-to-Business

To samo rozporządzenie przewiduje również wsparcie dla rozwoju elektronicznego biznesu typu B2B (Business-to-Business). Jego celem jest inspirowanie wspólnych przedsięwzięć niezależnych firm prowadzonych w formie elektronicznej. (…)
Dotacja, o jaką mogą się ubiegać, zależy od ich wielkości oraz miejsca realizacji inwestycji i może wynieść od 40 do 70 proc. poniesionych tzw. wydatków kwalifikowanych. Niezależnie od tego minimalna wartość wsparcia musi wynieść 20 tys. zł, a maksymalna nie może przekroczyć 2 mln zł. (…)
Tylko w grupie

Aby skorzystać z dotacji przewidzianej w działaniu 8.2, firma musi nawiązać współpracę z co najmniej dwoma innymi przedsiębiorcami. Musi ona zostać potwierdzona umową. Istotne jest to, że nie ma wymogu, aby również te przedsiębiorstwa należały do sektora MSP. Współpracę w zakresie automatycznej wymiany informacji można zatem prowadzić z dużą firmą.
Przedmiotem wsparcia będą przedsięwzięcia zarówno o charakterze technicznym (informatycznym), jak i organizacyjnym. Muszą one prowadzić do realizacji procesów biznesowych w formie elektronicznej.
Co to oznacza? Typowy projekt może obejmować wdrażanie nowych lub integrację już istniejących systemów informatycznych przedsiębiorstw albo wdrażanie nowych systemów mających na celu umożliwienie automatyzacji wymiany informacji pomiędzy systemami informatycznymi współpracujących przedsiębiorców. Wydatkami kwalifikowanymi, czyli tymi, o refundację których można się ubiegać, są wydatki niezbędne do realizacji projektu i bezpośrednio związane z jego realizacją. Co istotne, mogą one być poniesione dopiero po dniu uzyskania od instytucji przyjmującej wniosek potwierdzenia (drogą elektroniczną lub pisemną), że projekt kwalifikuje się do wsparcia.

ŹRÓDŁO:  Kołtuniak M., Będzie wsparcie finansowe dla rynku e-usług. http://www.rp.pl/artykul/120551.html      2008.06.15   18:10

 KOMENTARZ do problemu:

Gwałtowny rozwój technologii teleinformatycznych stworzył ogromną szansę dla wszystkich, którzy chcą wykorzystać nowe metody przetwarzania informacji w swoich dziedzinach. W dobie społeczeństwa informacyjnego dostęp oraz możliwość załatwiania wszystkich spraw przez Internet, e-usługi mają szerokie pole do działania. Ogólnoświatowe spowolnienie gospodarki sprawia, że portfele konsumentów zaczynają chudnąć, co musi prowadzić do szukania sposobów na oszczędzanie. Internet daje taką możliwość dzięki szybkiemu porównywaniu cen. Poza tym klienci mają coraz mniej czasu na codzienne wizyty w sklepach, a e-zakupy to rozwiązanie bardzo korzystne. Jeśli sklepy internetowe wykorzystają tę możliwość udostępniając ponadto przyjazne klientowi strony i dobrą organizację, to ich przyszłość rysuje się bardzo pomyślnie.

Celem osi priorytetowej 8 jest stymulowanie rozwoju gospodarki elektronicznej poprzez wspieranie tworzenia nowych, innowacyjnych e-usług, innowacyjnych rozwiązań elektronicznego biznesu oraz zmniejszanie technologicznych, ekonomicznych i mentalnych barier wykorzystywania e-usług w społeczeństwie. W ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka – działanie 8.1 „Wspieranie działalności gospodarczej w dziedzinie gospodarki elektronicznej” oraz działanie 8.2 „Wspieranie wdrażania elektronicznego biznesu typu B2B” zarezerwowano 850 mln euro ze środków UE i budżetu państwa.  Jest to szansa dla młodych ludzi, którzy chcieliby zaistnieć w biznesie elektronicznym a dla przedsiębiorców możliwość obniżenia kosztów produkcji i dystrybucji dzięki zastosowaniu nowej formy współpracy między sobą.

Należy jednak pamiętać, że wydatkami na które będzie można uzyskać dofinansowanie będą jedynie wydatki niezbędne do realizacji projektu i bezpośrednio związane z jego realizacją. Będą mogły być dokonywane po dniu złożenia wniosku o dofinansowanie i do dnia określonego w umowie (jednak nie dłużej niż przez okres 24 miesięcy).

zob. też:
http://www.mrr.gov.pl/
ProgramyOperacyjne+2007-2013/Innowacyjna+Gospodarka

http://di.com.pl/news/21260,0,Internet_przyszloscia_handlu.html http://di.com.pl/news/
21178,0,Spowolnienie_gospodarcze_niestraszne_e-sklepom.html
http://www.rp.pl/artykul/9211,65148.html

AUTOR: Maria Kamińska  kaminska.maria@onet.eu

Jak otrzymać dotacje UE na założenie firmy na wsi?

080614_2150_MK590530_v01
PROBLEM
:_Jak otrzymać dotacje UE na założenie firmy na wsi?
SŁOWA KLUCZE:_dotacje_firma_wieś

ODBIORCA: ZP dotacje UE

CYTAT:

„W tym roku ruszy program pomocy przeznaczony na rozwój małych firm na wsi. Wysokość wsparcia ma zależeć od liczby stworzonych nowych miejsc pracy. Eksperci podkreślają, że pomoc z UE zmniejszy ukryte bezrobocie na wsi. (…)

W tym roku pierwsze osoby będą mogły założyć mikrofirmy na wsi za pieniądze z UE. W przypadku stworzenia pięciu lub więcej miejsc pracy będzie można otrzymać bezzwrotną pomoc w wysokości nawet 300 tys. zł. Co ważne będzie ją można uzyskać na założenie niemal każdego biznesu, a nie tylko związanego z działalnością rolną. Pomoc nie będzie też adresowana wyłącznie do osób ubezpieczonych w rolniczym systemie ubezpieczeń. Ma to być zachętą do zakładania na terenach wiejskich nowych firm. (…)

 Liczy się liczba etatów

Skala pomocy ma zależeć od liczby stworzonych miejsc pracy. Wnioskodawca otrzyma 100 tys. zł, jeśli tzw. ekonomiczny plan operacji przewiduje utworzenie jednego lub dwóch miejsc pracy. Na 200 tys. zł będzie mogła liczyć osoba, jeśli stworzy trzy, cztery etaty. O 300 tys. będzie się można ubiegać, jeśli w nowej firmie znajdzie zatrudnienie pięć lub więcej osób. Przy czym poziom pomocy wynosi maksymalnie 50 proc. (…)

1 mln ukrytych bezrobotnych

Projekt rozporządzenia zakłada, że pomoc będzie adresowana do osób, które będą prowadzić bardzo różny rodzaj działalności. Firma tworząca nowe miejsca pracy będzie więc mogła przeznaczyć unijne środki na przykład na budowę lub modernizację budynków mieszkalnych i niemieszkalnych. Będzie też mogła inwestować otrzymane pieniądze w zakup maszyn, urządzeń, narzędzi, wyposażenia i sprzętu, w tym też komputerowego. Pieniądze z UE mogą też być przeznaczone na pomoc na zagospodarowanie terenu oraz zakup środków transportu (z wyłączeniem zakupu samochodów osobowych przeznaczonych do przewozu mniej niż ośmiu osób łącznie z kierowcą).

 

Wnioski w 2008 rok

Według Dariusza Wojtasika ARiMR może rozpocząć przyjmowanie wniosków o dofinansowanie już w sierpniu. Zastrzega jednak, że będzie to możliwe, jeśli w lipcu będzie wydane rozporządzenie, nad którym pracuje obecnie resort rolnictwa.

Osoba zainteresowana założeniem firmy za unijne środki będzie musiała złożyć do ARiMR wniosek o przyznanie pomocy wraz z kompletem załączników. Od momentu przyjęcia wniosku agencja ma cztery miesiące na podpisanie umowy z beneficjentem. Następnie, po zrealizowaniu inwestycji bądź jednego z jej etapów, przedsiębiorca będzie mógł złożyć wniosek o płatność. Wtedy agencja powinna w ciągu trzech miesięcy zweryfikować wniosek i wypłacić pieniądze.”

KOMENTARZ:

W ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013 przeznaczono 1,023 mld zł  jako na tworzenie nowych miejsc pracy na polskiej wsi. Program ten ruszy w drugim półroczu br. Bezzwrotna pomoc przewidziana będąca zachętą dla wszystkich osób mieszkających na wsi do zakładania mikrofirm, w wydatny sposób powinna wpłynąć na zmniejszenie w tym środowisku ukrytego bezrobocia, szacowanego na ponad 1 mln osób. Wysokość wsparcia finansowego zależeć będzie od ilości stworzonych miejsc pracy, co ma na celu zmotywowanie przyszłych właścicieli nowotworzonych firm do zatrudniania większej ilości pracowników. Co ważne, ta forma dotacji przewidziana jest nie tylko dla rolników, ale wszystkich mieszkańców wsi. Rolnicy oprócz tego  mogą uzyskać wsparcie z funduszy unijnych w ramach programu „Różnicowanie działalności w kierunku nierolniczej”, skąd mogą otrzymać nawet 100 tys. zł. Muszą jednakże spełnić jeden warunek, otóż tworząc swoje  dodatkowe źródło dochodu (np. sklep czy firmę transportową) nie będą mogli zrezygnować z prowadzenia gospodarstwa.

patrz także:

http://biznes.gazetaprawna.pl/

artykuly/20664,od_dzis_dotacje_ue_dla_rolnikow_zakladajacych_wlasna_firme.html

http://bizns.gazetaprawna.pl/artykuly/20534,nowe_wsparcie_ue_dla_rolnikow.html

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/19398,100_tys_zl_na_prowadzenie_wlasnej_firmy.html

ŹRÓDŁO:  Wiktorowska B.,

1 mld euro trafi na wieś na nowe miejsca pracy. http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/
21249,1_mld_euro_trafi_na_wies_na_nowe_miejsca_pracy.html
  2008.06.14  20:30
AUTOR: Maria Kamińska  kaminska.maria@onet.eu

Jak zyskać na zatrudnieniu kobiet?

080610_1105_MK590530_v01 Jak zyskać na zatrudnieniu kobiet?
PROBLEM:_Jak zyskać na zatrudnieniu kobiet?

SŁOWA KLUCZE:_telepraca_równość szans_zatrudnienie kobiet

ODBIORCA: ZP praca na odległość

CYTAT:  "Warto zachęcać kobiety do obejmowania stanowisk kierowniczych i zakładania własnych firm, ponieważ są dobrymi szefami i zarządzają w sposób partnerski" – uważa Andrzej Malinowski, prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich. Nie można jednak zapominać, że płeć piękna – choć formalnie równoprawna – w rzeczywistości w swej pracy zawodowej boryka się z wieloma problemami. Nie wszystkie kobiety, które chcą – mogą pracować. Dlatego KPP zwraca uwagę na potrzebę promowania telepracy i innych elastycznych form zatrudnienia.

 (…) Problemy kobiet na rynku pracy bardzo często mają swoje źródło w tradycyjnych poglądach na ich rolę w rodzinie i w negatywnych stereotypach, związanych z ich pracą zawodową. Istnieje przekonanie, że kobiety nie muszą pracować zawodowo, gdyż posiadają alternatywne źródła utrzymania, nie muszą również wiele zarabiać. Najczęściej tym alternatywnym źródłem jest „mąż”, gdyż to do niego – według tradycji – należy obowiązek utrzymania domu. Zdaniem KPP wyzwaniem pozostaje zmiana stereotypów i wizerunku kobiet – pracowników, oraz wzmocnienie przekonania u samych kobiet, że są dobrymi pracownikami i przełożonymi. Panie często mają niską samoocenę i mało wiary we własne umiejętności; wiele za to wątpliwości: czy sprawdzą się w pracy i czy sprostają wyzwaniom. Niewątpliwie przeszkodą w dostępie kobiet do rynku pracy jest postrzeganie w społeczeństwie pewnych zawodów jako „typowo męskich”. Rozwój nowych technologii i potęgujące się zapotrzebowanie na nowe usługi są szansą na tworzenie takich zawodów, które w świadomości społecznej nie będą profilowane według płci.

(…) W opinii ekspertów, niezbędna jest więc popularyzacja takich form zatrudnienia, jak: praca w niepełnym wymiarze czasu pracy, telepraca czy praca tymczasowa. Konieczne są ułatwienia w korzystaniu ze żłobków, przedszkoli i zajęć pozalekcyjnych, poprzez odpowiednie skorelowanie godzin ich funkcjonowania z czasem pracy rodziców; stworzenie systemu zachęt dla pracodawców zainteresowanych tworzeniem przedszkoli przyzakładowych. Duże możliwości wspierania kobiet otwierają się dzięki funduszom z Europejskiego Funduszu Społecznego – ważne jednak, by w ich właściwym wykorzystywaniu aktywny udział brały Urzędy Pracy.

Należy jednak odnotować pozytywny fakt, że coraz więcej kobiet dobrze radzi sobie na rynku pracy, między innymi, zajmując kluczowe stanowiska. Pracodawcy zatrudniają je nie tylko ze względu na osobowość i otwarty umysł, ale także ze względu na ich umiejętności dostosowywania się do zmian i chęć poszerzania wiedzy. Wśród zawodów zdominowanych przez kobiety można wymienić stanowiska administracyjno-biurowe oraz te związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi. W tych zawodach zmysł organizacyjny i tzw. miękkie umiejętności – jak komunikatywność, łatwość nawiązywania kontaktów, otwartość na innych oraz zdolność do zawierania kompromisów – są bardzo cenione i przydatne. Dobrym sygnałem jest również to, że kobiety coraz bardziej zainteresowane są podejmowaniem własnej działalności gospodarczej.
 ŹRÓDŁO:  Anam R., Problemy i szanse kobiet na rynku pracy. http://www.egospodarka.pl/ 29051,Problemy-i-szanse-kobiet-na-rynku-pracy,1,11,1.html 2008.06.10   09:50

KOMENTARZ do problemu:Zatrudnić kobietę? Nie, dziękuję! Wydawać by się mogło, że pracodawcy powinno zależeć na pracowniku wykształconym, zainteresowanym podnoszeniem swych kwalifikacji, dobrze zorganizowanym, umiejącym przystosować się do każdej sytuacji. Paradoksalnie, tak właśnie nie jest. Jeśli nawet kobiety są już zatrudnione, to zarabiają przeciętnie ok. 15% mniej niż mężczyźni na tych samych stanowiskach. Nadal uważa się je za swego rodzaju „balast” dla firmy. Dlaczego? Bo jest młoda, więc zaraz wyjdzie za mąż, urodzi dziecko – może więcej, będzie chodziła na zwolnienia z powodu choroby dziecka, bo… można by mnożyć powody, które wg pracodawców je dyskwalifikują jako pracowników. A przecież wcale tak nie musi być. TELEPRACA. Wystarczy odważniej podejść do nowej (u nas, gdyż na świecie sprawdza się od dawna) formy zatrudnienia młodych kobiet, zresztą nie tylko ich. Telepraca, czyli praca poza siedzibą firmy, jest rozwiązaniem również dla osób niepełnosprawnych, sprawujących opiekę nad chorymi członkami rodziny, dla osób mieszkających w pewnym oddaleniu od miejsca pracy (także na wsi), wreszcie dla osób – zwłaszcza kobiet – po pięćdziesiątym roku życia Taka forma zatrudnienia może być także opłacalna dla pracodawcy, gdyż zaoszczędzi na powierzchniach biurowych i na opłatach z tym związanych, łatwiejsza rekrutacja, brak poniesionych kosztów na przeszkolenie, prawo do ulg podatkowych, a także w przypadku zatrudnienia osoby niepełnosprawnej PFRON dofinansuje utworzenie miejsca pracy. Jest jednak jeden warunek: pracownik pracujący na zasadach telepracy ma mieć zapewniony taki sam dostęp do szkoleń, awansów, możliwości podnoszenia kwalifikacji zawodowych, oraz nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, czyli krótko mówiąc – powinien być traktowany na równi z innymi pracownikami. 16 października 2007 roku weszły w życie znowelizowane przepisy kodeksu pracy regulujące zatrudnienie pracowników w formie telepracy. Prawo już jest, reszta zależeć będzie od pracodawców.
AUTOR: Maria Kamińska  kaminska.maria@onet.eu

 


Jak zaoszczędzić na administracji?

  • 080609_2210_MK590530_v01
  • PROBLEM:_ Jak zaoszczędzić na administracji?
  • SŁOWA KLUCZE:_e-administracja_społeczeństwo informacyjne
  • ODBIORCA: ZP e-administracja

CYTAT:‘Uruchomienie e-administracji w Polsce wydaje się przerastać możliwości każdego rządu, także obecnego. Ciągłe opóźnienia w uruchamianiu kolejnych usług, a także brak zaufania do elektronicznej komunikacji skazują miliony Polaków na ciągłe stanie w kolejkach w urzędach.

Czytaj dalej „Jak zaoszczędzić na administracji?”

Ta strona używa cookies. Pozostając na niej wyrażasz zgodę na ich używanie. Więcej Informacji

Polityka dotycząca cookies i podobnych technologii Dla Państwa wygody używmy plików cookies i podobnych technologii m.in. po to, by dostosować serwis do potrzeb użytkowników, i w celach statystycznych. Cookies to niewielkie pliki tekstowe wysyłane przez serwis internetowy, który odwiedza internauta, do urządzenia internauty Cookies używają też serwisy, do których się odwołujemy pokazując np. multimedia. W przeglądarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Brak zmiany tych ustawień oznacza akceptację dla stosowanych tu cookies. Serwis nasz stosuje cookies wydajnościowe, czyli służące do zbierania informacji o sposobie korzystania ze strony, by lepiej działała, oraz funkcjonalne, czyli pozwalające „pamiętać” o ustawieniach użytkownika (np. język, rozmiar czcionki). To m.in.: - cookies google-analytics.com – statystyki dla naszej witryny - cookie powiązane z wtyczką „AddThis Social Bookmarking Widget”, która służy ona do łatwego dzielenia się treścią przez serwisy społecznościowe. Polityka prywatności serwisu Addthis opisana jest tu:http://www.addthis.com/privacy/privacy-policy#publisher-visitors (po wybraniu przez użytkownika serwisu, poprzez który będzie się dzielił treścią z witryny mac.gov.pl ,w przeglądarce użytkownika pojawią się cookies z tamtej witryny) - cokies sesyjne (wygasają po zakończeniu sesji) Pozostałe nasze serwisy używają także: - cookies na oznaczenie, że wypełniona została ankieta/sonda (jeśli takie ankiety/sondy są stosowane w witrynie) - cookies generowanych podczas przełączania się do innej wersji serwisu cms, tj. wersji mobilnej oraz wersji dla słabo widzących (wai) - cookies sesyjnych (wygasają po zamknięciu sesji) – używane podczas logowanie użytkownika do panelu strony - cookies utworzonych w momencie zmiany szerokości strony (jeśli witryny posiadają włączoną tą funkcjonalność) - cookies na oznaczenie, że zaakceptowano politykę prywatności Serwisy obce, z których materiały przedstawiamy, mogą także używać cookies, które umożliwiają logowanie się, oraz służą dostarczaniu reklam odpowiadających upodobaniom i zachowaniom użytkownika. W szczególności takie cookies to: W serwisie youtube.com – zawierające preferencje użytkownika, oraz liczydło kliknięć (opisane są w polityce prywatności http://www.google.pl/intl/pl/policies/privacy/) W serswisie player.vimeo.com i av.vimeo.com – pozwalające się zalogować, a także cookies umieszczane przez reklamodawców pozwalające uzależniać wyświetlane reklamy od zachowania użytkownika (polityka w sprawie plików cookies dostępna jest pod adresem http://vimeo.com/cookie_policy)

Zamknij